Napisano Ponad rok temu
Re: Katana (daito)
Witam tak sobie czytam i nachodzi mnie pare refleksji mianowicie: Pana Lukaszczyka znam osobiscie. Robi on wspaniale dziela sztuki bo i sam jest artysta z wykrztalcenia. Jego miecze to wspaniala bron lecz ceny zaczynaja sie minimum 4000 za ostrze ( jak ktos jusz wczesniej napisal morzna sie dogadac bo to mily czlowiek) ale za 8000 morzna miec jusz przyzwoity miecz w calosci z bajerami typu fuchi menuki ladna tsuba hamon itp... Robi on aby rozwiac wszelkie watpliwosci zgodnie w 95% ( bo w(100% to tylko sami mistrzowie japonscy ) z starymi wzorcami i zasadami japonskiej sztuki platnerskiej, nawet komponenty typu drewno laka, jedwab sprowadza j kraju wisni. W poruwnaniu z japonskimi katanami ceny sa okazyjne, w dodatku kupowanie czego kolwiek w japoni wiarze sie z trudnosciami typu: przesylka i oplata za nia , na granicy clo itp... pozatym nie wolno z japoni wywozic mieczy starszych nisz z przed 45 roku co ogranicza i chamuje zakusy kolekcjoneruw, ceny tam tesz sa o wiele wyzsze no i raczej nie da sie dokladnie obejrzec towaru przed zakupem co jest kluczowym elementem teanzakcji bo jak sprawdzic np: wywarzenie badz dopasowanie do dloni przez neta.( sam przechodzilem przez to wszystko to wiem) No i teraz rodzi sie pytanie czy traktuje nauke wladania katana ( niezalerznie co sie cwiczy) jako mile chobby i ciekawe zajecie wypelniajace nude czy jako pasje i droge zycia? W pierwszym przypadku do zabawy wystarczy w zupelnosci tempy iaido do cwiczenia za okolo 500-1500 zl w zalerznosci od zasobnosci a nastepnie ( aby odrazu sie nie pociac jak to kiedys widzialem) ostry sinken za okolo 1500-3000 albo morzna na tempym pozostac.Jesli natomiast w gre wchodzi drugi przypadek to chyba nie musze tlumaczyc bo ja osobiscie wole glodny chodzic a pieniaszki odkladac na wymarzony kawalek blaszki.
Poza tym odradzam wszelkie tranzakcje perzez siec bo na zdjeciach to ladnie wyglonda a jak sie w domu rozpakowuje to....(kolega wygral zestaw kina domowego jak to otworzylismy to myslalem rze ze smiechu padne 5 glosnikuf od walkmana a na zdjeciu...klenkajcie narody!)polecam do iaido miecze ze stron: droga ale dobra [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , tansza ale i nieco gorsza [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w polsce [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] oraz cos co mi kolega podal [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jesli natomiast ktos szuka orginaluf i nie liczy sie cena to pan Henryk Socha wyprzedaje czesc swojej kolekcji na stronie: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ps Ale jak muwi stare japonskie przyslowie: glodny samuraj to kiepski samuraj :wink: