121 odpowiedzi w tym temacie

[Daroo89]

Na ulice najlepszy jest system samoobrony Krav Maga pod warunkiem ze ma sie duzo treningow w tygodniu i dobrego instruktora , co prawda Krav Maga jest ustawiona na zdzieranie kasy ale POLECAM! Ale zeby byc naprawde dobrym fighterem to KRAV MAGA + boks , kickbox , muay thai , mma wtedy ....... KRAV MAGERZY po dobrym treningu np. muay thai (pare lat) sa nie do podj****** to moje zdanie

[husky1418048788]

Najtaniej na ulice wyjdzie kupno batona

[Gość]

maczete lepiej , łupniesz w łeb i po sprawie

[RamzesII]

kalacha lepiej podchodzic nie trza

[FranzMaurer4444]

spluwa,gaz ,baton,noż,sprint..;-]

[Peet]

no ja polecam jadeitowy katar
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[FranzMaurer4444]

czasem kastet sie przydaje.

[Gość]

a tam chuj ja wsiadam w auto i mnie nikt na ulicy nie złapie

[Salata]

a tam ch*** ja wsiadam w auto i mnie nikt na ulicy nie złapie

gorzej jak nie odpali

[Gość]

zawsze odpala

[Salata]

kiedys musi byc ten 1 raz

[Gość]

dbam o to żeby sie nie zdarzył

[Salata]

no to samochodzik musi byc zadowolony z takiego wlasciciela ;d

[Gość]

nie ma innego wyjścia

[Maciekw]

wszyscy chwalicie BJJ (nie to że bym myślał inaczej, bo jest to bardzo skuteczna sztuka walki) ale nie mozna zapominac ze ulica (tak jak w temacie było) to nie sala wyłożona miękką matą, pozatym zeby z BJJ cos wiecej umiec to trzeba trenować dłuższy czas, ja z własnego doświadczenia moge każdemu polecić boks tajski, praktycznie już po 3 miesiącach chodzenia 2x w tygodniu na treningi efekty były znaczneee... różnice na sparingach kazdy odczuje, pozatym jeżeli chodzi o rozwój czysto fizyczny to uda,łydki bardzo szybko sie rozwijają

[szafik]

Maciekw jestem tego samego zdania co Ty. Chodze dopiero miecha, a juz widze znaaaczna roznice. Powaznie-calkiem inaczej podchodze do walki jak tego miecha temu. Dobry trener, sumienne treningi i bardzo szybko robi sie postepy

[Salata]

ta po 3 miechach tajskiego to juz mozesz zabijac
a tak na powaznie to jak chcesz sie uczyc czegos pod ulice to sie ucz na ulicy bo co Ci z maty jak Ci kose wjebia albo czyms lepszym dostaniesz

[Maciekw]

Jakby nie patrzeć tajski jest najlepszy w stójce, szafik jak zacząłeś chodzić na treningi to napewno od razu dobrze Tobie nie szło, w sparingach przegrywałeś z bardziej doświadczonymi kolegami, ale jak za pewien czas to ty bedziesz z nimi wygrywać, to satysfakcja jest taka ze jej sie nie da opisać ja chodziłem pół roku i przez te pół toku całkowicie zminiłem nastawienie do walki, znaczny progres..... hołd wszystkim trenującym

[szafik]

Maciekw wies co jeszcze nie mamy sparingow. Cwiczenia w parach sa-na sparingi przyjdzie czas. Co jak, ale jestem pewny ze za pol roku bede dawal rade niejednemu ktory teraz juz ponad rok chodzi. Poprostu ja wkladam w treningi cale serce bo od zawsze chcialem to robic

Salata nie chodzi o to ze po 3 miechach bede mogl wszystkich zabijac, tylko o to ze zmieniasz diametralnie podejscie do walki. Lapiesz podstawy i zmieniasz zle nawyki a to jest bardzo wazne, a co najwazniejsze zyskujesz nawyki dobre Rok i bede dawal rade jestem tego pewny

[FranzMaurer4444]

wszyscy chwalicie BJJ (nie to że bym myślał inaczej, bo jest to bardzo skuteczna sztuka walki) ale nie mozna zapominac ze ulica (tak jak w temacie było) to nie sala wyłożona miękką matą, pozatym zeby z BJJ cos wiecej umiec to trzeba trenować dłuższy czas, ja z własnego doświadczenia moge każdemu polecić boks tajski, praktycznie już po 3 miesiącach chodzenia 2x w tygodniu na treningi efekty były znaczneee... różnice na sparingach kazdy odczuje, pozatym jeżeli chodzi o rozwój czysto fizyczny to uda,łydki bardzo szybko sie rozwijają

szczerze mowiąć..mamy racje w takim twierdzeniu ,ze bjj jest najlepsze.bo jesli chcesz mozemy sie zmierzyc.ty bedziesz stosowal tylko techniki thayboxerskie,a ja tylko techniki bjj.zobaczmy,kto wygra...
zobacz gracie wygrywal tysiace walk ulicznych i nie potrzebowal miec rozscielonej maty.myslisz ze jak zawodnik bjj nie ma w poblizu maty,to nie walczy? to tak ,jak bys powiedzial na ulicy,[zalozmy ze trenujesz tajski box
ze ty nie walczysz,bo tu nie ma ringu.ta sama bajka.