7 odpowiedzi w tym temacie

[Kacper022]

Ćwiczę już od od ponad 3 miesięcy. Z diętą u mnie raczej słabo, bo mieszkam w internacie i jedynie mogę wpierdalać na kolację jakieś twarogi itp, oraz to co sobię kupie, a tak to nie mam wyboru co do żarcia, więc postanowiłem kupić jakąś odżywke, białko, czy cokolwiek ( jestem zielony w tym temacie).

Kumpel mi doradził coś takiego

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mówił że dobre, bo nadrobie brak kalorii i białka (kumpel staż około 8 miesięcy - od tego zaczynał)



Natomiast drugi, który zna także moją sytuacje doradził mi

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

On ma sporo lat więcej stażu i także od t ego zaczynął.


Co mi proponujecie? Tak jak mówiłem na dietę nie mam szans, dlatego chciałbym chociaż po części ją uzupełnić jakimiś suplementami / odżywkami.

[Marynarz]

Twoi kumple mają pojęcie

Odżywki nie zastąpią ci diety. Bez diety nie ma sensu brać odżywek.

Użytkownik Marynarz edytował ten post Ponad rok temu

[cynek89]

mnie to zaciekawilo ze ten co ma iles tam lat stazu zamiast diety ci kreatyne polecil ;p Tak jak Marynarz mowi bez diety ani rusz.

P.S nie masz w akedemiku jakiejs lodowki zeby matka ci miecha naszykowala zebys sobie przywozil ?

[Kacper022]

No w sumie to mógłbym, tylko jak przygotuje w niedzielę, to czy do czwartku takie rzeczy jak kurczak, ryż, jajecznica się nie zepsują. Jeśli nie to od nowego roku tak zacznę robić, bo teraz ostatni tydzień.

No i co wtedy mógłbym ewentualnie kupić?

I tak zaczne wtedy brać od nowego roku, bo w święta tydzień przerwy robię.

[cynek89]

jak ci mamuska to dobrze powekuje to powinno postac troche, kasy tez ci pewno troche sypia to zawsze mozesz sobie kupic jakiegos kurczaka czy tam rybe

[Kacper022]

Kupić to mogę, ale gdzie przygotować to nie za bardzo.

A nie chce obiad 20 zł za jeden posiłek w jakichś restauracjach itp.

[cynek89]

no ja cie rozumiem pokombinuj cos

[kamilj]

a tuńczyk w puszkach? dobre białko i łatwo trzymać