Skocz do zawartości


Zdjęcie

Aikido na pokazach.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Aikido na pokazach.
Cześć!

Co sądzisz o pokazach aikido? Czy widziałeś pokaz, który Ci się podobał? Jak powinien wg Ciebie wyglądać dobry pokaz?
  • 0

budo_wallace
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 567 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
mnie się podobają pokazy CH.Tissier, ale to moje zboczenie, więc nie jestem obiektywny :D
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
Dobry pokaz, to taki, gdzie nie ma wczesniejszej choreografii, a techniki sa wykonywanie naturalnie a nie pod publike, gdzie uke skacze i rzuca sie sam jak pajac zeby oszolomic widownie.
Niestety, niezwykle malo jest instruktorow co robia pokazy sponatnicznie.

Mam nagrany na video jeden taki pokaz co jest robiony dorocznie w Japonii, z roznych dojo aikikai. To co pokazuja shihani, to jest bardzo fachowe, ale reszta( godzina, a sie zmieniaja co pare minut na macie...)...Tatalna zalamka i badziewie. Pozbylem sie wszelkich iluzji ze w Japonii mozna wycwiczyc wysoki poziom jak sie nie cwiczyc u jakiegos shihana...
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
Akurat tak sie sklada, ze bylem na paru ogolnojaponskich pokazach, o ktorych piszesz Szczepan i zgadzam sie, ze czesc z tego, co sie na nich dzieje to badziewie.

Prawda jest rowniez i to, ze jak sie nie jest pod bezposrednia opieka fachowca, trudno osiagnac wysoki poziom w aikido w Japonii. Mysle jednak, ze tak jest wszedzie, nie tylko w Japonii. Jesli sie uczysz u wybitnego specjalisty zawsze masz wieksze szanse na rozwoj, bez wzgledu na to gdzie to jest.

Cala sztuka polega wiec na tym, zeby znalezc odpowiedniego fachowca i dac z siebie wszystko. Ta druga kwestia zalezy tylko od nas, ale jesli chodzi o pierwsza, to wydaje mi sie ze znalezienie wysokiej klasy mistrza nie jest wcale latwe.

No wlasnie, jakim czlowiekiem powinien byc wg Ciebie sensei? Co powienien (powinna?) ze soba reprezentowac, zebys naprawde chcial u niego sie uczyc?
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.

Cześć!

Co sądzisz o pokazach aikido? Czy widziałeś pokaz, który Ci się podobał? Jak powinien wg Ciebie wyglądać dobry pokaz?


Mnie podobaja sie pokazy na ktorych mozna sie czegos nauczyc. Gdzie Sensei nie tylko rozrzuca uke po calej macie, ale jeszcze powie cos od siebie.

Silvio
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
Czy chodzi Ci o to, ze mozna sie czegos nauczyc kiedy sensei opowiada historyjki? Hmm..., na pewno masz troche racji, teoretycznie mozna uczyc sie sluchajac pod warunkiem, ze sensei ma cos do powiedzenia... Nie wiem jak Ty, ja mam taka zasade, ze najpierw cwicze u danego nauczyciela i jesli to co on robi mnie przekonuje, zaczynam sluchac.

Jesli chodzi o mnie, to widzialem pare dobrych pokazow glownie w Japonii. Za dobry pokaz uwazam taki, gdzie cwiczacy prezentuja doskonala harmonie i zgranie w czasie wykonywania poszczegolnych technik.

Ciekawe jest to, ze Morihei uwazal, ze dobry pokaz to pokaz spontaniczny prezentujacy takie zgranie, ze moze wygladac na "ukartowany" czy wrecz "wyrezyserowany". Dlatego po zakonczeniu swoich pokazow mial zwyczaj zwracania sie do publicznosci i zapraszania niedowiarkow na mate...

Co o tym sadzisz? Jak powinien wygladac wg Ciebie dobry pokaz?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.

Cala sztuka polega wiec na tym, zeby znalezc odpowiedniego fachowca i dac z siebie wszystko. Ta druga kwestia zalezy tylko od nas, ale jesli chodzi o pierwsza, to wydaje mi sie ze znalezienie wysokiej klasy mistrza nie jest wcale latwe.

No wlasnie, jakim czlowiekiem powinien byc wg Ciebie sensei? Co powienien (powinna?) ze soba reprezentowac, zebys naprawde chcial u niego sie uczyc?


Mysle ze najwazniejsza cecha jest to, zeby posiadal "martial spirit", czyli ducha Budo, ducha wojennego, czy jak to tam mozna przetlumaczyc. Bez tego elementu, nawet perfekcyjne wykonane techniki aikido beda zwykla gimnastyka, czy tez tancem.
Co jest ciekawe, ze bezposredni uczniowie Dziadka to maja (aczkolwiek w roznym stopniu tego nauczaja) a poza nimi ,to jest to niezwykla rzadkosc. Czy tez mozna powiedziec ze nie istnieje.

ps Nie nalezy mylic "martial spirit" z jakas agresywmoscia czy lamaniem kosci na przyklad...
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.

