Witam,
że to mój pierwszy post to chciałbym się przedstawić. Więc mam 16 lat (17 rocznikowo), mam około 180 cm wzrostu i ważę jedyne 60 kg. Chciałbym więc trochę przybrać na masie i wyrobić sobie mięśnie bo teraz z tym to nie najlepiej u mnie czego można było spodziewać się po mojej masie... Niestety, nie mam czasu na siłownię tym bardziej, że takowej w okolicy nigdzie nie ma. Jedyne co mogę robić to ćwiczyć w domu.
Więc pytanie do Was, co muszę robić i jeść aby przybrać na masie?
Wyliczyłem z jakiegoś wzoru że jest mi potrzebne około 1600 kcal co wydaje mi się zbyt małą wartością bo mój organizm potrzebowałby wyłącznie 120g białka, 90g węgli i około 90g tłuszczy. Jest to możliwe?
Tak czy tak, prosiłbym aby ktoś mi pomógł osiągnąć zamierzony cel. Czytałem gdzieś o "p90x". Czy taka przemiana jest możliwa w 90 dni? Co muszę robić aby takową osiągnąć? Co muszę jeść?
Aktualnie moje dzienne menu wygląda mniej więcej tak:
śniadanie -> chleb zwykły z serem białym i dżemem, miodem lub wędliną i do tego czasami gotuje sobie 2 jajka
szkoła -> kanapka z serem żółtym i wędliną
obiad -> przeważnie jakaś zupa a na drugie danie ziemniaki, mięso i np. ogórek
kolacja -> mleko, chleb zwykły z ... prawdę mówiąc to moja kolacja jest identyczna jak śniadanie
Czasem tak jeszcze podjadam troszkę ale tego nawet nie wliczam, tak jak nie wliczam napojów które nic nie wnoszą do diety (woda, herbata itd)
Co byście zmienili w mojej diecie? Co muszę ograniczyć a czego jeść więcej?
Teraz jeszcze sprawa treningu. Jedyne co jestem w stanie robić to ćwiczenia nie wymagające żadnego sprzętu.
Co sądzicie o tym?
Mam teraz zamiar jeszcze kupić sobie drążek do podciągania [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i może na wakacjach wezmę się z braćmi za naprawę atlasu, który tylko zalega w piwnicy. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam wszystkich i proszę o pomoc, ewentualnie linki do innych tematów.