Dobra. Czas zmienić trening. Z efektów jestem zadowolony. Od Listopada mam zamiar wejść na masę. Oczywiście dietke już mam, muszę tylko zakupić jakiś jabłczan lub mono. Luknijcie czy dobrze ułożyłem.
WTOREK:
Klatka:
Wyciskanie sztangi na skosie 10-8-8-6
Wyciskanie sztangi na płaskiej 10-8-8
Rozpiętki hantlami na skosie 14-12-12
Triceps:
Wyciskanie francuskie leżąc 12-12-10
Prostowanie ramion na wyciągu nachwytem 12-12-12
CZWARTEK:
Plecy:
Podciąganie na drążku- powtórzenia negatywne 3x max
Martwy ciąg 4x 8-12 powtórzeń
Wiosłowanie sztangą podchwytem 12-10-10-8
Wiosłowanie szangielką w opadzie tulowia 4x 10-12
Biceps:
Uginanie ramion ze sztangą podchwytem 12-12-dropset (ściągam obciążenie i robie 10-12 powtorzeń)
Uginanie ramion ze sztangielkami supinacją 12-12-12
Na dobićie, świetne ćwiczenie
SOBOTA:
Nogi:
Przysiady ze sztangą na barkach 12-10-10-8
Prostowanie nóg na maszynie 12-12-12-12
Uginanie nóg na maszynie 10-10-10-10
Wykroki ze sztangielkami 3x10-12 powt.
Barki:
Wyciskanie na barki hantlami 4x 12-15 powt
Unoszenie sztangielek na boki 3x12 powt
"Face Pullsy" 3x12 powtórzeń
Podciąganie sztangi do brody 3x12
Łydki:
Wspięcia na palce siedziąc na maszynie 15-12-10-10
Kaptury:
Szrugsy sztangą 15-12-10-10