Jesli chodzi o mnie, to widzialem pare dobrych pokazow glownie w Japonii. Za dobry pokaz uwazam taki, gdzie cwiczacy prezentuja doskonala harmonie i zgranie w czasie wykonywania poszczegolnych technik.

Co rozumiesz przez "prezentuja zgranie i harmonie"? Znaczy uke ma sie dostosowywac do tego co chce zaprezentowac tori? To sie przeciez mija kompletnie z sensem SW!! Ciekawe, ze np Arikawa sensei nie potrzebuje zeby uke sie do czegokolwiek dostosowywal 8) uke u niego ma tylko jedno zadanie - zeby przezyc :lol: A sensei i tak pokaze co zechce. I to nazwe doskonalym pokazem.



Ciekawe jest to, ze Morihei uwazal, ze dobry pokaz to pokaz spontaniczny prezentujacy takie zgranie, ze moze wygladac na "ukartowany" czy wrecz "wyrezyserowany". Dlatego po zakonczeniu swoich pokazow mial zwyczaj zwracania sie do publicznosci i zapraszania niedowiarkow na mate...


Ja na twoim miejscu bylbym niezwykle ostrozny w opowiadaniu o tym, co Dziadek uwazal a co nie :wink: nie byles jego najbardziej zaufanym uczniem, nieprawdaz?
A z tym zwracaniem sie do publicznosci....to nie byly czasy "dojo storming days", etykieta nie pozwolilaby zadnemu japonczykowi rzeczywiscie wyjsc i sprawdzic publicznie umiejetnosci Dziadka....
Dla odmiany, zdaje sie John Bluming z kolesiami, zaszli do Hombu dojo we wczesnych latach 50 i poprosili o to czy moga rzeczywiscie sprawdzic czy te techniki aikido dzialaja.....wiesz jaka dostali odpowiedz?

.....ze techniki sa zbyt niebezpieczne dla ich zdrowia :wink: i nie bedzie zadnego sprawdzania....
Tak ze proponuje odzielac rzeczywistosc od mitow :D
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.

Czy chodzi Ci o to, ze mozna sie czegos nauczyc kiedy sensei opowiada historyjki? Hmm..., na pewno masz troche racji, teoretycznie mozna uczyc sie sluchajac pod warunkiem, ze sensei ma cos do powiedzenia... Nie wiem jak Ty, ja mam taka zasade, ze najpierw cwicze u danego nauczyciela i jesli to co on robi mnie przekonuje, zaczynam sluchac.


Osobiscie uwazam, ze kazdy zasluguje na to aby go wysluchac, ale zgadzam sie ze nie wszyscy tak maja.

Niekoniecznie chodzi o "historyjki" chociaz pamietam Twoj interesujacy (naprawde!) wyklad z historii Japonii w rocznice urodzin O'Sensei. Pamietam ze tego dnia nie cwiczylismy tylko sluchalismy.

Znam instruktorow Aikikai, ktorzy po prostu demonstruja techniki i zostawiaja uczniow, aby je sobie sami zrozumieli.

Ty, w odroznieniu, od nich precyzyjnie tlumaczysz, czemu sluzy dany ruch. Osobiscie jestem Ci wdzieczny za kilka bledow jakie u mnie wylapales.

Ale odbieglem od tematu.

Ciekawe jest to, ze Morihei uwazal, ze dobry pokaz to pokaz spontaniczny prezentujacy takie zgranie, ze moze wygladac na "ukartowany" czy wrecz "wyrezyserowany". Dlatego po zakonczeniu swoich pokazow mial zwyczaj zwracania sie do publicznosci i zapraszania niedowiarkow na mate...

Co o tym sadzisz? Jak powinien wygladac wg Ciebie dobry pokaz?


Jesli ktos trenuje Aikido to widzi czy pokaz jest ukartowany.

Mysle, ze oprocz tego co piszesz, dynamiki, harmonii, prowadzacy powinien pokazac po co my to robimy. Wielu ludzi, kiedy widzi fruwajacych uke ogarnia strach, mowia: "ja bym sie chyba polamal" i rezygnuja z podjecia nauki. A chyba nie o to chodzi.

Pokazy w ktorych ja bylem uke byly zawsze realne w tym sensie, ze nie wiedzialem jaka technika bedzie za chwile. Nawet na poczatku mialem cichy zal ze nie przygotowalismy jakiegos programu, ale dzis widze ze nie ma takiej potrzeby.
pozdrawiam
Silvio
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.

