Niedawno doznałem dość poważnej kontuzji Natomiast zerwałem ścięgna w pachwinie oraz uszkodziłem węzły chłonne podczas treningu Interwałowego ;/
Siłownia to moje życie nie umiem bez tego a tu nie mogę się poruszać co powstrzymuje mnie w treningach na Bardzo długi czas.W Dodatku muszę zrezygnować z akrobatyki co jest moją pasją oraz parkour. Ćwiczyłem 5 razy w tygodniu Trening zwany Crossfit.
Jak mogę się podtrzymywać na duchu co mogę robić by się nie zapuścić w treningach Może pompki i pół brzuszki pomogą utrzymać moją sylwetkę ale najbardziej boję się że poprzez brak ruchu zaleje się tłuszczem ;/ Doradźcie mi coś z góry dziękuje.