Witam wszystkich,
ćwicze od niemal 10 lat, ale mam pewien problem z typem budowy. Wszystko trzyma porporcje oprócz talii i bioder - są za wąskie. Wiem że jest to w kulturystyce pożądane, ale u mnie wygląda to nieco karykaturalnie.
Przytycie nic mi nie daje - z przodu rośnie brzuch, wcięcie takie samo z boku, biodra do samo. na dodatek mam bardzo wydatne pośladki (a przy tym wąskie biodra w sensie rozstawu kości miednicy), więc nie bardzo mam pomysł jak te biodra "wszerz" rozbudować. Cwiczenia na odwodzenie nóg robię ale nic to nie daje. Przysiady, martwy ciąg - tylko rośną posladki z tyłu, z boku zero.
Na talię wszędzie są ćwiczenia na jej wyszczuplenie - a jak się am za szczupłą to co?
Pozdrawiam