Witam.
Mam takie pytanie ktore mnie zastanawia i nie znam odpowiedzi na nie.kiedy trenowalem załóżmy klatke piersiową i robilem przykladowo takie cwiczenie jak wyciskanie sztangi na płaskiej to przy opuszczaniu ciezaru czyli w fazie ekscentrycznej nie robilem oporu w sensie zee opuszczalem ciezar dosc szybko kolo 1 sekundy.A czytalem ostatnio o czyms takim jak TUT czyli czas napiecia podczas serii.Pisalo tam aby wydluzac czas napiecia do ok. 60 sekund czyli wydluzac faze ekscentryczna do jakiis 3 sek,woolno opuszczac ciezar aby wywołać więcej mikrouszkodzen. Z racji ze nie mam jakiegos duzego progresu jesli chodzi o zwiekszanie obciazen to na ostatnim treningu klatki postanowilem to wdrozyc w swoj trening.I zeby zrobic to 10 powtorzen i wykonywac serie tą technika musialem zmniejszyc ciezar o 5kg.I teraz przejdzmy dos edna pytania.Zastanawia mnie teraz to co jest lepszee czy wlasnie robic ta seriee dluzej ale mniejszym ciezarem czy zwiekszyc ciezar i robic tak jak wczesneij czyli stosunkowo szybko.Czy zmniejszenie tego ciezaru nie przelozy sie negatywniee na moją siłe i na moj rozwoj?Czy wlasnie wrecz przeciwnie,pomimo zmniejszenia ciezaru ale wykonywania tą techniką bedzie mi latwiej wskoczyc na wyzszy ciezar?Zaznaczam ze jestem na masie i chce wiecej masy miesniowej i chce isc w gore z obciazeniem.Tak wiem ze sie troche rozpisalem moze nie potrzebnie ale chcialem dokladnei opisac o co mi chodzi i licze na waszą pomoc.Dzięki z góry i Pozdrawiam.