Przeszkolenie trwa..
Napisano Ponad rok temu
Spotkałem się z cytatem, że przeszkolenie boksera trwa 5 lat. Co o tym sądzicie? Czy można wgl coś takiego powiedzieć? czy to nie jest kwestia indywidualna?
Co do cytatu to dosyć dawno, ale teraz sobie przypomniałem, nie wiem gdzie. Chyba jakieś forum.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Choć 5 lat to taki sensowny termin, by uznać, że ktoś jest dobrze ogarnięty w temacie. Jak bym miał kogoś całkiem zielonego przygotowywać do bycia zawodowcem, to przeciętnie uzdolnionego człowieka własnie po jakichś 5 latach puściłbym na ring czy do klatki do walki zawodowej.
Napisano Ponad rok temu
10 000 godzin to jest 3h codziennie przez 9-10 lat. Wydawać by się mogło że połowa tego czasu powinna wystarczyć żeby być dość dobrym.
Napisano Ponad rok temu
Nie. To teza z książki Gladwella. Głupia teza.Było kilka badań naukowych na ten temat na różnych grupach ludzi i wychodzi na to żeby być w czym bardzo dobrym trzeba poświęcić co najmniej 10 000 godzin.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
POMOCY CO WYBRAĆ ?
- Ponad rok temu
-
Książeczka zawodnika -co, jak i za ile?
- Ponad rok temu
-
postrzeganie ciała i wyglądu - proszę o pomoc w badaniu
- Ponad rok temu
-
Pokaz a umowa o dzieło
- Ponad rok temu
-
Czy bokser dałby rade zawodnikowi mma?
- Ponad rok temu
-
Papiery z fitnessu
- Ponad rok temu
-
Papiery z samoobrony a prowadzenie treningów kondycyjnych
- Ponad rok temu
-
NAJSYMPATYCZNIEJSZA sekcja w Warszawie :)
- Ponad rok temu
-
Udanej Wielkanocy życzę
- Ponad rok temu
-
Czy naprawde nie warto trenować samemu w domu?
- Ponad rok temu