Dan Docherty - walka w Malezji 1980
Napisano Ponad rok temu
ale tak w sekrecie to robimy podobne rzeczy....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Docherty i jego uczniowie robia tylko taichi tak jak je widzi Docherty.
tu np klip jego ucznia z Irlandii Niall Keane
nie wiem czy tak wyglada super prawdziwe taichi ale przynajmniej sie potrafia napierdalac jak dla mnie to jest prawdziwsze niz tajskie mecze chenowcow
swoja droga 5 lat intensywnego treningu to moim zdaniem wystarczajaco zeby opanowac system do poziomu uzywalnosci w walce
Napisano Ponad rok temu
ja bym powiedzial ze jak ktos jest zdolny to nawet 2-3 lata wystarcza, potem sie caly cwiczy i doskonali te ruchy i nauczyciel raz po raz cos poprawi ale to jest juz 95% pracy samemu, tu nauczyciel jak nie cwiczysz sam godzinami niewiele pomoze
te wielkie dziesiatki lat pokutujace w naszej swiadomosci zachodniej jako nauka treningu taiji wziely sie z zalosnego poziomu 99% ciwczacych co ucza sie od kolesi co swojego nauczyciela/mistrza raz w roku na seminarium 3dniowym widza
Napisano Ponad rok temu
Mam pytanie do kolegi lee_73 dlaczego sądzi że akurat na pierwszym filmiku nie ma Tai Chi? Moim skromnym zdaniem niektóre metody stosowane,szczególnie w niektórych stylach kung fu różnią się od końcowego efektu wizualnego,co nie znaczy że w środku nie ma esencji metodyki danego stylu.Tak na marginesie pojęcie stylu jest dla mnie sztucznym ograniczeniem.
Napisano Ponad rok temu
oraz ze sprytnego wytrychu logicznego - cwicze 5 lat ale kazdy co liznal boks 5 miesiecy spuszcza mi wpierdol ALE jak pocwicze jeszcze 10 bede niszczyl dim makiem bezdotykowo (niestety bede tak grozny ze bede musial unikac jakiejkolwiek konfrontacji:))te wielkie dziesiatki lat pokutujace w naszej swiadomosci zachodniej jako nauka treningu taiji wziely sie z zalosnego poziomu 99% ciwczacych
Napisano Ponad rok temu
Wosiu nie przesadzaj, tylko 5 lat ;-) naprawde jak sie cwiczy z naprawde dobrym nauczycielem/mistrzem 5-6 razy w tygodniu to 5 lat wystarczy na taiji czy inne style ktore nie maja po 20 form :roll:
ja bym powiedzial ze jak ktos jest zdolny to nawet 2-3 lata wystarcza, potem sie caly cwiczy i doskonali te ruchy i nauczyciel raz po raz cos poprawi ale to jest juz 95% pracy samemu, tu nauczyciel jak nie cwiczysz sam godzinami niewiele pomoze
te wielkie dziesiatki lat pokutujace w naszej swiadomosci zachodniej jako nauka treningu taiji wziely sie z zalosnego poziomu 99% ciwczacych co ucza sie od kolesi co swojego nauczyciela/mistrza raz w roku na seminarium 3dniowym widza
Tomku,
ja sobie tak trochę jaja robię dla śmiechu, żeby ktoś ze starszych użytkowników przypomniał sobie, że chyba jestem pierwszym w światku polskojęzycznego netu, który pochwalił podejście Dochertego do Taijiquan i opisał jego biografię, to było jeszcze na Gorinkan!
Też uważam ogólnie, że 2-3 lata może wystarczyć, jak w pewnym powiedzeniu chińskim:
"ćwiczysz 2 lata xingyiquan i możesz zabić, ćwiczysz mianquan i przez 10 lat nie wychodzisz z domu"
Napisano Ponad rok temu
oraz ze sprytnego wytrychu logicznego - cwicze 5 lat ale kazdy co liznal boks 5 miesiecy spuszcza mi wpierdol ALE jak pocwicze jeszcze 10 bede niszczyl dim makiem bezdotykowo (niestety bede tak grozny ze bede musial unikac jakiejkolwiek konfrontacji:))te wielkie dziesiatki lat pokutujace w naszej swiadomosci zachodniej jako nauka treningu taiji wziely sie z zalosnego poziomu 99% ciwczacych
Dobrze podsumowałeś
Ale to było tu pisane już z 10 lat temu...
