Czy może tak zrobić
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
bikerider dobrze mowi, czasami wystarczy spokojnie porozmawiac z belfrem ewentualnie zagadac z dyrkiem czy jest cos takiego dopuszczalne.... innymi slowy walcz !
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Było pełno takich akcji czy w gm czy w LO...
Zagadaj do wychowawcy, osobiście z nią nie rozmawiaj bo nie masz o czy, wkurwi Cie powiesz jej coś nie miłego, albo ironicznego i będziesz miał u tej szmaty pozamiatane...
Wychowawcza powinien w Twojej sprawie się stawić ( to jego obowiązek ) my tak robiliśmy z LO jak się z nauczycielem dogadać nie mogliśmy, ta na przerwie w pokoju nauczycielskim pogadała i zawsze do popraw dochodziło bez problemu...
A to że pedagodzy dzisiaj są chuja warci i walczą o Bóg wie jakie prawa dla mnie jest śmieszne.... Bo Qwa mać robotnik który dużo więcej z siebie daje, i wypruwa sobie żyły nie ma szans na takie ulgi, urlopy jak oni... Im wiecznie jest źle, jaka to młodzież jest zła, sami alkoholicy, ćpuni albo niewyżyci... I tak jest wszędzie.
Niech kara tego kto się źle zachowywał. Twoi koledzy nie są Twoimi dziećmi nie masz ich wpisanych w dowodzie że masz za nich karę ponosić. I w ogóle nie ma czegoś takiego że ktoś za kogoś odpowiada i głowę nadstawia ( w przypadku ucznia ).
Powiem Ci szczerze, że jeżeli nawet dała by Ci poprawiać w takich warunkach, sam mógł byś prosić o jeszcze jedną poprawę bo nie miałeś do tego warunków ( było za głośno )
Zrób tak jak Ci napisaliśmy, przedstaw sprawę wychowawcy, powiedz że nie czujesz na sobie żadnej winy i to nie Ty odpowiadasz za to że klasa jest głośno. Ona ma Tobie dać możliwość poprawienia tego!! A później zasranym obowiązkiem jej jest to sprawdzić...
Napisano Ponad rok temu
Mam pałe z niemieckiego i wczoraj chciałem ją poprawic razem z 2 ziomkami z klasy oni usiedli w jednej ławce a ja po drugiej stronie klasy. Było głośno w klasie jak zawsze i Nauczycielka stała kolo ich ławki i dyktowała im pytania ja nie miałem opcji usłyszeć bo hałas był i jak skończyła im dyktować wtedy ja poprosiłem czy może teraz mi powiedzieć te zadania żebym się poprawił ona na to NIE TO NIE MOJA SPRAWA ZE NIE SLYSZALES (kurwa jak nie twoja sprawa jak to ty powinnas nad zachowaniem klasy zapanować ) wiec to że nie chciała mi podyktować od nowa to sobie wziołem to co ziomkom podyktowała przy oddawania powiedziała że mi tego nie sprawdzi czy ma takie prawe że nie może poprawić ucznia na semestr ??
czlowieku idz do rzecznika praw ucznia albo do dyrektora, u nas od razu takie cos sie robi i nauczyciel ma przesrane wtedy. bez dwoch zdan
Napisano Ponad rok temu
Następna pierdolnięta nauczycielka
z uczniami jest niestety tak samo zwłaszcza w gimnazjum
Napisano Ponad rok temu
A to że pedagodzy dzisiaj są chuja warci i walczą o Bóg wie jakie prawa dla mnie jest śmieszne.... Bo Qwa mać robotnik który dużo więcej z siebie daje, i wypruwa sobie żyły nie ma szans na takie ulgi, urlopy jak oni... Im wiecznie jest źle, jaka to młodzież jest zła, sami alkoholicy, ćpuni albo niewyżyci... I tak jest wszędzie.
Napiszę tak... Sam jestem nauczycielem i to co tu napisałeś jest dla wielu osób strasznie krzywdzące. I nie wmówisz mi, ze jakiś robotnik daje z siebie więcej niż ja, bo pracowałem już w wielu miejscach (naprawdę wielu) i znam specyfikę pracy w wielu instytucjach. Dla mnie śmieszne jest, że zarabiam w weekend więcej niż w tygodniu w państwowej szkole. Wkurza mnie, że nauczyciele muszą dorabiać, bo z pensji rzędu 1000 zł nie da się utrzymać (piszę o nauczycielach kontraktowych). Jakim autorytetem dla ucznia staje się nauczyciel, który aby związać koniec z końcem dorabia na kuchni w kfc wieczorami i w weekendy (tak robiłem jeszcze 2 lata temu)? Uczniowie do knajpy na longery przychodzili to się chowałem. Całe szczęście, ze znalazłem fajną pracę, w której mogę dorobić, ale nie każdy ma takie szczęście.
