Re: Rozpiska. Pomoże ktoś? :D
				
					Czyli po małej modyfikacji powinno to wyglądać tak?:
Wtorek:
1. Nogi - Przysiady ze sztangą na barkach 4s.
2. Plecy - Martwy ciąg 2s. (MAX)
3. Klatka - Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4s.
4. Barki - Podciąganie sztangi do brody 4s.
5. Triceps - Pompki na poręczach 2s.
6. Biceps - Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 2s.
Sobota:
1. Nogi - Martwy ciąg na prostych 3s.
2. Plecy - Drążek nachwyt 2s.
3. Klatka - Wyciskanie sztangi na ławce skośnej 3s.
4. Barki - Wyciskanie sztangi sprzed klatki 3s.
5. Triceps - Francuz do czoła 1s.
6. Biceps - Młotki naprzemienne 1s.
Jeszcze tylko pytanko. Jak polecasz to wszystko robić? Ile % maksymalnego obciążenia i ile powtórzeń? Zależy mi, żeby nie utracić na szybkośći. Mogę do tego jeszcze dodać jakieś ćwiczenia szybkościowe? Czy może starać się robić ćwiczenia jak najszybciej i ustalić taką przerwę miedzy seriami, żeby znów móc wykonać następną serię z maksymalną szybkością? Troszke jestem w tym zielony 
