6 odpowiedzi w tym temacie

[elemis]

jak w temacie. Ja powiem, ze na sam ryż wydaję miesiecznie 44, 7 zł. Zaopatruję sie w hipermarkecie Kaufland. Cena jednego opakowania, zawierającego 4 szaszetki ryzu to 1, 49 zł. To jeszcze przeboleję {SMILIES_PATH}/biggrin.gif

Najdrożej wychodzi mi białko (tuńczyk w wodzie). Mysle, czym by go zastąpić, zeby taniej wyszło. W normalnym sklepie jedna puszka tego specyfiku kosztuje 3, 80 zł. A powiem Wam, ze uwielbiam te rybkę. Potrzebuję kilku puszek dziennie, zeby uzupelnic moje ektomorficzne zapotrzebowanie. Kiedys kupowałem makrele, dwie srednie za 6, 50 bodajże. Fakt, maja duzo białka, ale też sporo tłuszczu, więc tak sobie

Ser biały-chudy, chyba w zwyklym sklepie to koszt 2, 50 zł. Ale moge sie mylic, bo rzadko kupuje.

Wedlina chuda np. szynka z indyka tez pycha, ale trzeba wcinać sporo plasterków, zeby uzupełnić białko.


Nie wiem, moze mi sie wydaje, ale ostatnio jedzenie jakby podrożało.


Ile wy wydajecie na diete? dziennie, tygodniowo, ewentualnie miesiecznie {SMILIES_PATH}/mellow.gif

Czym zastapić białko (tunczyka), zeby taniej wychodziło ( chodzi mi o realne żarcie, a nie o odżywke białkową)? {SMILIES_PATH}/kwasny.gif
proszę o pomysły i wasze opatentowane sugestie {SMILIES_PATH}/rolleyes.gif

[koksik25]

dlamnie dieta niejest prorietytem,niejestem kulturysta {SMILIES_PATH}/excl.gif dostarczam organizmowi to co potrzebuje aby masa rosla i tyle {SMILIES_PATH}/excl.gif

[elemis]

Widać, nie jesteś ektomorfikiem. Zazdroszczę Ci tego {SMILIES_PATH}/ohmy.gif

a ja musze wcinać i wcinać. 2 lata temu postanowilem, ze musze za wszelką cene przytyć. Drogą do tego mialo byc spozywanie produktów mącznych z duza iloscia tłuszczu roslinnego i nie tylko. Mój jadłospis wygladał tak: frytki, pyzy (kluski śląskie), pierogi, czekolada, śledzie pirackie + chleb, pomidor, serek topiony. Żarlem co 2, 5-3 godziny. Domyslacie sie jaki musiał być efekt. Urósł brzuch pokażnych romiarów, zrobilem sie na buzi pełniejszy, ale prawie nic nie poszło w rece i w nogi. Nie wykonywalem zadnych cwiczen. Teraz zmiana planów i nabranie suchej masy miesniowej. Brzuch zrobil sie płaski, ale to z tego powodu, ze jem mniej i odstawilem poprzedni jadłospis. Mam dopiero 2 treningi za sobą (ławeczka, modlitewnik, hantle, drążek, gryf z obciązeniem), ale juz teraz mam obiekcje i chwile zwątpienia. Wszystko rozchodzi sie o tę nieszczesną dietę. Jest obliczona zgodnie z istniejacymi tu wzorami przez trenera z siłowni, ale NAJGORSZE JEST TO, ZE POCHŁANIA MASE PIENIEDZY, a ja mam troche wydatków na cos innego. Gdybym jeszcze mial pewnosc, ze moja sylwetka zmieni sie na lepsze to moze bym tak nie przynudzał i dał wam spokój.

Trzymacie sie tak 100% obliczonej diety i kupujecie wszystkie składniki ?

Moze kij w oko, kupie zapas na 3 miesiace i spróbuje treningu z tą dietą i potem zobacze na efekty. Jesli nie bede zadowlony to sprzedaje sprzet i bede musial pogodzic sie z takim wygladem jaki mam. Cholera, nie jest tani ten sport i trzeba sie zastanowic 100 razy zanim wyda sie kase na jedzenie i sprzet.

[Sarcev]

no dla mnie dieta to jest priorytet i nie bede liczył ile wydaje bo wiem że za dużo {SMILIES_PATH}/sad.gif

[mivchal]

ja na same odzywki miesiecznie trace ok 250-300zł
ryz 60zł
na mleko 80zł
na ser biały 50zł
na mieso 100zł
serki danio 50zł
banany 40zł

[koksik25]

masa najszybciej idzie jesc to na co ma sie ochote,niema co sie oszukiwac kulturystami zawodowymi niejestesmy a zeby dobrze byc zbudowanym to trening,suple i prosta dieta {SMILIES_PATH}/excl.gif

[Sarcev]

ja tam szamie prawie 20kg filetów miesięcznie i o {SMILIES_PATH}/biggrin_p.gif