18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jacky]

Siema! Jestam nowy i chciałbym podjąć dyskusę o tym jakie warunki powinny panować w dojo, a jak jest w rzeczywistości. Trenuje aikido i jedyną rzeczą która nie podoba mi się w treningach jest
gadulstwo ćwiczących. Uniemożiwia to całkowicie skupienie, a także sprawia, że zamiast odpoczynku psychicznego odczuwam zmęczenie.
Jestem ciekawy jaka jest sytuacja w innych salach. :twisted:

[budo_szczepan]

U nas gadaja malo, ale to jest wina instruktora, on tez malo gada. I nadaje taki czad, ze trening sie ostro kreci. A jak widzi ze ktos sie probuje obijac, to cwiczy z nim osobiscie 8)

[budo_jacky]

Czy ćwiczenia fizyczne w twojej sekcji są ciężkie. I co z dyscypliną czy przestrzegacie wszystkich zasad etykiety? Myślę, że to może być droga do prawidłowego treningu we wszystkich sztukach walki.

[budo_mr smail]

Oj to juz se pogadac nie wolno....

[budo_jacky]

Jak byś tam gdzie ja trenował to by ci się gadanie znudziło.
A tak pozatym to wolno tylko przed i po treningu.

[budo_camlan]

Z gadaniem jest roznie, ale jak sie solidnie cwiczy a instruktor nadaje odpowiednie tempo to nikt nie ma czasu na gadanie. Problem zaczyna sie jak czas na technike jest dlugi ... wtedy ciezko sie nie odezwac, ale jakos ciezko jest mi wybrazic sobie trening na ktorym jest instruktor, a 50% uczniow gada o bzdetach (pewnie za krotko cwicze i to ogranicza moja wyobraznie... :roll: )

[budo_marta-ika]

Gadanie hmm to zalezy co do tego zaliczasz. Zdazaja sie dyskusje o technikach i najskoteczniejszym sposobie ich wykonania.Czy to komus przeszkadza? sadze, ze nie, to jest raczej pouczajace.Co do innych rozmow to sa czasem, ale zostaja szybko ukrucone.A na treningach zdaza sie bardzo zadko,ze Sensei sam opowiada o histrorii czy genezie powstania danej techniki. Dla mnie to normalne.I naprawde idzie sie wiele nauczyc.Czytanie ksiazek jest czesto o wiele mniej interesujace niz takie opowiesci szczegolnie, ze sam sposob opowiadania czy chocby przekazywania jest naprawde swietny.Uwazam, ze to najbardziej jest potrzebna na treningach dla dzieci.One potrzebuja takich podstaw.

[budo_aiki]

taaa gadanie.. hmm no widzialem.. jak przychodzi jakas ladna dziewczyna do dojo to juz leci kilku sępów i jej tlumacza jak sie cwiyczy aikido.. Tepie takich.
A jak baby gadają tez tępie..

Aiki

[budo_mr smail]

Prawde powiedziawszy na gadanie nie ma rady... Takie wnioski wysuwam

Jak gada i upominam - ja o technice rozmawiam - to cwicz a nie gadaj.
Nie pomaga - kara? tak, to potem o karze rozmawia itd itp...

Ja ma to gdzieś...
Jak gada to olewam - on traci nie ja.
Czasami tylko pwiem: cisza! coby Ci co cwicza mieli spokoj...

[budo_marta-ika]

hmm ale pewnie po sekundzie znowu gadaja ... :?

