33 odpowiedzi w tym temacie

[GuZu]

Ten to zawsze musi epopeje pisac

Joks chodzilo mi o to, ze zwykly smiertelnik moze miec porownywalne wyniki, a czasem nawet lepsza na HST niz na splicie. Chodzi o ogolnie zwiekszenie masy miesni.. Od priorytetow masz inne treningi Szczegolnie majac trening podzielony na dwie wersje. To w jednym tygodniu cwiczysz polowe parti 2x max, a 1 raz lajtowo, w kolejnym odwrotnie.

I tak jeszcze jesli chodzi o checi rozwoje nastowione na dane czesci miesnia, np. chcesz robic gore klatki i przod barkow, to robisz np. skos i wyciskanie z klatki- to szczegolnie pracuja w/w partie, ale caly miesien w jakims stopniu tez.

Przy takim treningu sila mi zajebiscie podskoczyla (w porownaniu do splita ktory stosowalem wczesniej- wiadomo zmiany trneingow byly itp ;P)

A Ludziom na cyklach z koksu sila pojdzie tak czy siak, a jak jeszcze bardziej zamecza miesnie raz w tygodniu a reszta na regeneracje i rozrost.

Tak przynajmniej mi sie wydaje.. nie bede sie klocic z punktow widzenia biochemii czy innych Twoich tam naukowych wywodow, bo poprostu sie na tym nie znam, ale tak napisalem swoje zdanie i spostrzezenia jesli chodzi o wplyw tego treningu na mnie.

Mimo wszystko polecam wszystki hst i jego odmiany chocaiz raz czy 2 razy w roku sprobowac- akurat bedzie nowy bodziec dla miesni i od dawna oczekiwane przyrosty

Pozdro

[VanHeru]

Jezu co za konwersacje To ja zrobie tak że w zimie zrobie ten HST, albo Luty przyszły rok, siła pójdzie to nie bede robił cyklu na siłe.

[GuZu]

VanHeru, ja tam zamiast zwyklego HST polecam 15-10-5 (masz opis u mnie w dzienniku)

I badz tak dobry i ten skrypt wywal z podpisu

[Joks]

Joks chodzilo mi o to, ze zwykly smiertelnik moze miec porownywalne wyniki, a czasem nawet lepsza na HST niz na splicie

kilka procent populacji

I tak jeszcze jesli chodzi o checi rozwoje nastowione na dane czesci miesnia, np. chcesz robic gore klatki i przod barkow

tia a inne czesci olewasz, wiec zajebisty priorytet robiac przod barkow jako jedno cwiczenie bez bokow i tylow...w zwyklym treningu przypadaja 3-4 cwiczenia i dzieki temu mozna dokladnie przepracowac kazdy miesien

Przy takim treningu sila mi zajebiscie podskoczyla

raczej zadna nowosc bo wkoncu skoro robiles 15,10,5 to na cyklu 5 powtorzen robiles sile, to samo bys osiagnal robiac typowy trening na sile skadajacy sie z takiej samej ilosci powtorzen bo sila to sila

czy innych Twoich tam naukowych wywodow

jakich wywodow napisalem tylko ze treningi nie roznica sie miedzy soba mocno drastycznie a wszystkie hasla promujace hst sa zakorzenione w zwyklym treningu wiec tu zadna rewolucja

imo niema co gdybac kazdy kto jest na cyklu z kreatyny,saa itd robi normalne treningi bo wtedy dokladniej skupi sie na kazdym miesniu i lepiej je rozwinie. serio kify czytam juz od kilku miesiecy i w rozpiskach kulturystow w zyciu nie widzialem hst bo to praktycznie nic innego niz act bo nawet cwiczenia podstawowe takie same, tylko ze w hst mierzymy maxy i nie robimy obwodow ale po skonczonej serii przechodzimy na nastepne cwiczenie. z tad mozna latwo wywnioskowac ze jest to trening przeznaczony dla poczatkujacych bo po kilkunastu miesiacach takie cos im nie starcza i musza bardziej sie zmeczyc/skupic na danej partii z tad split i juz np 4 cw na bic a nie jedno, a malo kto cofa sie wstecz wiec ja nigdy nie wroce do mniej wydajnego treningu ktory nawet mnie nie meczyl i nie pompował z racji malej ilosci cwiczen.

