55 odpowiedzi w tym temacie

[budo_moro]

do napisania tego tematu zainspirowaly mnie ostatnie treningi, w ktorych do oporu trenowalismy fale w annun sogi. ...napiszcie jakie sa wasze znienawidzone cwiczenia z treningow, zrobimy ankiete i wybierzemy najwiekszy nocny koszmar kazdego taekwondoki

[budo_hwang]

zdecydowanie annun sogi i podwojne i potrojne uderzenia z fala 8O

[budo_moro]

no wiesz, jak mozesz sobie jeszcze pouderzac to nie jest tak nudno

[budo_madzia111]

my w WTF nie mamy zadnej fali, ale ja najbardziej nie lubie sie uczyc wszystkich tradycyjnych technik i poomse, bo nie umiem tego i starzsnie ciezko mi zapamietac. A najbardziej lubie sparringi i wszystkie fane, wyskokowe kopniecia:-)

[budo_pjotrek]

Mi na treningach podoba sie wszystko. Jedyne za czym nie przepadam to
<ściana płaczu> czyli przy scianie trzymanie jopczagi lub kopanie końcówek

[budo_hwang]

eeeeeeee tam luzik 8)

[budo_ika]

Hmmmm... ja tez nie nawidze "falowania" w annun sogi

[budo_hachi]

Oj od tego tak bola nogi. Auuuuuuuuuu

[budo_choong]

UKŁADYYYY BLEEE :blus:

[budo_moro]

coz, chodzilo mi raczej o cwiczenie ktore was meczy

[budo_madzia111]

mnie najbardziej mecza pompki i rozne cwiczenia na dynamike nog

[budo_f0rge]

JUmping i h8 this!

[budo_memento schabek]

Ja najbardziej nienawidze: ukladow, walk, pompek, brzuchow, skladanek, pajacykow i wogole wszystkich tych wymyslnych cwiczen. (JASNE!!!)
Oczywiscie nie mowilem serio, ja tam was nie rozumiem... Chcecie zalozyc dzial "czego nielubimy w taekwondo?" czy co??
Tylko dlatego ze jest to trudne lub meczące nieznaczy odrazu ze trzeba tego nielubic i dlatego ja sie wylamie i napisze ze kocham wszystkie cwiczenia ktore sa wymyslane przez trenerow Tkd...
W koncu to dzieki tym cwiczeniom stajemy sie wytrzymalsi, sprawniejsi ruchowo, czy na przyklad wyszczuplają nam sylwetka
Powinnismy byc wdzieczni trenerom ze robia nam roznego rodzaju cwiczenia wytrzymalosciowe... (Żartowalem)
Pozdrowienia

[budo_kiri-ania]

Ja nie lubię hmm................... nie wiem
Chyba nie przepadam za tarczami. Zwłaszcza jak jestem w parze z kimś takim jak moro
Wszystko mnie wtedy boli.

[budo_choong]

Ja najbardziej nienawidze: ukladow, walk, pompek, brzuchow, skladanek, pajacykow i wogole wszystkich tych wymyslnych cwiczen. (JASNE!!!)
Oczywiscie nie mowilem serio, ja tam was nie rozumiem... Chcecie zalozyc dzial "czego nielubimy w taekwondo?" czy co??
Tylko dlatego ze jest to trudne lub meczące nieznaczy odrazu ze trzeba tego nielubic i dlatego ja sie wylamie i napisze ze kocham wszystkie cwiczenia ktore sa wymyslane przez trenerow Tkd...
W koncu to dzieki tym cwiczeniom stajemy sie wytrzymalsi, sprawniejsi ruchowo, czy na przyklad wyszczuplają nam sylwetka
Powinnismy byc wdzieczni trenerom ze robia nam roznego rodzaju cwiczenia wytrzymalosciowe... (Żartowalem)
Pozdrowienia

Alez drogi Schabku, my nie piszemy o tym ze nie chcemy cwiczyc tych cwiczen Tylko o tym ze za nimi nie przepadamy . Ja np. nie lubie trenowac skokow , układow itp. Aleeee wiem ze musze by byc np. bardziej skoczny przy rozbijaniu desek badz tez mniej statyczny w walce. Mimo iz nie lubie tego trenowac to chce byc w czyms tam lepszy. jestem wdzieczny swojemu trenerowi ze robi takie treningi jakie robi...bo sam nigdy jakos nie moge sie w sobie zebrac by trenowac skoki. Układow mimo ze nie lubie trenuje w domu prawie codziennie (nie wiem czemu , moze jednak je lubie :wink: )
Podam najprostrzy przykład szkolny...Nie lubie j. niuemieckiego..ale taki jest w mojej szkole ,wiem ze musze sie go uczyc zeby sie dogadac za jakis czas z niemcami i chce to robic.
Pozdrowienia

[budo_moro]

...dokladnie, to ze czegos nie lubie, nie znaczy ze nie chce tego robic!

[budo_offieczka]

z takich zwykłych ćwiczeń nie lubie "pistoletów"(?),czyli przysadów na jedej nodze z druga wyprostowaną w powietrzu.w ogole nie moge zachowac równowagi...;]

[budo_charly]

z takich zwykłych ćwiczeń nie lubie "pistoletów"(?),czyli przysadów na jedej nodze z druga wyprostowaną w powietrzu.w ogole nie moge zachowac równowagi...;]

szczególnie na koniec treningu jak już padamy :?

[budo_memento schabek]

Alez drogi Schabku, my nie piszemy o tym ze nie chcemy cwiczyc tych cwiczen Tylko o tym ze za nimi nie przepadamy . Ja np. nie lubie trenowac skokow , układow itp. Aleeee wiem ze musze by byc np. bardziej skoczny przy rozbijaniu desek badz tez mniej statyczny w walce. Mimo iz nie lubie tego trenowac to chce byc w czyms tam lepszy. jestem wdzieczny swojemu trenerowi ze robi takie treningi jakie robi...bo sam nigdy jakos nie moge sie w sobie zebrac by trenowac skoki. Układow mimo ze nie lubie trenuje w domu prawie codziennie (nie wiem czemu , moze jednak je lubie :wink: )
Podam najprostrzy przykład szkolny...Nie lubie j. niuemieckiego..ale taki jest w mojej szkole ,wiem ze musze sie go uczyc zeby sie dogadac za jakis czas z niemcami i chce to robic.
Pozdrowienia[/quote]

Choong, ja sie tylko wydurnialem w tej ostatniej mojej wypowiedzi
A to dlatego ze ja tak naprawde to jedyne do czego sie zmusic w domu moge to brzuchy i nieraz jakies pompki, ukladow wogole nie robie bo nie mam warunkow (pokoj za maly), jedynie co mi jeszcze nieraz przyjdzie do glowy to nieraz pomachac sobie nogami (przy okazji rozwale jakas szafe itp. ). Ale za to staram sie na kazdym z treningow dawac z siebie wszystko aby czuc a raczej nie czuc nic oprucz bulu :wink: :wink:
To chyba wszystko
Pozdrowienia dla wszystkich z forum

[budo_hachi]

A ja tam najbardziej nie lubie wiszenia na lokciach i apkumczi(nie ma zielonego pojecia jak to sie pisze) od tego bardzo kregoslup boli.
kiri kiri kiri