23 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dedi]

Tyle, że nasz Dresiarz rozpłatałby staruszka na 2 (lub więcej) cześci i tyle, więc raczej proponuję nie próbować (w naszym kręgu kulturowym) tego typu sztuczek, no chyba, że ktoś dąży do nirwany, lub innej autodestrukcji.

[budo_lo-han]

Hmmmm.. Nirwany nie osiagniesz umierajac przedwczesnie.

No i trudno ja nazwac autodestrukcja...

[budo_syrin]

Witam!
Nailepsza bronia jest to, co nikt i nigdy z bronia nie skojarzy- naprzyklad sprzet slusarski :wink: Szrubokret duzy, mlotek, szydlo - idz do sklepu i patcz na narzedzia myslac pod katem "czym mozna skrzywdzic najbardziej?" Zwykle dloto czasami moze byc duzo skuteczniejsze od jawary (no i tansze oczywiscie )

[budo_lo-han]

Ojojoj, dzieki. Az tak zagrozony zeby z dlutem chodzic sie nie czuje.
Po prostu jest tu ostatnio sporo rozbojow i gnojow bez przyszlosci.
Jeden nie problem, dwoch tez nie ale wiecej, jesli sa zdterminowani moze byc. Tylko ze ja nie chce nikogo zabijac srubokretem albo dlutem przestraszony

Pozatym, dluto czy srubokret bedzie jeszcze surowiej traktowane przez policje niz folder tactical. Jestem niestety krawaciazem wiec hmmm... dluto...

Ale pomysly sa ok. Na pewno inni z nich skorzystaja :wink: