20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yamabushi fighter]

Co sądzicie o tym?
Czy jest to ciekawy element treningu, czy łamanie tradycji?
Co ciekawego mogą wnieść takie ćwiczenia?

Czekam na komentarze

[budo_slaszysz]

Zalety ćwiczenia form w "drugą stronę":
- odejście od schematyczności - pokonanie przyzwyczajenia, że daną technikę wykonuje się zawsze np. z lewej strony i inaczej nie można
- większa wszechstronność
- równomierny rozwój ciała.

[budo_szczepan]

Co to za tradycja robienia na jedna strone

Ja macham na obie, fakt ze na jedna mi idzie czesto gorzej, ale wlasnie na ta staram sie wiecej jeszcze cwiczyc zeby to wyrownac...
uwazam ze to obowiazkowa sprawa robic na obie strony z jednakowa lekoscia i uczuciem...

[budo_evendim]

Wydaje mi się że w jodo pracuje się z jo na drugą stronę. Czasami sensei Ettin Lemon prowadząc staże w Koszalinie pokazuje jakieś elementy z jodo i wtedy wszystko jest robione na drugą stronę.

A tak wogóle to wydaje ni się, że warto robiś kata na obie strony chociażby dla rozwinięcia motoryki.

pozdrawiam
evendim

[budo_soma]

Kiedys w latach 76-81 wykonywano na jedna stronę .Jak w 1981 przyjechał sensei T.Ichimura pokazał formy jo na drugą stronę i od tego czasu w moim dojo zawsze są wykonywane formy na dwie strony.
pozdrawiam

[budo_yamabushi fighter]

Wybaczcie , że trochę podpuszczam ale skoro trenowanie na drugą stronę ma takie zalety (chciałem napisać dobre strony ) to czy nie zacząć trenować bokena na lewo.?

[budo_szczepan]

Wybaczcie , że trochę podpuszczam ale skoro trenowanie na drugą stronę ma takie zalety (chciałem napisać dobre strony ) to czy nie zacząć trenować bokena na lewo.?

Z praktycznego punktu widzenia jo mozesz nosic z obu stron, wiec poczatek akcji moze byc z obu stron. Miecz nosisz tylko z lewej strony. Wiec jak go wyciagasz to prawa dlon jest blizej tsuby i dlatego ustawienie rak jest tak ustalone.

Ale oczywiscie z technicznego punktu widzenia nie ma zadnej roznicy, wszystkie techniki mieczem(czy bokkenem) mozesz robic lewa lub prawa reka do przodu.

[budo_aiki]

jaka róznica ? W lewo czy w prawo? Trzeba umieć i juz:-))))

Aiki

[budo_marilyn m]

Ja macham na obie, uwazam ze to obowiazkowa sprawa robic na obie strony z jednakowa lekoscia i uczuciem...

A co na to Twoi shihani,
wszak bokken jest yang, a jo jin , czy ich miejsce nie jest zdefiniowane ?

[budo_szczepan]

A co na to Twoi shihani,
wszak bokken jest yang, a jo jin , czy ich miejsce nie jest zdefiniowane ?

Nigdy w zyciu, na zadnym stazu z shihanem nie bylo zadnej mowy o jin czy yang. To przeciez legenda chinska, a jak wiadomo Japonce pogardzaja chinczykami, choc zrecznie adoptuja ich niektore koncepty. Ale tao ma sie nijak do aikido, bo to nie shintoizm, niestety....

a tak miedzy nami, to przeciez tao nie istnieje

[budo_garry]

Analogicznie mysląc powinnismy się uczyć pisać też drugą ręką. A może nawet nogami ))

[budo_aiki]

paradoksalne ale.. ale pisanie druga reką wzbogaca umysłowo. Nie chce mi sie pisac o mechaniżmie tego, bo mam kaca...

Aiki

[budo_mr smail]

nauka jo na obie strony rozwija sprawnosc poslugiwania sie kijem.
W przeciwienstwie do bokkena techniki z jo sa tak skonstruowane, ze czesto rece zmieniaja sie stronami w trzkcie ich wykonywania, wiec cwiczenie na obie strony "ułatwia prace" kijem

Bokken zawsze trzymamy tak samo, wiec obie strony nie sa konieczne - ale nic nie stoi na przeszkodzie coby pocwiczyc i tak

pisanie lewa reka przez praworecznych i odwrotnie przez leworecznych jest poprostu zbedne - chyba ze ktos przewiduje utrate jednej reki :-)
Ze sa echanizmy ktore swiadcza, ze czlowiek sie rozwija przez to ze pisze druga reka to tyz prawda,ale sposobow na rozwoj - zwlaszcza takich ktorych nie wykozystujemy jest wiele...