Mysle ze najwazniejsza cecha jest to, zeby posiadal "martial spirit", czyli ducha Budo, ducha wojennego, czy jak to tam mozna przetlumaczyc. Bez tego elementu, nawet perfekcyjne wykonane techniki aikido beda zwykla gimnastyka, czy tez tancem.

Calkowicie sie z Toba zgadzam, duch budo to podstawa.

Co jest ciekawe, ze bezposredni uczniowie Dziadka to maja (aczkolwiek w roznym stopniu tego nauczaja) a poza nimi ,to jest to niezwykla rzadkosc. Czy tez mozna powiedziec ze nie istnieje.

Naprawde? Skad ta pewnosc? Czy znasz wszystkich bezposrednich i posrednich uczniow Moriheia?

ps Nie nalezy mylic "martial spirit" z jakas agresywmoscia czy lamaniem kosci na przyklad...

OK, wiemy juz z czym nie nalezy mylic, a z czym wg Ciebie nalezy kojarzyc "martial spirit"?

Kiedys tlumaczylem wywiad z Yokota z Hombu, na pytanie jakimi cechami powinien sie charakteryzowac nauczyciel, odpowiedzial:"sensei to czlowiek, jakim chcielibysmy sie stac my sami". Zapraszam do dyskusji - co o tym sadzicie?
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.

Co rozumiesz przez "prezentuja zgranie i harmonie"? Znaczy uke ma sie dostosowywac do tego co chce zaprezentowac tori? To sie przeciez mija kompletnie z sensem SW!!

Szczepan, no co Ty? Czy naprawde uwazasz, ze aikido to SW? Przeciez juz dawno chlopaki z bjj udowodnili, ze tylko bjj sie liczy, a reszta moze isc na lody...

Ciekawe, ze np Arikawa sensei nie potrzebuje zeby uke sie do czegokolwiek dostosowywal 8) uke u niego ma tylko jedno zadanie - zeby przezyc :lol: A sensei i tak pokaze co zechce. I to nazwe doskonalym pokazem.

tak moze bylo ze 20 lat temu, ale teraz Arikawa sensei jest dziadkiem, ktory sie ledwo rusza, a uke odwala wiekszosc roboty za niego. jesli chcesz sie przekonac jak jest naprawde, zapraszam do Hombu na treningi Arikawy w kazda srode o 17:30 i 19:00.

Ja na twoim miejscu bylbym niezwykle ostrozny w opowiadaniu o tym, co Dziadek uwazal a co nie :wink: nie byles jego najbardziej zaufanym uczniem, nieprawdaz?

masz racje, powinienem byl uzyc slowa "podobno". swoje wypowiedzi opieram na tym, co slysze od osob pamietajacych Moriheia - Okumura, Tada, Sasaki, czy wspomniany juz Arikawa. tak sie sklada, ze mam okazje z nimi czasem sobie pogadac. opieram sie tez czasem na zrodlach japonskich.

A z tym zwracaniem sie do publicznosci....to nie byly czasy "dojo storming days", etykieta nie pozwolilaby zadnemu japonczykowi rzeczywiscie wyjsc i sprawdzic publicznie umiejetnosci Dziadka....

wow! piszesz jakbys tam byl! z tego co wiem, podobno "umiejetnosci Dziadka" byly sprawdzane i to nie raz...
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.

Osobiscie uwazam, ze kazdy zasluguje na to aby go wysluchac, ale zgadzam sie ze nie wszyscy tak maja.

Masz absolutna racje, kazdy zasluguje na to aby go wysluchac, ale musisz przyznac, ze inaczej sie slucha osoby, ktora robi to co mowi, a inaczej takiej, ktora jest "niespojna", prawda? o to mi wlasnie chodzilo w moim poprzednim poscie. przepraszam, ze nie zawsze wyrazam sie jasno.

Niekoniecznie chodzi o "historyjki" chociaz pamietam Twoj interesujacy (naprawde!) wyklad z historii Japonii w rocznice urodzin O'Sensei. Pamietam ze tego dnia nie cwiczylismy tylko sluchalismy.

dzieki za uznanie. akurat tamtego dnia chcialem przekazac Wam kilka rzeczy, ciesze sie ze cos z tego sie przydalo.

Ty, w odroznieniu, od nich precyzyjnie tlumaczysz, czemu sluzy dany ruch. Osobiscie jestem Ci wdzieczny za kilka bledow jakie u mnie wylapales.

to ja sie ciesze, ze przychodziles na treningi i chciales sie czegos nauczyc.

