Siemka
Drodzy forumowicze, chciałbym Was zapytać o parę spraw związanych z ćwiczeniami oraz dietą,która pozwoli mi zmienić sylwetkę.
Zanim zacznę opiszę parę spraw.A więc zaczynam.
Gdy bylem młody byłem chudym chłopakiem,ale gdy przyszedł czas gimnazjum strasznie się przez te 3 lata roztyłem.
Dość długo żyłem w świecie ''grubaska'' bo aż do końca 4 klasy tech. W drugim semestrze(4 klasy) w życiu znalazła się motywacja (dobra motywacja,która góry potrafi przenieść ). Od 23 lutego do połowy sierpnia z wagi 138 kg zjechałem do 96 kg. Zanim udało się wejść na drogę,błądziłem i szukałem w internecie informacji co zrobić ,aby waga zleciała w dół.Przeczytałem sporo artykułów i guzik wiedziałem,dopiero jakiś gdześ przeczytałem ,że należy mieć ujemny bilans kaloryczny. Dzięki temu udało mi się schudnąć.Aby nie lecieć na samej diecie dorzuciłem codzenne biegi po 3-4 km z muzyką w uszach A więc reasumując tą cześc mojej opowieści mam trochę tłuszczu do zbycia =D jeżeli potrzebne są zdjęcia wstawi.
A teraz koniec smętów,przechodzimy do konkretów.
Co muszę zrobić,aby przybrać trochę masy mięśniowej ( i trochę nabrać zarysów mięśni) a zgubić ten tłuszcz co mam (brzuch,boki/biodra,na ramionach)?
Jak muszę się odrzywiać? Chodzi mi o bilans kaloryczny? bo chyba on tutaj też odgrywa dużą rolę?
Czy mam jeść mniej (ujemny bilnas),ale dieta bogata w białko? Jeść tyle samo tylko że duzo białka? Czy jessć wiecej i dużo białka. A moze inaczej?
Co mogę jeść z produktów łatwo dostępnych,albo powszechnie dostsępnych.
Tylko nie piszczcie,że ''łosoś w zalewie truflowej ... z mechem tadżckim =D)
Wiem że jogurty,kurczaki - drób,serki,jaja ,ryż,kasza i tyle co wiem =D
Żeby odczuć jakieś efekty ile muszę odbyć treningów w tygodniu
Pozdrawiam Was i licze na Waszą pomoc
Użytkownik JORDINHO edytował ten post Ponad rok temu