Co do tao, jin i jang - a kogo to obchodzi?
Teori na odbior swiata jest wiele, kij to kij nie jest mu potrzebna wielka filozofia
łopata to tez kij i mozna nia kopac na lewo i prawo...

[budo_osa]

Tak szczerze mówiąc wychodzę z założenia głównie z lenistwa, że kata na prawą to pomyłka zwłaszcza jak widzę kolesia, który ledwo opanował na lewą a już kaleczy na prawą. Choc to prawda o tych wszystkich zaletach drugiej strony. A więc do roboty

[budo_kenny]

Tak szczerze mówiąc wychodzę z założenia głównie z lenistwa, że kata na prawą to pomyłka zwłaszcza jak widzę kolesia, który ledwo opanował na lewą a już kaleczy na prawą.

Skoro opanował na jedna stronę to chyba najwyższy czas ćwiczyć i na drugą.....?

...a co do pisania dwoma rękami to, w większości przypadków, tak piszą osoby leworęczne, które w dzieciństwie były nakłaniane do pisania prawą ręką, co w wyniku daje naturalną zdolność do posługiwania sie lewą ręką i wyuczone posługiwanie się prawą...

Pozdrawiam
Adam

[budo_aiki]

No ok, ok... ale.. i to ale jest tak. Co ma zrobić mańkut dla którego lewa pozycja jest naturalna? No, słocham?
Przez lata prowadzenia treningów zalecałem jedno - w dojo ćwiczymy jak pokazuje sensej ( moja skromna osoba) a w domu można sobie poćwiczyć inną (lwa,prawą pozycje) . Po prostu wypada to umieć.
Kiedyś pisaliśmy jakiś koszmarny refera i niektórym ręce mdlały, a jedne z kolegów zgrabnie sobie przerzucał pisak z jednej ręki do drugiej, I co? I nic.. byl po prostu lepszy. Z aikido jest tak samo. Nie można się uczyć tylko technik omote zapominając o ura itd. itp...

Aiki

[budo_kenny]

No ok, ok... ale.. i to ale jest tak. Co ma zrobić mańkut dla którego lewa pozycja jest naturalna? No, słocham?

sam sobie odpowiedziałeś poniżej...

w dojo ćwiczymy jak pokazuje sensej ( moja skromna osoba) a w domu można sobie poćwiczyć inną (lwa,prawą pozycje) . Po prostu wypada to umieć.

z tym, że mańkutowi, prawdopodobnie będzie łatwiej nauczyć sie na drugą stronę.

Kiedyś pisaliśmy jakiś koszmarny refera i niektórym ręce mdlały, a jedne z kolegów zgrabnie sobie przerzucał pisak z jednej ręki do drugiej, I co? I nic.. byl po prostu lepszy.

taka sytuacja z pisaniem dwoma rękami zdaża się u mańkutów nakłanianych do pisania, tak jak większość społeczeństwa, prawą ręką.

Z aikido jest tak samo. Nie można się uczyć tylko technik omote zapominając o ura itd. itp...

trudno by było się nie zgodzić z powyższym

Pozdrawiam
Adam

[budo_marilyn m]

a jak wiadomo Japonce pogardzaja chinczykami, choc zrecznie adoptuja ich niektore koncepty. :

Słuszne spostrzeżenie,
jednak co do zasad to są po to by ułatwiać życie, a nie odwrotnie i tylko ignoranci odstawiając je na bok nie korzystają z ich dobrodziejstw. Ci którzy mają kontakt ze swoim nauczycielem mogą o to zapytać , innym pozostaną wyłącznie rozterki lub komfort bezmyślności ...

[budo_marilyn m]

To przeciez legenda chinska, a jak wiadomo Japonce pogardzaja chinczykami,
. Ale tao ma sie nijak do aikido, bo to nie shintoizm, niestety....

CZYŻBY ?
O`senseiowska koncepcja Shikon nawiązywała do opozycyjnego, chińskiego yin/yang, poza tym omoto ze swymi tolerancyjnymi poglądami nie wykluczała tej chińszczyzny, a wręcz przeciwnie adaptowała ją jak mnóstwo innych.

[budo_szczepan]

CZYŻBY ?
O`senseiowska koncepcja Shikon nawiązywała do opozycyjnego, chińskiego yin/yang, poza tym omoto ze swymi tolerancyjnymi poglądami nie wykluczała tej chińszczyzny, a wręcz przeciwnie adaptowała ją jak mnóstwo innych.

to jest ciekawy temat na dyskusje, moze otworzysz nowy topic? no bo tu mialo byc o cwiczeniu jo...