Mysle, ze oprocz tego co piszesz, dynamiki, harmonii, prowadzacy powinien pokazac po co my to robimy. Wielu ludzi, kiedy widzi fruwajacych uke ogarnia strach, mowia: "ja bym sie chyba polamal" i rezygnuja z podjecia nauki. A chyba nie o to chodzi.

zgadza sie. chodzi o to, zeby pokazac ludziom, ze kazdy moze cwiczyc aikido i czerpac z tego radoche.

Pokazy w ktorych ja bylem uke byly zawsze realne w tym sensie, ze nie wiedzialem jaka technika bedzie za chwile. Nawet na poczatku mialem cichy zal ze nie przygotowalismy jakiegos programu, ale dzis widze ze nie ma takiej potrzeby.

dokladnie! nie chodzi o ustalanie konkretnego programu, np. atak nr. 1 technika nr.2 itd., a i tak dobry pokaz wyglada na ukartowany, poniewaz techniki prezentowane sa w idealnej harmonii, to przyciaga ludzi i mysle, ze dzieki temu pokaz "dziala".
pozdrowionka z Tokio
  • 0

budo_seba vel moon
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
Widzialem kiedys pokaz z Hombu Dojo, ustawiony i wyrezyserowany na maxa. Dymy, muzyka Tangerine Dream w tle... niektore fazy technik w zwolnionym tempie...strasznie mi sie podobalo. W sensie wizualnym oczywiscie. To cos jak lyzwiarsto figurowe, gimnastyka artystyczna, i tu porownanie do tanca mnie rowniez nie razi.

W rezyserowanym pokazie nie widze nic zlego! To znakomita forma promocji Aikido. Natomiast brak rezyserowania, to nic innego jak sprawdzanie umiejetnosci tori. Nie mieszajmy tych spraw.
Ponadto bardzo mi sie podoba maly fragmencik na stronie LAA, gdzie pokaz robi Fiodor. Fiodor pokaz byl rezyserowany czy nie?
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
Ja rez widzialem ten pokaz! I tez mi sie podobal.

Jesli chodzi o Hombu, to jak wiadomo glownym szefem jest tam Moriteru, on robi pokazy po calej Japonii i na swiecie. Mozna smialo powiedziec, ze ten facet zyje pokazami, ma wszystko z gory ulozone do perfrkcji. Oczywiscie nie robi pokazow sam. Jego uke to rowniez zawodowcy, ktorzy zyja aikido i w pokazach brali udzial setki razy. Jesli spojrzymy na sprawe w ten sposob, to "rezyserowanie" w ich wykonaniu polega po prostu na robieniu setek pokazow, dzieki czemu wszyscy naturalnie pamietaja jak to ma wygladac. Specjalnych przygotowan do pokazow raczej sie tu nie robi, poniewaz cwicza za soba na codzien, a pozatym robia naprawde spora ilosc pokazow.

W kazdym razie harmonia i zgranie to podstawa dobrego pokazu z Hombu. Napiszcie swoje wrazenia z pokazow jakie widzieliscie, co Wam sie podobalo, a co bylo do kitu?
  • 0

budo_czarna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
Pokazy aikido zazwyczaj są żenujące... Dla publiczności... Mój ojciec do tej pory uważa po takich pokazach ze aikido to zabawa... dresy sie nabijają z małego chudego gościa w hakamie..... Aż mi zal mojej sztuki walki.....
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
O qrcze, ja to pisalem 3 lata temu i widze, ze jeszcze temat jest aktualny na forum :D

Sluchaj Czarna - Twoj tata ma racje: aikido to jest zabawa, nie mow ze traktujesz je serio. Czego Ci zal? Przeciez dobrej zabawy nigdy dosyc, prawda? :o
  • 0

budo_czarna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
nie no jasne że nie żal mi dobrej zabawy bo po to chodze na te aikido.... sorki nowa tu jestem i nie wiedziałam że jak temat jest stary to nie należy pisać......
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
Hey Czarna, co Ty mowisz? Oczywiscie, ze nalezy pisac. Ja jestem zachwycony, ze napisalas :lol: Dzieki! Napisz cos jeszcze, gdzie cwiczysz i jak dlugo?
  • 0

budo_czarna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
Ja ćwicze w Katowicach... Na prowincji... Ćwicze juz chyb apółtora roku....Ale mało ćwicze, bo tylko 1,5 h tygodniowo... treningi mi sie gryzą z planem zajęć.... Ale mozę się cos popawi..... A ty??
  • 0

budo_marek kaczmarz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tokio

Napisano Ponad rok temu

Re: Aikido na pokazach.
A ja cwicze w Japonii, ostatnich kilka lat w Hombu Dojo w Tokio, a teraz w gorach - w Shinshukan dojo :-)

Nie przejmuj sie - 1,5h tygodniowo to lepsze niz nic :D
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024