[Szeregowiec Ryan]

Wystarczy spojrzec na amatorow trenujacych w zwyklych klubach, kazdy praktycznie robi split, a chlopaki baaardzo dobrze wygladaja, przynajmniej u mnie na silce tak jest, nie spotkalem sie jeszcze zeby ktos robil hst, dla mnie to strata czasu chociazby robic te durne 15, co niby ma przygotowywac organizm, stawy itp. do wiekszego wysilku, a w splicie wale ciagle odpowiednia dla mnie ilosc powtorzen i serii i rosne caly czas, hst jest dla dzieci i to prawda, ze nikt z kulturystow nie cwiczy hst, bo jak mieliby rosnac po tylu latach cwiczen, trenujac tylko 3 razy w tyg. i robic maks. 4 serie na 1 partie miesniowa

[RamzesII]

nie mylmy pojec my trenujemy dla zabawy czy zeby dobrze wygladac a oni za to dostaja kase i szamia takie koksy maja specjalne diety wiec to chyba normalne ze nie cwicza 3 razy w tyg a np 2 razy dziennie

[Joks]

no dobra ale nie rob z siebie rowniez jakiegos laika ktory jak slusznie napisal Szeregowiec Ryan,

maks. 4 serie na 1 partie miesniowa

tyle to cie tak rozwali ze w futryne nie wejdziesz przeciez takim czyms to nawet zmeczyc sie nie mozna a sam napewno robisz o wiele wiecej serii...a jesli mielibysmy trenowac dla zabawy to bysmy chyba robili tylko ogolnorozwojowke bo logiczne ze kazdy chce stosowac najbardziej wydajny trening...no chyba ze chcesz byc ciagle kims kto cwiczy zmodyfikowana ogulnorozwojowke ja tam daze do rozwoju masy a skoro zawodowcy tego nie robia to samo mowi to do nas ze na mase jest to watpliwe...

[RamzesII]

chodzilo mi ze nie trzymamy sie tak ostro diet itp jak zawodowi kulturysci

[Joks]

diet moze nie, ale za to treningu moglibysmy sie trzymac bo zarowno oni jak i my uzywaja sztangi a wiec roznic tu nie widze... poza tym ze odejme kilka serii by sie nie przetrenowac...i po takiej kosmetyce mam kozacki trening mistrza

[RamzesII]

no i najwazniejsza rzecz nie wpierdalamy takich koksow co oni bynajmniej ja

[Joks]

tym bardziej powinienes stosowac bardziej wydajny trening by miec lepsze przyrosty na sucho

[RamzesII]

narazie bede walic mase a za rok walne rzezbe jak przybedzie mi ze 20kg

[Szeregowiec Ryan]

I jest jeszcze jeden wazny argument przemawiajacy za splitem, a mianowicie przy hst trening staje sie szybko strasznie monotonny, praktycznie ciagle ten sam schemat te same cwiczenia, a przy splicie wszystko ladnie raz w tyg. (przewaznie) i idziesz sobie np. z uradowana morda, bo wiesz ze dzisiaj sobie strzelisz powiedzmy klateczke i bicepsik i odpoczniesz od tych wrednych przysiadow Split jest wygodniejszy moim zdaniem.

[juzew spalin]

hst trwa dość długo! pomyśl o 4 części treningu!!!
wyklepujesz maxy 5 i na każde z 9 ćwiczeń stosujesz dopompowanie (co drugi dzień...)
kładziesz na bica sztangielkę np 30kg wypierdzielasz 2 serie po pieć razy, po czym zrzucasz połowę ciężaru i dopompowujesz sie 15kg ile fabryka dała (40x np_)...
i tak ze wszystkim....
po trwającym ponad 2h treningu jesteś tak wypier###lony że jak kładziesz się spać to leżysz jak kłoda i zasypiasz w 5min. w bardzo głęboki sen...

gdyby nie progresja 15-10-5 nie był bys odpowiednio przygotowany do takiej jazdy!
powaga!
efektem jest to że maxy 5 z którymi ledwo sobie radziłeś robisz sobie w zwolnionym tępie w 100% kontrolując ruch... zgdnij co wtedy się wzmacnia??? tzw ścięgna ...

powiem ci tak nie tak jka juz ktos pisał dla kazdego coś miłego jednak jeżeli czegoś nie spróbowałem to zamykam morde w kubeł i tyle...

aha trening na mase to raczej przeciwieństwo ćwiczeń aerobowych więc lsatysfakcja ze zmeczenia nie do konca współgra z ze zdobywaniem maski to że samochód spala mniej benzyny na taki sam dystans nie oznacza że jest gorszy wręcz przeciwnie...