Z drugiej strony nie wiesz chyba nic jak najlepsi bokserzy wyprowadzali cios z eksplozywną emanacją siły od stopy nogi zakrocznej, przez pas biodrowy i pas barkowy, co się ogólnie gdzieniegdzie nazywa dobrym shen fa i fa li... :-)
Napisano Ponad rok temu
tak tak wiem o tym:)co się ogólnie gdzieniegdzie nazywa dobrym shen fa i fa li...
jest takie jedno wesole forum zachodnie gdzie zawsze jak jest dyskusja ja np. walic lokcie to wszyscy wklejaja filmy z muay thai i pisza ze u nich w chinskim stylu tak sie uderza:)
bokserzy to robia a ludzie o taichi o tym mowia:)
wiem ze to straszliwa i krzywdzaca dla jakis 5% generalizacja a tak miedzy bogiem a prawda taichi to raczej styl bardziej do grapplingu - znowu generalizuje
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A skąd pewność, że te metody to nie pokłosie pakrationu na ten przykład ? Tym bardziej, iż jak sam piszesz różni się to co jest nauczane i wykonywane od tego jak jest stosowane w walce. Jesteś 100% pewny, że Tai Chi jest starsze od pankrationownych metod i technik ?Witam wszystkich! To mój pierwszy post :smile:
Mam pytanie do kolegi lee_73 dlaczego sądzi że akurat na pierwszym filmiku nie ma Tai Chi? Moim skromnym zdaniem niektóre metody stosowane,szczególnie w niektórych stylach kung fu różnią się od końcowego efektu wizualnego,co nie znaczy że w środku nie ma esencji metodyki danego stylu.Tak na marginesie pojęcie stylu jest dla mnie sztucznym ograniczeniem.
Co do pojęcia styl .. na czymś trzeba bazować i wyrobić sobie pewne podstawy .... przy wyższym poziomie to ograniczenie znika samoistnie, chyba, że ktoś jest niereformowalnym ortodoksem
Napisano Ponad rok temu
a tutaj,taka walka
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tutaj koles probuje robic taiji, efekty widac ale przynajmniej nie uzywa kick boxingu i wmawia ludziskom ze to taiji
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wracając do ćwiczeń które wymieniłeś. Nie przeczę, że dają one dużo i są wskazane na pewnym poziomie, ale powiedzmy sobie szczerze ile osób potrafi je sensownie adoptować do treningu by uzyskać konkretny efekt, a ile tylko je ćwiczy w kompletnym oderwaniu od realnego zastosowania, wmawiając sobie przy tym, i innym też , że to skuteczne wystarczy tylko praktykować .. bezmyślnie. Podobnie jest w wielu sztukach walki nie omijając tych najnowocześniejszych podobno morderczych - kombatowych ....
Napisano Ponad rok temu
to nie tylko formy i koci łapci w postaci tui shou czy chi sao ......
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
trening / sparing kije i włócznia w warszawie
- Ponad rok temu
-
O walce w chińskich sztukach walki
- Ponad rok temu
-
Seminarium Ving Tsun - Warszawa 15-16.03.2014 r.
- Ponad rok temu
-
Powrót Kung Fu… Pandy?
- Ponad rok temu
-
Seminarium z manekina Ving Tsun - Warszawa 22-23.02.2014 r.
- Ponad rok temu
-
Zapaśnicze tui shou
- Ponad rok temu
-
Dzień otwarty - chiński nowy rok
- Ponad rok temu
-
3 otwarte zajęcia w styczniu
- Ponad rok temu
-
Wing Tsun Warszawa-Bemowo - dzień otwarty 20 stycznia 2014
- Ponad rok temu
-
Seminarium Ving Tsun - Warszawa 08-09.02.2014 r.
- Ponad rok temu