2274 odpowiedzi w tym temacie

[budo_peterjw1990]

Wielkie dzięki za szybką odpowiedź, właśnie na waszych opiniach cizzia i megasmig mi najbardziej zależało

@cizzia - właśnie problem w tym, że praktyka wiąże się z dość długim czasem i niepotrzebną inwestycją w różne dziwne gazy, które się sprawdzą lub nie, a od tego zależy to czy w sytuacji zagrożenia mi pomogą czy jeszcze pogorszą sprawę...

@megasmig - a wiesz może ile MC ma Walther i jakie ma opóźnienie? używałeś też może FOX Lab 5.3, faktycznie działa natychmiastowo? czy Walther jest równie szybki a silniejszy?

mam nadzieję, że Was nie zamęczam pytaniami

[budo_megasmig]

Aha Panie Kaziu KO i używałem bojowo (raz na pijanym osobniku , sporo razy na psie ) i miałem okazję nawet nim dostać , wersja stożkowa prawidłowo użyta , z bliska spełni swoje zadanie , a razem z Puissance 90 bardzo go wzmocni , ale jak już wyżej pisałem przy droższych gazach różnica skuteczności bywa jednak widoczna . Walther 74 ml to tak naprawdę Sabre Red cone , bo to producent Sabre , jest od pewnego czasu dostawcą gazów dla Walthera i zawiera 1,33 % MC , dobrze że jest bo , polscy importerzy Sabre uparli się żeby nie sprowadzać wersji cone z blokadą flip-top , a tak ją mamy chociaż okrężną drogą ;-) Foxa 5, 3 w stożku użyła moja koleżanka , i pogromiła aż trzech gości naraz którzy atakowali jej brata , podziałał bardzo dobrze , ale oni ciągali jej brata , o ona ich pryskała z bardzo bliska , tak z 0,5 m , z zaskoczenia więc nic dziwnego , że efekt był piorunujący , była bardzo zadowolona ;-) Waltherem jeśli trafisz na otwarte oczy , a z zaskoczenia raczej tak będzie też podziała od razu .Jeśli to będzie dodatkowo na wdechu efekt będzie bardziej niż dobry .Przyjmując czarny scenariusz opóżnienie może wynieść 3 sekundy .Pozdrawiam

[budo_cizzia]

Aha Panie Kaziu KO i używałem bojowo (raz na pijanym osobniku , sporo razy na psie ) i miałem okazję nawet nim dostać , wersja stożkowa prawidłowo użyta , z bliska spełni swoje zadanie , a razem z Puissance 90 bardzo go wzmocni , ale jak już wyżej pisałem przy droższych gazach różnica skuteczności bywa jednak widoczna .Pozdrawiam ;-)

a na jakiej to podstawie stawiasz taka tezę - bo ja nie widzę specjalnej różnicy - śmiem twierdzić że ewentualne różnice JEŚLI JUŻ odnoszą się do poszczególnych reakcji różnych organizmów bo jeśli chodzi o obezwładnienie to tu większość opisanych wcześniej prze zemnie gazów działa podobnie

owszem jest kilka środków działających jakby PONAD NORMĘ jednak poza Frontierem żaden z nich NIE jest dostępny u nas w kraju

cizzia

[budo_megasmig]

Drogi Cizzo jak słusznie nieraz zauważasz podstawą wszystkiego jest praktyka , tak jak ćwiczyłem kiedyś sztuki walki i sparing weryfikował skuteczność , tak od czasu do czasu próbuje jakiś gaz na sobie , a mam też kolegę wariata , skłonnego po alkoholu do testów . A że Walthera i KO próbowałem na sobie ,więc chyba wiem co pisze ;-) Strzał na twarz tak z 1,5 m Waltherem i KO , i zobaczysz że ten pierwszy trzyma i nieco mocniej i znacznie dłużej ;-) Chociaż jeśli przyjmiesz na wdechu opary KO , to po propan -butanie , będziesz czuł się nieco dziwnie przez parę godzin ;-) , wiem po sobie ;-) Nic dziwnego , że niektórzy małolaci narkotyzowali się propan-Butanem ;-) Ale wpływu na skuteczność to nie ma ;-)

[budo_cizzia]

nie deprecjonuje tego co napisałeś iż KO działa krócej - to fakt niezaprzeczalny , jednak działa :

A - wystarczająco skutecznie aby się nim obronić i uciec

B - pozamiatasz nim PODOBNIE co gazami z wyższej półki ( a dla wielu użytkowników cena MOŻE mieć znaczenie )

co do innych gazów typu Fox , Police Magnum , Sabre itp. czas działania oraz same reakcje po zastosowaniu są podobne , pokuszę się o stwierdzenie iż zaczynamy rozbierać na czynniki pierwsze same - smaczki w smaczkach - a chyba nie o to chodzi , liczy się SKUTECZNOŚĆ a ta jest zbliżona ,

osobiście mój faworyt to FOX 5.3 i choć z wielu przeliczników i twierdzeń wynika że nie jest najmocniejszy to ... zresztą co ja tu będę oklepywał oklepany temat kupcie sobie koledzy i przetestujcie w realu - satysfakcja gwarantowana !

czyli cizzia approved & accepted

cizzia

[budo_peterjw1990]

osobiście mój faworyt to FOX 5.3 i choć z wielu przeliczników i twierdzeń wynika że nie jest najmocniejszy to ... zresztą co ja tu będę oklepywał oklepany temat
cizzia

a może jednak? z przyjemnością przeczytamy, co masz w tej kwestii do powiedzenia, skoro go używałeś i jest Twoim faworytem wśród wszystkich gazów? poza tym masz na myśli stożek mgły czy strumień żelu? (haha jakie poetyckie są te określenia producenta ale to tylko taka mała dygresja)

[budo_megasmig]

Zgadzam się, że Ko cenowo i pod względem skuteczności jest niezły i dla wielu godny polecenia .Jednak w pewnych sytuacjach stężenie ma znaczenie , przypomnij sobie przygodę Pogromcy z lublina , który z dużej odległości pryskał KO w stożku , jakieś karki , gaz trzymał mu 2 minuty i przekopały go .Gdyby użył wtedy Walthera , Sabre , OC 17(lepiej stężonego gazu ) , to nawet z dużej przesadzonej odległości , trzymałby on około 5 minut i raczej zdążył by uciec ;-) .Co do pozostałych gazów to zgadzam się z tobą .Ogólnie przy wyborze gazu kieruje się pewną reklamą .TYLKO PRODUKT NAJLEPSZY JEST WYSTARCZAJĄCO DOBRY .I dlatego jeśli kogoś stać zawsze powinien wybierać jeden z najlepszych .

[budo_cizzia]

a może jednak? z przyjemnością przeczytamy, co masz w tej kwestii do powiedzenia, skoro go używałeś i jest Twoim faworytem wśród wszystkich gazów? poza tym masz na myśli stożek mgły czy strumień żelu? (haha jakie poetyckie są te określenia producenta ale to tylko taka mała dygresja)

nie napisałem że stawiam go przed innymi gazami , mam po prostu do niego pewien sentyment

jest dostępny w Polsce , działa bardzo szybko , posiada rewelacyjne ciśnienie , ma również swój niepowtarzalny zapach - co do samego rodzaju to to akurat dobiera się w zależności od potrzeb i warunków, ja zawsze noszę ze sobą minimum 2 miotacze podręczne jeden strumień i drugi stożek mgły , obydwa 120 ml nie idę na skróty lubię mieć dużo i się nie opierdzielam w psikaniu - lubię działać wychowawczo i dobitnie

co do innych środków to czasem w kieszeniach ląduje fox , czasem sabre , police magnum zwyczajnie co popadnie - oczywiście mam również HI POWERA i kilka innych cudeniek ale nie ma sensu ich wymieniać skupmy się na tym co można łatwo podjąć w PL

cizzia

[budo_cizzia]

Zgadzam się, że Ko cenowo i pod względem skuteczności jest niezły i dla wielu godny polecenia .Jednak w pewnych sytuacjach stężenie ma znaczenie , przypomnij sobie przygodę Pogromcy z lublina , który z dużej odległości pryskał KO w stożku , jakieś karki , gaz trzymał mu 2 minuty i przekopały go .Gdyby użył wtedy Walthera , Sabre , OC 17(lepiej stężonego gazu ) , to nawet z dużej przesadzonej odległości , trzymałby on około 5 minut i raczej zdążył by uciec ;-) .Co do pozostałych gazów to zgadzam się z tobą .Ogólnie przy wyborze gazu kieruje się pewną reklamą .TYLKO PRODUKT NAJLEPSZY JEST WYSTARCZAJĄCO DOBRY .I dlatego jeśli kogoś stać zawsze powinien wybierać jeden z najlepszych .

to jest akurat przykład na to jak NIE używać gazu , psikanie gazem z dużej odległości to szczyt głupoty - dalej nie mam zamiaru rozwijać tematu

nawet gaz o słabszych parametrach odpowiednio zastosowany i w dużej ilości - w 98% da radę i pozwoli na wyście obronna ręką z sytuacji "małpiego tańca" zanim w ogóle do niego dojdzie

pozostałe 2 % kwalifikuję faktycznie do pozamiatania czymś lepszym - ale skoro ja stosuję WYŁĄCZNIE środki - best of the best - nie mam tego rodzaju dylematów a nic mi nie sprawia takiej przyjemności jak obserwowanie ( po ekspozycji ) "wielkich kozaków" próbujących wycierać mordy w płyty chodnikowe i błagających mamusię i pana boga aby to co się z nimi dzieje już się skończyło - NIESTETY - nie ma lekko , a nawet obietnice zmiany swojego życia na lepsze nie pomagają i swoje trzeba wycierpieć ... i niech się parchy cieszą że nie wyciągam batona choć i mnie czasem ręka świerzbi aby pocisnąć bardziej

ale jam jest Cizzia litościwy ;-)

cizzia

[budo_zgred60]

Dywagacje co lepsze BMW CZY MERCEDES ZYWIEC czy LECH Badania niemieckiego BKA który dopuszcza każdą broń na terenie Niemiec a wszystkie miotacze względem prawa obowiązującego na terenie Niemiec są bronią w 2008 roku stwierdziła że zawartość pojemnika 10% oleju 1% capsanicyny lub 1% CS są wystarczają środkiem obezwładniającym w stosunku 99% populacji ludzi, potraktowanymi prawidłowo takimi miotaczami. Zwiększanie zawartości powoduje mocniejsze doznania wciągu pierwszych 2 minut i przedłuża czas działania z 20-30 minut do 50-60minut ZOSTAJE 1% ludzi albo odpornych genetycznie na te specyfiki albo wytrenowanych i przygotowanych psychicznie i fizycznie na kontakt z tymi substancjami . TW uważany tutaj jako słaby użyty z metra w twarz dawką 3 sekundową powodował obezwładnienie na co najmniej 20 minut wszystkie 16 osób biorących udział w tym eksperymencie , jak nic nie widzisz i masz kłopoty z prawidłowym oddychaniem to przestajesz atakować i oto chodzi.

[budo_megasmig]

Zgred masz oczywiście rację , sam też kiedyś o tym pisałem , że słabo stężony gaz w dużej ilości zrobi swoje , i nawet bardzo duża ilość TW 1000 , na twarzy podziała.Jednak problem jest w dynamicznej sytuacji kiedy atakują nas osoby poruszające się , a zwłaszcza kilka i musimy robić uniki i nie mamy czasu na wylewanie komuś na twarz pół puszki przez trzy sekundy , jeśli nie walczymy z bardzo pijanymi , a nieco sprawniejszymi np dresiarzami , to jeśli mamy czas na sekundowe pśiknięcie to w warunkach walki ulicznej sukces , niekiedy a w młodości miałem sporo sytuacji (zaczynałem od Nato Military ;-) ), pół sekundy i trzeba było robić unik , lub odwrócić się w stronę następnego przeciwnika . ;-) Dlatego nikt mnie nie przekona że stężenie nie ma w praktyce znaczenia , oczywiście ma na myśli grożniejszych przeciwników , niż dość często spotykany pojedyńczy agresywny menelek , mu bez problemu wypryskamy na twarz puszkę Nato Military , TW 1000 , czy czegokolwiek i efekt będzie bardzo dobry ;-)

[budo_megasmig]

Zresztą zapomniałem napisać chyba najważniejszego , że praktycznym testem dla gazów są osoby naćpane narkotykami pobudzającymi typu amfetamina w dużej ilości , tutaj każdy doświadczony w temacie ochroniarz z dyskoteki powie ci co będzie się działo jeśli na twarzy gościa po polskiej fecie znajdzie się zbyt mała ilość środka , lub słabo stężony

[budo_pan kazio]

Dzięki za info o KO. Wspomniałem, że dokupiłem go jako pomocniczy, do Puissance, spodziewałem się, że za taką cenę, może mi się przydać ewentualnie na psa, ale jestem miło zaskoczony, bo twierdzicie, że samym KO też można pozamiatać.

