Od jakichś 2 miesięcy zrzucam nadprogramowe kilogramy i już efekty są naprawdę niezłe . W tym celu biegam i ćwiczę, ale zależy mi na szczupłej sylwetce niekoniecznie umięśnionej . Wyszczuplałem już sporo i aktualnie chcę pozbyć się jedynie tego co zostało na brzuchu. W każdym razie, od tych 2 miesięcy nie jestem na żadnej diecie, jem to co lubię ale w mniejszych ilościach oraz unikam tego typowo niezdrowego jedzenia(jak np. fast foody). Ale od jakiegoś czasu mam straszną ochotę na kubełek KFC . I tutaj się pojawia moje pytanie, jak bardzo taki kubełek może zaszkodzić? Podobno ma on ok. 1730 kcal więc teoretycznie gdyby był to mój jedyny posiłek w jakiś dzień to nie byłoby to aż takie straszne? Szczególnie jak bym później, wieczorem trochę pobiegał?
Kubełek KFC
Napisano Ponad rok temu
Nie przejmuj się tym raz na jakiś czas można sobie pozwolić na przyjemności byleby nie za często.
" Jesteś na tyle dobry , na ile dobry jest Twój najsłabszy punkt ."
" Bycie mistrzem nie polega na dokopaniu przeciwnikowi w walce, lecz zachowaniu zaraz po niej! "
Napisano Ponad rok temu
oczewiscie wliczasz to w bilans..
Napisano Ponad rok temu
Witaj
Raz na jakiś czas mówi się, że nawet wskazane jest coś w stylu ''cheat day/ cheat meal '' więc jak najbardziej możesz
„Be strong, u never know who you are inspiring”
Napisano Ponad rok temu
Podobnie jak przedmówcy: jeżeli masz na niego ochotę, a na co dzień przestrzegasz diety to nie widzę przeszkód by zjeść kubełek. Dieta to nie tylko odżywianie, ale i właściwa psychologia jedzenia. Pamiętaj, że stres wynikający z rygory oraz ciągłego poszczenia również odbija się na naszych postępach. Dlatego raz na jakiś czas można pozwolić sobie na odstępstwo...dowodem na to jestem ja i niedzielna pizza o średnicy 50 cm
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Myślę, że nawet bez wliczania w ogólny bilans możesz sobie śmiało na niego pozwolić, z tym że pamiętaj o tym, że później trzeba znowu pilnować diety. Drobne odstępstwa raz na jakiś czas wcale nie są złe
Napisano Ponad rok temu
Ja przykładowo dzisiaj mam cheat day Jem zdrowo, ale większe ilości i bez ogólnego patrzenia na bilans. Niech psychika trochę odpocznie.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Jeśli to miałby być Twój jedyny posiłek w ciągu dnia to chodziłbyś głodny haha Ja nie wiem jak wgl można jeść w kfc, raz jedyny tam byłem i zamówiłem nuggetsy, przyszło do mnie coś co wielkością przypominało udko szczura a nie kurczaka z panierką i od tamtej pory już tam nie jadam. O wiele bardziej wolę kebsa Ale co kto lubi Tak jak koledzy i koleżanka wyżej pisali, nie ma co panikować, skoro na co dzień jesz mniej to przyda Ci się taki kubełek, byle nie za często
Nie wiesz jak ułożyć dietę? Sprawdź Dieta na masę
Szukasz sposobu aby wydawać mniej? Ten artykuł jest dla Ciebie Tania Dieta
Napisano Ponad rok temu
Wszystko jest dla ludzi, ale z głową. Sam mam dni, że zjadłbym wagon żarcia i pewnie bym tego nie zmieścił. Pamiętajmy jednak, że w takich sytuacjach najczęściej można stracić ogrom wypracowanych efektów.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Rozplanowanie diety + suplementacji
- Ponad rok temu
-
Czy dobrze dobralem diete na rzezbe
- Ponad rok temu
-
Dieta 178cm 76kg
- Ponad rok temu
-
Nie moge znalezc diety! pomocy.
- Ponad rok temu
-
Żywienie
- Ponad rok temu
-
Dieta
- Ponad rok temu
-
Dieta
- Ponad rok temu
-
Dieta, nawyżka kaloryczna
- Ponad rok temu
-
Dieta
- Ponad rok temu
-
Dieta na masę a podjadanie
- Ponad rok temu