Kupując tego gainera wiedziałem o przygodach innych produktów sfd:
- białko econo okazało się być białkiem sojowym - ponoć wina podwykonawcy, zdarza się
- dzień po wprowadzeniu nowych mass activatorów wszystkie wycofano, bo była jakaś afera z etykietami, że w środku opakowania był inny produkt, czy coś takiego. Jasne, też się zdaża
Ale słony gainer to jest jakaś przesada. W tej firmie jest taki bajzel, że to nieporozumienie. A do tego jeszcze dochodzi fantastyczna reakcja osób związanych z tym gainerem (będących moderatorami na ich forum)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tutaj się zacząłem wypowiadać, ciekawe reakcje są na kolejnej stronie (ja to TiKej).
Zwróciłem uwagę, że gainer jest słony, i ciężko się go pije, oraz że w poprzedniej wersji była miarka, a w tej nie ma. Reakcja? Ten moderator z pytajnikiem w avatarze, którego post jest usunięty, napisał coś w stylu "w tej sprawie trwają konsultacje ze złotą rybką, w następnej wersji oprócz miarki będzie złota zdrapka" itd, po czym sam swojego posta usunął. Odpisałem mu, po czym napisał inny moderator - tutaj już nie zdążyłem sprawdzić co - i również swojego posta skasował. Dlaczego kasują własne posty? Wydaje mi się, że moderatorzy na tamtym forum mogą czytać posty usunięte, dzięki czemu mogą cisnąć po ludziach tak, że nikt o tym nie wie.
Podsumowując jestem skrajnie niezadowolony z zakupu, jak i całego zespołu odpowiedzialnego za ten suplement. Fajnie byłoby oszczędzić na suplach, ale jak mam być traktowany "żryj słonego gainera, a jak się nie podoba, to jesteś chuj i wypierdalaj", to panowie... chuj wam w dupy
Użytkownik firefly edytował ten post Ponad rok temu