12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_suvorov]

Witam,
mam małe pytanie:
czy wie ktoś gdzie można kupić SHURIKANY?
nie mam pewności jaka jest dokładna nazwa w liczbie pojedynczej - shurikan/shuriken/shurikana. Chodzi mi w każdym razie o ostre gwiazdki do rzucania.
A może ktoś zna jakieś strony o tych zabawkach ?
Jakoś nie mogę nic znaleźć ...
pozdrawiam

[budo_slaszysz]

Poczytaj w wątku [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_pyton]

Widziałem w Warszawie na Dw. Centralnym - tylko te ceny ok. 100zł za sztukę!
Pozdrawiam. :roll:

[budo_arte]

Może ci niepomoge ale w kilka lat temu w USA widzialem takie gwiazdeczki. Porządne były od 15$ a takie cienkie by powiesic na sciane dla ozdobki ok 5$.
Niewiem czy pomoglem ale sie starałem. :-)

[budo_pedro]

w M1 w zabrzu widzialem na takim stoisku na srodku korytarza z militariami.. ale to takie do zabawy chyba.. mozesz sobie w tarcze z stryropianu porzucac .. ( z drugiej strony nie wiem po co innego ci to potrzebne.. .. chcesz sie tym na ulicy bronic? )

[budo_narcyz]

no więc tak dla Twojej wiadomości, gwiazdki o których mówisz to SHAKENY ( 1 SHAKEN ) , a shurikenem może być równie dobrze rzucony kamień.

W Polsce raczej nie da się kupić ( można zrobić łątwo ) . A te z US`owskich sklepów są tandetne. Nie licząc zabawek ze stali chirurgicznej za 40$ jedna.

[budo_tomek_fro]

Ja mam jedną taką gwiazdkę. Kupiłem od kumpla za 10 zł, a on dostał ją od kuzyna jak był u niego w niemczech. Fajna zabaweczka.Jest z dość grubej stali, ma 8 ramion, na każdym z ramion jest jakaś Chińska literka. W środku gwiazdki jest narysowany smoczek. Fajnie się nią rzuca, chociaż nie jest naostrzona. W drzewo wbija się bez problemów. Jak jakiś scan załatwię to może wrzucę. Pozdrawiam///Tomek

[budo_jakryc]

kiedyś graliśmy takimi "gwaiazdkami" w "noż" i koles wbił mi taką w nogę...

[budo_spuud]

........od razu mowie, iz nie jestem ekspertem od sztuk walki....ale chcialem cos dorzucic....otoz kiedys (nie pamietam czy czytalem czy widzialem w tv???).......widzialem oryginalna gwiezdke i jakiez bylo moje zaskoczenie.......ona wcale nie przypominala naszego wyobrazenia o tym sprzecie!!!.......to bylo raczej...hmmm....cos jak polaczone na krzyz dwa masywne ostrza sztyletow...oczywiscie zaostrzone z obu stron......i ta zabawka w przeciwienstwie do tego co obecnie mozna znalezc wygladala na smiercionosna... podejrzewam iz mozliwosc penetracji ciala przeciwnika byla naprawde spora w przeciwienstwie do tych jakie my znamy....
spuud
pozdrawia

[budo_pyton]

A z tego co ja pamiętam to shurikeny /czy shakeny jak chcą niektórzy/ służyły nie do zabijania /co znamy właśnie z kina/ a raczej do powstrzymania czy też zdezorientowania pościgu. Ninja uciekając odwracał się w stronę ścigających go ludzi i rzucał gwiazdki - najczęściej kilka naraz co skutecznie dezorganizowało pościg.
Pozdrawiam.

[budo_spuud]

.....a...mi sie cos przypomina, ze to jeszcze inna bajka........aby powstrzymac poscig rzucali takie gwiazdki pod nogi goniacych.....te gwiazdki byly.....mozna powiedziec "trojwymiarowe"....gdy spadaly zawsze jeden z kolcow znajdowal sie w pozycji pionowej....nie trudno sobie wyobrazic jakie byly efekty wdepniecia w taka niespodzianke.....
spuud
pozdrawia

[budo_pyton]

To też Spuud, to też - od ninja przejeli ten sprzęt nasi partyzanci, rozsypując te "drzazgi" przeciwko niemieckim samochodom w czasie II w.ś.
Pozdrawiam.

[budo_narcyz]

Te trójwymiarowe ostrza to teshubishi, a po polsku krucze stopy ( w średniowieczu czesto tego używali tylko większe i na konia ).


Orygnalnych wzorów shurikenów i shakenów jest tak wiele jak wielu było wojowników, każdy miał własne upodobania. Czasem jednak mieli obowiązkowy sprzęt to znaczy... taki jakby regulaminowy.... ponoc...