Co do tematu, to wszędzie znajdziesz dekli. I wśród nauczycieli i wśród sportowców, i wśród prawników, polityków, policjantów, itd. Ta nauczycielka to zwykły dekiel i jej postępowanie powoduje, ze całe środowisko jest oceniane tak a nie inaczej. Napiszę tak. Nauczycielka nie może postawić oceny za zachowanie (czyli nie może stawiać pał za gadanie) ma do tego inne środki (zeszyt uwag, itp. rzeczy). Co do poprawiania ocen na semestr, to każda szkoła ma w statucie to zapisane, ale wątpię, by ta facetka czytała kiedykolwiek statut. Pogadaj najpierw z nią, jeśli nie przyniesie efektu, to przedstaw sprawę dyrektorowi. W razie czego powiedz, że sprawa znajdzie finał w Kuratorium, to potraktują Cię poważnie. Później możesz mieć problemy z nią (pewnie mściwa jest), więc polecam najpierw pokojowe rozwiązanie sprawy.
Napisano Ponad rok temu
moja koleżanka miała podobną sprawe z wf-u w 3 gim i niby było prawdopodobieństwo że nie zda, jedno spotkanie starego z dyrektorem i sprawa była załatwiona
Napisano Ponad rok temu
Ja jestem z niemieckiego początkujący a z angielskiego kontynuacja bo w gimn. miałem i mam dobre oceny z anglika. A niemiecki jestem początkujący i prawie każdy z początkujących na niemieckim ma takie słabe oceny nauczycielka się nie stara rozmawia normalnie tylko z tymi którzy są z tego dobrzy a tych co tego nie kumają zamiast spróbować im wytłumaczyć pyta na ocene i ZONK !!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
soboty i niedziele mają wolne święta również oraz fereie zimowe
przez które muszą sprawdzać kartkówki, sprawdziany, testy...
Napisano Ponad rok temu
niech mniej zadają yo yo...... przez wcześniejsze emerytury więcej potrącą ci z pensjiprzez które muszą sprawdzać kartkówki, sprawdziany, testy...
Napisano Ponad rok temu
do uczniów:
zacznijcie czytać regulaminy szkolne, potem można latać z pyskiem do nauczyciela
i wykłócać się swoje!
Dodatkowo poczytajcie to forum:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a będziecie mogli więcej.
To cos jak karta stałego klienta w burdelu: kiedy chcesz i jak chcesz
rzeźba jest dla pedałów. trza rosnąć, być pierdolnym, wtedy budzi sie szacunek.
a gdy nadejdzie mój czas to jeśli sądzisz że będe siedział i błagał o życie to kurewsko się mylisz
te ściery kiedyś przerobie w młynku do mięsa i posypią sie monety.
Napisano Ponad rok temu
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Czemu tak zrobili? |
Samoobrona |
|
|
||
Czy ktokolwiek jeszcze tu zagląda...? |
ZAPASY - Styl Wolny i Klasyczny |
|
|
||
Jak daleko pozwolisz posunąć się swojemu nauczycielowi? |
AIKIDO |
|
|
||
Jak ćwiczyćKąpletnie zielony |
Trening dla początkujących |
|
|
||
pingwindaboss -Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania |
GAZ OBRONNY - FAKTY i MITY |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Problem ze sterownikami do karty graficznej
- Ponad rok temu
-
Pro kulturysci
- Ponad rok temu
-
Spodenki neoprenowe
- Ponad rok temu
-
SYLWESTER 08/09
- Ponad rok temu
-
100% MASY :)
- Ponad rok temu
-
prezent dla dziewczyny
- Ponad rok temu
-
alpha test 65zł! nowy !! Novedex 90zł! nowy!!
- Ponad rok temu
-
Jakie auto podoba sie laskom?
- Ponad rok temu
-
rekawiczki
- Ponad rok temu
-
biegunka
- Ponad rok temu