[budo_ankata]

Jak ktos jasno i na dodatek ciekawie mowi to chetnie slucham czasem trudno sie powstrzymac od komentarza i czasem trzeba z partnerem wymienic spostrzezenia lub uwagi na temat np. swoich bledow
Ale paplanie powinno byc zabronione :roll: 8O :agrue: przestraszony :bad-words: limo :nie_powiem:
( dobrze ,ze Mr Smail nie kaze za gadanie :roll: )

[budo_szczepan]

Jak ktos jasno i na dodatek ciekawie mowi to chetnie slucham czasem trudno sie powstrzymac od komentarza i czasem trzeba z partnerem wymienic spostrzezenia lub uwagi na temat np. swoich bledow
Ale paplanie powinno byc zabronione :roll: 8O :agrue: przestraszony :bad-words: limo :nie_powiem:
( dobrze ,ze Mr Smail nie kaze za gadanie :roll: )

A jak tak sluchasz i wymieniasz spostrzezenia, to nie zdarza ci sie zmarznac? lub zlapac kataru? 8)

[budo_garry]

JEsli nie masz posłuchu we własnym dojo, znaczy Smail jesteś mięciutki jak cytyna?

Może spróbuj odpwiedzialności zbiorowej ))

[budo_mr smail]

Hehehehe.. jak cytryna mowisz?

To niby cytryny sa miekkie-ja slyszalem ze kwasne

Zbiorowo gadaja, to co to za zbiorowa odpowiedzialnosc

Posluch mam - jak gadam ja to tylko ja

[budo_ankata]

To Szczepan: na treningach zwykle jestem obrzydliwie spocona,moze ostatnio sie troche obijam,ale za pozwoleniem mojego ulubionego sensei,ze wzgledu na moja kontuzje. On raczej o mnie mowi- ta pracowita,a gledze czasem po cichu,bo jestem paskudnie rozmowna,a katar-znam go tylko z obserwacji,ja nie miewam kataru,jestem okazem zdrowia -nie liczac moich mechanicnych uszkodzen :wink:
To Garry: Mr Smail nalezy do tych szczegolnych ludzi,z ktorych prywatnie mozna pozartowac,bo maja pocucie humoru i nie maja mani wielkosci.
A na macie zawsze okazujemy mu szacunek, bo na niego zasluguje.
(Wow, ale wazelina i ja to napisalam 8O )

[budo_szczepan]

To Szczepan: na treningach zwykle jestem obrzydliwie spocona,moze ostatnio sie troche obijam,ale za pozwoleniem mojego ulubionego sensei,ze wzgledu na moja kontuzje. On raczej o mnie mowi- ta pracowita,a gledze czasem po cichu,bo jestem paskudnie rozmowna,a katar-znam go tylko z obserwacji,ja nie miewam kataru,jestem okazem zdrowia -nie liczac moich mechanicnych uszkodzen :wink:

Troche mnie to dziwi, ze sie tak pocisz przy gledzeniu, no ale kazdy ma swoj indywidualny rodzaj metabolizmu

Ja sie poce tylko w takim wypadku, jak cala noc bez przerwy :wink:

[budo_ankata]

rotfl gledze czasem,jak cwicze to wogole nie gledze :twisted:
A tanczyc uwielbiam,moge cala noc,raczej sie nie poce,w tancu malo sie mecze, taniec to moja pasja,kocham tanczyc,uczylam sie go dluzej niz aikido, w tym temacie czuje sie jak ryba w wodzie :wink:
Moj metabolizm jest wlasciwy 8) a wogole przyznalam sie ,ze czasem gadam :roll: a tu zaraz takie napascie :wink: ,a gdzie podziw za otwartosc i przyznawanie sie do posiadania wad

[budo_mr smail]

"To Garry: Mr Smail nalezy do tych szczegolnych ludzi,z ktorych prywatnie mozna pozartowac,bo maja pocucie humoru i nie maja mani wielkosci.
A na macie zawsze okazujemy mu szacunek, bo na niego zasluguje.
(Wow, ale wazelina i ja to napisalam )"



To mówiłem ja, Jarząbek....

[budo_emi]

Można gadać robiąc techniki, byle nie za głośno. Mi osobiście cisza w dojo bardziej przeszkadza niż szum. (cisza kojarzy się z egzaminem :blus: a wtedy się stresuję). Po za tym każde dojo ma swoją swoistą atmosferę, moje np. jest bardzo duże i napewno można w nim znależć cichy zakątek dla tych to nie lubią gaduł