11 odpowiedzi w tym temacie

[stefaN123]

wczoraj walnąłem drugiego strzała około godziny 14. O godzinie 17 zacząłęm trening, a o 20 poszedłęm do pracy na noc i wruciłęm o 5 rano.
W robocie strasznie zaczął mnie boleć kark i plecy, tak jakbym miał po nocy zastany, bardzo boli przy zginaniu i ruszaniu na boki, to samo placy przy pochylaniu. I jeszce jedno zauważyłem, jak spałem coś zaczeło mnie jakby kłuć w sercu. Teraz już tylko kark boli i plecy. Wiecie może co to?

[kujsus]

Co trenowałeś przed pracą?? Może się odpowiednio nie rozgrzałeś przed treningiem i stąd ten ból w plecach i karku?? Albo praca twoja jest przyczyną tego bólu (siedzenie w jednym miejscu przez kilka godz. itp.) A co do kłucia w sercu, może się poprostu przetrenowałeś + do tego praca (jakaś fizyczna??)... Ja Ci radze na wszelki wypadek gdyby się ból w sercu pojawiał ponownie to udaj się do lekarza...

[ Dodano: 15-04-2005, 4:14 ]
Pozatym jaki masz staż treningowy?? I ile lat??

[BLUE_ARMY]

kłucie w sercu jest pewnie przyczyna stresu...
to jest stal fizjologiczny..

[Koksiarz1418048738]

A wczesniej nie miales nic podobnego?

[stefaN123]

nie miałem, ale nigdy nie trenowałem przed pracą, bo tydzien temu miałem wolne. A wczoraj dość ostro trenowałem i po 3 godzinach do pracy fizycznej w ciągłym ruchu.
Myśle że to przez to mnie tak boli bo przecuuierz chyba kości sie nie rozrastają, a to jest straszny ból panowie. Serce już wpożądku

[ Dodano: 15-04-2005, 4:32 ]
mama mnie natarła spirytusem placy i kark, może przejdzie.
HEHEH najlepsze było jaksię rozebrałem a moja mama "Rany boskie jaka klata"
Bo mnie niewidziała od momentu jak ważyłem 66kg.
Dobrze mi idzie masa bo diete mam ścisłą na maske. Przez miesiąc czasu i kilka dni złapałem 10kg.
Pozdro

[Koksiarz1418048738]

Pewnie z przetrenowania miales tak...

[dawid1920]

nic się nie dzieje, przecież to normalka ze czasami plecy bolą i kark spiety, nie przejmuj się bo nie ma czym.

[stefaN123]

hardkor gruby miałem dziś. Obudziłem się i tym razem tak mnie bolała klatka piersiowa, wkręcz kuła że niemogłem z bulu wytrzymać (koło serca). Pojechałem odrazu na pogotowie. Lekarz mnie zbadał, później dostałem 2 zastrzyki (ketonalu i hydroxyzyny) i zrobiono mi EKG na którym nA szczęście nic niewyszło żeby było coś z sercem. Po zastrzykach ból minął. Lekarz powiedział że to od kręgosłupa jakieś bóle.
Mi się wydaje że to dlatego że szybko łąpe mase i się rozrastam i coś tam uciska i dlatego bolało. W sumie przez 40 dni przytyłem 9kg na diecie, MASS XXL i kreatynie. Obecnie jestem po 2 zastrzykach deca. Trzeeci w czwartek. Strasznie się bałem że to serce coś nawalać zaczyna ale naszczęście nie. Najadłem się kupe strachu

[Koksiarz1418048738]

To dobrze ze tak sie skonczylo, a ten bol co mowiles od kregoslupa to czytalem kiedys w muscle ze to moze jakis miesien uciskac na dysk i dlatego poli i potem jeszcze pradkuje.

[kujsus]

Mnie to po zastrzyku z Deki coś kur** stopa boli :mrgreen: już chyba 5 dzień ale wątpie żeby to miało coś wspónego z Decą, chyba jakiś zbieg okoliczności...

[Koksiarz1418048738]

MOze źle stanołeś, albo nadwyręzyłeś bo pierwszy raz słysze o czymś takim, zeby po dece stopa bolała.

[kujsus]

Właśnie to jest dziwne że nie odniosłem żadnych obrażeń mechanicznych, a ból zbiegł się ze strzałem a boli mnie prawa stopa i strzał był w prawy pośladek :mrgreen:

[ Dodano: 18-04-2005, 2:18 ]
Ale dzisiaj strzelam w lewy, jak mnie zacznie boleć lewa stopa to znaczy że Deca ma coś z tym wspólnego, a jak nie to znaczy że zwykły zbieg okoliczności...