Samodzielny trening-dobre rozwiązanie?
Napisano Ponad rok temu
Mam tu na myśli solidne na.........e ,a nie jakiś tam aerobik
Jarku wiem,że się na tym znasz.Co o tym sądzisz?
Dodam,że ćwiczę 4 lata,mam 6kyu.Jeśli chodzi o egzaminy to jestem w stanie umówić się z chłopakami na trening indywidualny,więc z kata nie ma problemu.Treningi w sekcji uzupełniam własnymi,które odbywają się2-3 razy w tygodniu.Ćwiczę tam kichon,tarcze i kumite.Będe wdzięczny za wszelkie uwagi.
Pozdrawiam :wink:
Napisano Ponad rok temu
Cóż, niestety trening moim zdaniem 2 razy w tygodniu nikogo do mistrzostwa nie doprowadzi. To na 100% nie ma się co oszukiwać. Aby system treningowy był naprawde skuteczny i oddziaływał na nas odpowiednio trzeba go powtarzać kilkakrotnie w ciągu tygodnia. Ja osobiście sądzę, że 4 razyw tygodniu jest ok. Można suplementować to siłownią lub innymi systemami. Ja osobiście supelemtuje shidokan (2x w tygodniu), grapplingiem (1x w tygodniu), oraz treningiem pałki, noża i ćwiczeniami ogólnymi. W sumie nie ćwicze w niedziele
A teraz dalej: trening samodzielny to bardzo smutna powinność. Poza tym preferuje treningi z partnerem (jako że karate to do walki jest ) W ziązku z tym sugeruje sprowadzenie sobie partnera trenigowego i uprawianiu walk zadaniowych, nauki nowych technicznych kombinacji do walki, walki z tarczami a nawet sparowaniu na określonym poziomie.
Nie wiem czy takie wyjaśnienia Cię satysfakcjonują, ale pisać by o tym wiele, więc póki co przemyśl co konkretnie jest w zakresie Twoich zainteresowań a ja i inni moderatorzy / użytkownicy spróbujemy pomóc.
Napisano Ponad rok temu
Powracając do tematu wydaję mi się ,że poniedziałkowy trening w sekcji to czas stracony.Nie zebym miał cos do kata,ale walic na okrągło kata przez 90 minut uważam za głupotę.Ten czas można w końcu sporzytkowac na solidny trening z partnerem,bo o taki trening mi chodzi.
Co do celu,to chciałbym robić stałe postępy w kumite,aby nie być przykładem typowego laika,a kto wie-może i pokusic się o zawody?
Na razie chciałbym jednak skupić się na treningu.Oto mój tygodniowy rozkład treningów:
Poniedziałek Trening w klubie:tarcze,kumite
Wtorek Siłownia
Środa Basen,Siłownia
Czwartek Trening w sekcji-kombinacje,tarcze,kumite
Piatek Basen,Trening w klubie:kumite,kombinacje
Sobota rano-Siłownia wieczorem-Trening w klubie-tarcze,kombinacje
Niedziela Dzień wolny
Staram się urozmaicać trening i wprowadzam kichon i trening stacyjny
I to chyba tyle.Dodam tylko,że ćwiczę z partnerem-razem tarczujemy,ćwiczymy kombinacje.Co do kumite to ćwiczymy w kilka osób,aby się nie przyzwyczaić
Czy taki plan jest dobry?Masz może jakieś sprawdzone metody treningowe,które można potem wykorzystać w walce?
Jeszcze raz dziękuje za pomoc
Napisano Ponad rok temu
niekoniecznie przez cały rok
można przez miesiąc np w zimie biegać na różne dystanse dwa góra trzy razy w tygodniu (ale naprawdę ostro nie rekreacyjnie)
a w ciągu roku robić sobie sesje trzech biegów(dłuższych 10-15km)na czas w odstępie jednego dnia,kiedy czujesz że kondycja ci siada
Napisano Ponad rok temu
co prawda wiem ze teraz ostro trenujesz w piatki inne rzeczy...
Napisano Ponad rok temu
Taaaa, ale dla mnie to jak walka w kryzysowej sytuacji.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Wazne do wszystkich
- Ponad rok temu
-
DO WSZYSTKICH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Ponad rok temu
-
Poszukujemy sponsora - Shidokan
- Ponad rok temu
-
Częstotliwość treningu
- Ponad rok temu
-
Tsunami Karate
- Ponad rok temu
-
Shorin-Ryu - co sądzicie
- Ponad rok temu
-
Niebezpieczna madytacja???
- Ponad rok temu
-
thai kick boxing w shidokan
- Ponad rok temu
-
O forum
- Ponad rok temu
-
Sosnowiec 12.X.2002r ... wiecie co...
- Ponad rok temu