
My jestesmy pelzajacymi robaczkami, ktore dopiero zaczynaja brzdekac i czasem udaje im sie wydobywac odpowiednie dzwieki 8O
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zajęcia w naszej grupie prowadzę już od dwóch lat,capoeire trenuje prawie 3,pewnie to niewiele,ale dzięki uprzejmości Adama Faby,a w gruncie rzeczy Profesora Nelshino z Berlina mogę prowadzić zajęcia we Wrocławiu opierając się na tradycyjnej brazylijskiej szkole Mestre Bimby mieszczącej się w Salwadorze w stanie Bahia(Associacao de Capoeira Mestre Bimba Mestre Vermelho 27)w której to zajęcia prowadzi Mestre Bamba(uczeń Bimby),z którym mieliśmy okazję ćwiczyć podczas tegorocznego batizado w Katowicach.
Miłego fikania koziołków![]()
Muito Axe !
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie... ale jednak troche pocwiczyc trzeba, no i troche wyrobic nadgarstek... ale to "latwy" instrument jesttrudno jest sie nauczyc grac na berimbau? cie chodzi mi tu o gre jak jakis mestre
![]()
ale tak normalnie z by np przy hoda spokjnie grac
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
samo brzdąkanie beribałka jest miłe dla mego ucha ale trzymanie tego cacka jest dla mnie irytyjące
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
Guest_budo_kiełbasa_* - Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu