Co to jest aikido czesc 2
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przecież wypowiedź Akahige dotyczyła "osób trenujących BJJ", a nie judoków/zapaśników. W populacji ludzi zajmujących się rekreacyjnie sportami i sztukami walki istnieją zarówno "bardzo silni fizycznie i sprawni ludzie", jak i wszystkie inne typy ludzi, również słabi fizycznie i mało sprawni.Akahige, nie wiem z jakimi judokami / zapaśnikami miałeś do czynienia? Z moich doświadczeń wynika, że są to bardzo silni fizycznie i sprawni ludzie, (...)
Napisano Ponad rok temu
Z prawdziwymi. Co do reszty - Prorock odpowiedział za mnie.Akahige, nie wiem z jakimi judokami / zapaśnikami miałeś do czynienia?
Na pocieszenie powiem Ci, że techniki BJJ też przeważnie mi nie wychodzą. Jeżeli policzyć stosunek technik udanych do wszystkich podjętych prób zastosowania danej techniki.
Pod względem struktury ruchu techniki judo i BJJ są znacznie bardziej złożone niż większość technik aikido. Dla mnie harai goshi czy uchi mata są trudniejsze koordynacyjnie niż jakakolwiek technika aikido. Policz, przykładowo, wszystkie elementy ( ruchy ), które należy wykonać aby poprawnie założyć balachę z gardy. I porównaj to z kote gaeshi.
Niska skuteczność technik aikido wynika wyłącznie z nieprawidłowego nauczania, a nie ich natury.
Napisano Ponad rok temu
Odnośnie kote-gaeshi - policzyłem i wyszło mi podobnie. Nigdy nie miałem problemów ze zrozumieniem technik bjj, a to dzięki długiemu stażowi w aikido i specyfice nauczania w naszej szkole, która dobrze wyrabia umiejętność obserwacji kluczowych momentów techniki.
Aikido wraz ze swym procesem nauczania nie powinno się nazywać sztuką walki. Sztuką - tak, ale z walką nie ma ono za wiele wspólnego.
Napisano Ponad rok temu
Wchodzisz na taki poziom uogólnienia, że trudno mi dyskutować. Skuteczność nie ma nic wspólnego z wiarą. W prakseologii jest jedną z postaci sprawnego działania. Poza tym - o kim piszesz? Co znaczy: tylko i wyłącznie? W oryginale techniki aikido wykonywane były zarówno w obronie ( z wykorzystaniem siły przeciwnika ) jak i w ataku ( z inicjatywy tori ).Niska skuteczność technik aikido wynika też z wiary, iż można je wykonać wykorzystując tylko i wyłącznie siłę przeciwnika.
Mylisz się w tej kwestii jak cholera. ;-) Wcale nie trzeba się szarpać i wcale nie wymaga użycia siły większej niż symboliczne osiem kg Gozo Shiody. Owszem, kiedy ćwiczę parter z judokami początkującymi w BJJ, to oni często "szarpią" jak w stójce ( np próbując "rozpakować żółwia" ). Skuteczność tego szarpania jest różna, zwykle robi się niebezpiecznie dla szarpanego.Tymczasem, żeby sobie pozycję do kropki nad i wypracować trzeba się co nieco naszarpać. To wymaga użycia siły.
Poza tym wszelkie rzuty dźwigniowe są trudne do realizacji w praktyce.
Wszystkie rzuty są trudne do realizacji w praktyce. To wynika z ich struktury ruchowej ( składają się z wielu elementów w przeciwieństwie np. do kopnięcia kolanem w jaja ).
Tego nie rozumiem. Co to są kluczowe momenty techniki aikido?Odnośnie kote-gaeshi - policzyłem i wyszło mi podobnie. Nigdy nie miałem problemów ze zrozumieniem technik bjj, a to dzięki długiemu stażowi w aikido i specyfice nauczania w naszej szkole, która dobrze wyrabia umiejętność obserwacji kluczowych momentów techniki.
Ponownie: uogólnienie. Generalnie - w aikido nie ma procesu nauczania ( poza szkołą Tomiki ), ale to nie ma związku z tym, czy jest ono sztuką walki, czy nie.Aikido wraz ze swym procesem nauczania nie powinno się nazywać sztuką walki. Sztuką - tak, ale z walką nie ma ono za wiele wspólnego.
Aby nie robić offtopa w dziale z filmami, kolejny przykład kote gaeshi jako techniki walki, która wychodzi w sparringu grapplerskim:
Roy Harris robi kote gaeshi w lekkim sparringu z Roy'em Dean'em ( 2:05 ):
Napisano Ponad rok temu
Normalnie mnie powaliło! Znaczy się: głębia wypowiedzi Twej... ;-)
Postaram się znaleźć takie kote gaeshi, w wyniku którego uke upada pionowo na głowę i skręca sobie kark.[/quote]
Napisano Ponad rok temu
W aikido nie ma etapu 'dochodzenia do techniki' wiec roznego rodzaju dywagacje ktore to biora pod uwage(wprowadzajac porownania ze sportow walki), rozmijaja sie z rzeczywistoscia.
Po pewnym zastanowieniu, nie jestem pewien czy wprowadzenie takiego podejscia na treningu spowodowalo by ze cwiczacy odniesli by z tego jakies korzysci....spowodowaloby to raczej calkowite skupienie sie na "ciele' z calkowitym pominieciem aspektu 'duchowego' jak to sie stalo np w judo czy innych sportach...
Bo jesli ktos tego szuka, to sporty walki sa doskonalym miejscem na cwiczenie tego rodzaju formy, po co dostosowywac to tego jeszcze aikido?
Napisano Ponad rok temu
W tzw. sportach walki jest więcej "ducha" niż w aikido.
Po to, by nauczanie miało sens i było zwyczajnie uczciwe. By eliminować cwaniaków i ściemniaczy podających się za mistrzów. Na poziomie ruchowym nie może być różnicy pomiędzy nauczaniem balachy z gardy a shiho nage z katate dori..Bo jesli ktos tego szuka, to sporty walki sa doskonalym miejscem na cwiczenie tego rodzaju formy, po co dostosowywac to tego jeszcze aikido?
Jeszcze jeden przykład prawidłowego dojścia do techniki aikido. Prawidłowego, znaczy możliwego do wykonania bez tresowania uke ( od 0:10 do 0:18 ):
Ten ruch nazywa sie arm drag i jest powszechnie stosowany w grapplingu. Polecam spróbować. Można z tego wykonać też ude kime nage ura, kokyu ho/sokumen irimi nage, itp.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to prawda.Ale Szczepanowi nie chodzi o ''tego ducha'' który panuje w sportach walk.
Napisano Ponad rok temu
Szczepan,
W tzw. sportach walki jest więcej "ducha" niż w aikido.Po to, by nauczanie miało sens i było zwyczajnie uczciwe. By eliminować cwaniaków i ściemniaczy podających się za mistrzów. Na poziomie ruchowym nie może być różnicy pomiędzy nauczaniem balachy z gardy a shiho nage z katate dori..Bo jesli ktos tego szuka, to sporty walki sa doskonalym miejscem na cwiczenie tego rodzaju formy, po co dostosowywac to tego jeszcze aikido?
Jeszcze jeden przykład prawidłowego dojścia do techniki aikido. Prawidłowego, znaczy możliwego do wykonania bez tresowania uke ( od 0:10 do 0:18 ):
Ten ruch nazywa sie arm drag i jest powszechnie stosowany w grapplingu. Polecam spróbować. Można z tego wykonać też ude kime nage ura, kokyu ho/sokumen irimi nage, itp.
Osobiscie na tym forum wysmiewalem tresowanie uke jak psy Pavlova wiele lat wczesniej niz ty sie zapisales tutaj. Podczas treningu, uke musi sie niezle napracowac zeby mnie rzucic czy unieruchomic(mimo duzej dawki dobrej woli z mojej strony). Przez to nie chca ze mna cwiczyc szczegolnie ci, ktorzy sa przyzwyczajeni do tresowanych uke. Bo nagle ich miszczostwo gdzies znika. Wiec nie przekonuj mnie do tak trywialnych rzeczy.
Nigdy tez mnie nie interesowalo eliminowanie scemniaczy, to jest aktywnosc zupelnie jalowa. Byli, sa i beda, niezaleznie od jakichkolwiek przepisow czy regulaminow(rowniez w sportach walki). W najgorszym przypadku wprowadza swoje i beda cwiczyc i sobie nadawac stopnie w swoim kolku wzajemnej adoracji.
Ja cwicze ludzi u siebie tak, ze nie maja klopotu z roznorodnymi rodzajami ataku. To jedyne co mozna zrobic, praca u podstaw.
To prawda, ze 'duchowosc' aikido zmierza w innym kierunku niz zdrowa, szlachetna i uczciwa rywalizacja sportow walki. Jest ona wyznaczona poszukiwaniami Dziadka, ktory na dlugo zanim zaczal cwiczyc, intensywnie cwiczyl Shingon Mikkyou Buddhism w Tanabe, w polaczeniu z praktykami duchowymi Omoto(wzietych miedzy innymi z Shinto, Chinkon Kishin i szamanizmu).
Wstepem do rozwijania strony duchowej byl rytual oczyszczania ciala(poprzez doskonale mycie sie) i umyslu (tutaj kazdy kierunek mial swoje cwiczenia). Dla Dziadka, to cwiczenie aikido bylo forma takiego oczyszczania umyslu, mialo to przygotowac cwiczacych do osiagniecia specyficznego stanu umyslu, wolnego od wszelakich zaklocen, ktore stanowia przeszkode w dalszych poszukiwaniach duchowych na wyzszych poziomach. Naturalne jest, ze ewentualne wprowadzenie wspolzawodnictwa w formie np. sparringow, skierowalo by cale skupienie sie cwiczacego na trikach cielesnych zeby zwyciezyc i nie byloby mowy o zadnym rozwoju duchowym, jak rozumial go Dziadek.
To oczywiscie w okrutnym skrocie, nie mam czasu na razie na szczegolowy opis.
Stad moje powazne watpliwosci na twoje propozycje sparringowe.
Napisano Ponad rok temu
Poza tym, określenie "sztuka walki" zobowiązuje. :roll:
Napisano Ponad rok temu
i się lepiej sprzedajePoza tym, określenie "sztuka walki" zobowiązuje. :roll:
To co to takiego, to całe aikido? Czym w końcu jest? To sztuka rozwijania ducha w myśl filozofii dalekiego Wschodu, Shinto? Rodzaj medytacji w ruchu służący do łączenia się ze wszechświatem? Czy może jednak ma służyć przede wszystkim do zabijania ludzi w oka mgnieniu? ;-) To zbiór technik (jak koryu?), ćwiczony w ramach tradycji, który ma zostać zachowany i przekazany dalej, jako dziedzictwo kulturowe Japonii? Podczas gdy każdy robi inaczej i nie ma jednolitych wzorców? To rekreacja ruchowa, hobby, polegające na doskonaleniu form, coś jak układy taneczne w parach? Czy elegancka sztuka walki, służąca do samoobrony i walki z kilkoma napastnikami?
Czy może takie takie miszmasz tego co powyżej + innych, czyli w sumie jakieś nie wiadomo co?
Napisano Ponad rok temu
W zasadzie nie ma sprzecznosci w tym co piszesz. Gdyby uporzadkowac czesc z Twoich pytan to odpowiedz narzuca sie sama.To co to takiego, to całe aikido? Czym w końcu jest?
Tak, aikido to sztuka zabijania w oka mgnieniu. To zbior technik, cwiczony w ramach tradycji, który ma zostac zachowany i przekazany dalej, jako dziedzictwo kulturowe Japonii. Jednoczesnie jest to rekreacja ruchowa, hobby, polegające na doskonaleniu form. Poniewaz kazdy robi to inaczej, to nie ma jednolitych wzorcow i w obecnej formie nauczania nie jest to sztuka walki. W konsekwencji, na dzisiaj, w zadnym razie nie służy do samoobrony, czy tez do walki z kilkoma napastnikami.
Taka definicja aikido ma duzo wiekszy sens niz podana w Wikipedii i innych zrodlach encyklopedycznych. Nie uwazasz? :???:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Szczepan, ale kto trenuje aikido, dla duchowego rozwoju wg. pomysłu Dziadka ?
Nikt. Na szczęście. Ponieważ nie było żadnego "pomysłu" Dziadka. Gdyby był, nie spieralibyśmy się tu o podstawowe sprawy ( np. czy aikido jest, czy nie jest sztuką walki ).
Gdy tylko Słońce dotrze na drugą półkulę Ziemi ( do Kanady ), Szczepan Ci odpisze, że aikido to nie sztuka walki, tylko "Budo". Co oczywiście jest słowną gierką, ponieważ to nie słowo decyduje o istocie zjawiska. Koń nie przestaje być koniem gdy powie się na niego "krowa".Poza tym, określenie "sztuka walki" zobowiązuje. :roll:
Jest to z pewnością sztuka walki. Nie jest samoobroną. Jest też sportem. Forma nauczania nie ma z tym bezpośredniego związku.Poniewaz kazdy robi to inaczej, to nie ma jednolitych wzorcow i w obecnej formie nauczania nie jest to sztuka walki.
A ponieważ jest to dział z filmami, proszę, aikido jako sztuka samoobrony:
A teraz przykład z życia. Sprzedawca w sklepie obronił się przed uzbrojonym rabusiem za pomocą techniki aikido (po trzech miesiącach treningu ):
Napisano Ponad rok temu
Podobnie jest z aikido, ktore nie przestaje byc aikido, pomimo, ze nazywasz je sztuka walki. Doprowadzajac Twoje rozumowanie do absurdu - pistolet nie jest sztuka walki, jest narzedziem do zabijania ludzi.Koń nie przestaje być koniem gdy powie się na niego "krowa".
Napisano Ponad rok temu
Po co chcesz doprowadzać moje rozumowanie do absurdu?Doprowadzajac Twoje rozumowanie do absurdu...
Prawie prawda. Pistolet jest narzędziem do strzelania. Znam mnóstwo osób ( ja też się do nich zaliczam ), które wystrzeliły z pistoletu mnóstwo razy i nikogo nie zabiły. Bo strzelały do tarczy.- pistolet nie jest sztuka walki, jest narzedziem do zabijania ludzi.
Gościu, bardzo proszę o prawidłowe używanie języka i merytoryczną dyskusję, zamiast jakichś "kalamburów".
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
STAŻ AIKIDO I JUDO
- Ponad rok temu
-
2014
- Ponad rok temu
-
Staż ze Stephane Benedetti shihan, 11-12 stycznia 2014 r.
- Ponad rok temu
-
Empty force
- Ponad rok temu
-
Jak to sie robi....
- Ponad rok temu
-
Dlaczego przestalismy trenowac Aikido
- Ponad rok temu
-
Specjalne elitarne seminarium Azjatycjich Sztuk Walki
- Ponad rok temu
-
Drodzy Adepci Sztuk Walki, Pomóżcie!
- Ponad rok temu
-
Hapkido a Aikido
- Ponad rok temu
-
Shichonage
- Ponad rok temu