Czy jest możliwe, że podczas biegu na bieżni moje tętno wynosi od 65-75 mimo, że ledwo oddycham i pot leje się strumieniami także próbuje zapierdzielać na niej jak najszybciej ?
Trening trwa 40 minut czasem tam tętno skoczy na 120 i za raz spada. Przed bieżnią robię A6W, pompki 3x20 oraz 100 brzuszków.
P.S Czy możliwe jest , że mam na bieżni zepsuty ten badziew od pomiaru tętna ? Normalnie szybciej rady nie daje, żeby podbić tętno.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Użytkownik Brumm edytował ten post Ponad rok temu