27 odpowiedzi w tym temacie

[kamilj]

czy mi sie wydaje czy Ty nie rozumiesz i cały czas gadka jest o tym samym? chłopaki mówią bierz się za miskę a Ty swoje. Chcesz tanie jedzenie? Jedz wątróbke 6-7 zł za kilogram, a białka ma sporo. Wieczorem smażysz na teflonie z "kropla oliwy" i masz na nastepny dzien dobrą szamę. 140g białka to pryszcz, ja staram sie codziennie dostarczyc ponad 200g. Mowisz ze rodzice nie wiedza o diecie, a na odzywki nic nie mówią? Ad rem, poczytaj na forach opinie na temat tych dwóch tanich białek a wszystko bedzie jasne, ja sie juz przekonałem tylko dobre białko, a dobre i stosunkowo tanie to SCITEC czerwona i zielona puszka smak wyborny rozpuszczalnosc spoko.
Jedz i duży rośnij

[paragraf]

No kolega widać ma problemy z zarządzaniem pieniędzmi. Posłuchaj kolego, ja za niewiele ponad 450zl tygodniowo potrafię opłacić neta, telefon, siłownie, bilet miesięczny i w większości diete. A moja dieta to dziennie ponad 200g białka, 400-500g węgli i ok. 50g tłuszczy (to musze poprawić).
Jeśli byś chciał to diete byś miał, nie wierzę że matka by ci żałowała, żebyś sobie rano wstał zrobił kurczaka z ryżem i oliwą do szkoły i zjadł porządne śniadanie wcześniej. Chlopie mieszasz jeszcze ciepły ryż z oliwą (spora ilość) i kurą, wkładasz w pojemnik (nawet po lodach dużych może być) i jak zjesz w przeciągu 2-3h od wyjścia z domu to będzie lekko ciepłe, naprawdę przyjemne jedzonko w szkole. Lepsze o wiele i bardziej wartościowe od bułek.
Białka to powinna być 1 porcja dziennie.

[explosion95]

No kolega widać ma problemy z zarządzaniem pieniędzmi. Posłuchaj kolego, ja za niewiele ponad 450zl tygodniowo potrafię opłacić neta, telefon, siłownie, bilet miesięczny i w większości diete. A moja dieta to dziennie ponad 200g białka, 400-500g węgli i ok. 50g tłuszczy (to musze poprawić).
Jeśli byś chciał to diete byś miał, nie wierzę że matka by ci żałowała, żebyś sobie rano wstał zrobił kurczaka z ryżem i oliwą do szkoły i zjadł porządne śniadanie wcześniej. Chlopie mieszasz jeszcze ciepły ryż z oliwą (spora ilość) i kurą, wkładasz w pojemnik (nawet po lodach dużych może być) i jak zjesz w przeciągu 2-3h od wyjścia z domu to będzie lekko ciepłe, naprawdę przyjemne jedzonko w szkole. Lepsze o wiele i bardziej wartościowe od bułek.
Białka to powinna być 1 porcja dziennie.

Nie wiedzą o prochach nic to ze robie kure 2 razy dziennie itd to nie da sie przeciez ukryc. i tak wam sie wydaje ze to takie banalne dobic 200gram bialka dziennie na czysto. moze i tak ale nie dla mnie. i co do "matki" paragraf to uwierz ze mi nie zaluje, wrecz odwrotnie, to ona kupuje od poczatku cyklu ciagle kurczaka kiedy prosze, ryby, twaróg no i wgl wszystko co podstawowe tutaj. a to ze jednorazowo uskrobalem 200zł na bialko (reszte dostalem od dziewczyny jako wkład z prezentu mikolajkowego) przez co sie zadłuzylem nie znaczy ze jestem w stanie kolejne 2 stówy ladowac co tydzien bo to tak swietnie wygląda ze skoro wyjebalem na tani proch taką kase to teraz co chwile znajde jej tyle samo na szame panowie, nie wszyscy zarabiają sami albo mają kasiastych rodziców jakkolwiek by to mialo zabrzmiec. ale dzięki za opinie

[kamilj]

kolego czytaj ze zrozumieniem, najpierw trzeba było kupić szame a później odżywki, zresztą jakbyś najpierw tu zajrzał a nie kupował od razu to byś to wiedział, ale wiem wiem odżywki jest lepiej i modniej brać, w końcu może i tylko na nich sie urośnie
pozdrawiam to tyle w temacie

[Grammatikk]

Szczypiory zawsze najpierw siegają po proch zamiast po żarcie do lodówki.... a potem sraka

[pit86]

Gram robią tak bo myslą że jak cos wezmą to od razu będą wielcy

każdy wychodzi z założenia że jak coś zarzuci to masa pójdzie nie wiadomo jaka...

[explosion95]

tak jasne bo wpierdalam sam proch. zgadza sie, swiadomosc brania kreatyny bądź bialka w jakiejkolwiek by to bylo od początku ilosci bardzo pomaga , przede wszystkim psychicznie, nie widze w tym nic zlego. racja ze kupilem go moze za szybko i za duzo go w diecie ale to do cholery nie jest kwestia której sie zmienic nie da a hejtujecie odrazu po kolei az milo. a porcje takie jakie przyjmuje nie wymyslilem sam. poza tym juz po temacie, bo ta wasza "sraka" skonczyla sie raptem po 2 dniach i teraz jest wszystko wporzadku, co wiecej po 2 tygodniach cyklu a juz doszlo mi 2kg na wadze. na samym prochu...?
Panowie naprawde zdaje sobie sprawe ze popelnilem blad ale bialka nie sprzeedam i diete wkrece w miare mozliwosci bardziej.jak tylko znajde srodki, koniec tematu.

[pit86]

ale my tylko chcemy wyrazić własne zdanie a Ty i tak zrobisz jak zechcesz a tak przynajmniej następnym razem zastanowisz się dwa razy.

pozdro przyrostów życze