Najbardziej ufam francuskiemu CS, może dlatego, że użyłem parę razy w walce, a pieprzu, tylko w testach. Nigdy nie widziałem, ani nie słyszałem, żeby ktoś po dobrym trafieniu Puissance90/Force80 chciał dalej walczyć, niezależnie od tego, czy pijany, czy naćpany. Na takich działa słabiej, ale wystarczająco, żeby obezwładnić, po prostu zamiast turlać się po chodniku i wyć z bólu, stają zdezroientowani, kaszlą i trzymają się za twarz. Oczywiście nie mówię o bardzo zdesperowanym napastniku, który jest nagrzmocony amfetaminą i wódką,albo podobnym combo, bo na takiego KAŻDY gaz będzie słabo działał, prawdopodobnie tylko gaśniczka da radę. (Podkreślam, że nie chcę z nikim polemizować, bo wiele już na ten temat było pisane. Dziele się tylko swoimi spostrzeżeniami)

Wydaje mi się, że faktem są efekty uboczne, jakie powoduje CS, chociaż dla niektórych może to być zaletą jako dodatkowe działanie wychowawcze :twisted:
Testowałem na sobie Force 80. Byłem już dobrze znieczulony, bo tego wieczoru przyjąłem jakieś 8 browarów. Prysnąłem na dłoń, przysunąłem do twarzy i wziąłem wdech -> okropny ból gardła i nosa, kaszel, pieczenie skóry i smark cieknący do pasa. Łzawienie lekkie też, ale widziałem w miarę normalnie, tylko duszenie najbardziej mi doskwierało. Trwało to jakieś 10min. Następnego dnia obudziłem się z paskudnym zapaleniem gardła i chodziłem chory kilka dni.

Po przeczytaniu wielu stron tego forum, spróbuję przekonać się do pieprzu i w przyszłości planuję zakup Police Magnum, jak tylko finanse pozwolą. Myślałem też o tym Predatorze OC+CS, ale najpierw poczekam na Wasze opinie po testach. Po Force 80 nie podejmuję się już testowania na sobie ;-)

[budo_zgred60]

NIE ma się czemu dziwić FRANCUZY zawierają 2% CS no i stosowany jest dobry jakościowo rozpuszczalnik który w wersji chmury działa już bardzo ostro w powietrzu wystarczy wejść w obszar rozpylenia nie trzeba dostać nim bezpośrednio i mamy efekt po wdychaniu wcale nie gorszy niż przy kontakcie ze skórą czy oczami.

[budo_peterjw1990]

za radą cizzia zagłębiłem się bardziej w treść forum i fakt - nie było łatwo przebrnąłem przez dobrych kilka lat waszych postów... jednak mam kilka pytań, które się tam nie pojawiły, a z chęcią skorzystam z Waszego doświadczenia

@ cizzia - zrobiłeś kilka świetnych zestawień, jednak nie wiem na ile są one dla mnie wymierne, ponieważ Ty najczęściej używasz większych gaśniczek, a dla mnie 89/90 ml to byłby max... na początku chciałem kupić coś małego do 59ml ale po tym co przeczytałem wolałbym jednak większe, ze względu na lepsze ciśnienie i zasięg (różnica tylko 1,5 cm wys. puszki) ale czy FOX 5.3, który tak lubisz sprawdza się też jako 59 ml pod względem ciśnienia? bo to jest Twój faworyt, ale jednak jako GAŚNICA a to trochę zmienia postać rzeczy i co powiedziałbyś o tym Walther Pro Secure, bo właściwie widziałem, że tylko raz kiedyś napisałeś na forum, ze ma opinię od dobrego po średni, a poza tym się o nim nie wypowiadasz?

@ megasmig - czy używałeś kiedyś Walthera w pomieszczeniu? bo widzę, że jesteś jego zwolennikiem, polecasz na prawie każdej stronie forum xD ten gaz-żel można byłoby opcjonalnie użyć w takim tramwaju czy na korytarzu? bo PM OC-17 chyba zagazowałbym cały wagon

aha i szukam jeszcze jakiejś pianki dla mamy do biura, bo teraz pracuje częściej sama i potrzebuje czegoś na jesienne wieczory, chyba najlepiej w piance, z tego co czytałem jest najlepsza w takiej sytuacji do pomieszczeń, paralizatory odradzaliście. Tylko żeby miała szeroki i skuteczny strumień, bo wzrok już jednak nie jest najlepszy i nie będzie skakać i celować, więc chyba taki FOX byłby ok? [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] podobno FOXy mają szeroki strumień?

ogólnie oferta pod względem FOXów na hotspray.pl jest teraz bardzo ograniczona, ale mają za to fajną promocję na PM OC-17 im więcej puszek tym taniej, a ja potrzebuję dwóch stożków mgły - dla siebie i kumpla tylko, że gdzieś na forum mówiliście, że się rozszczelniają i czasem są z nimi problemy po pierwszym użyciu, czyli w ogóle nie próbować po zakupie czy działa, bo się rozszczelni?? jak to jest? i w przypadku PM polecacie min 90 ml bo inaczej ma słabe ciśnienie? 89ml FOXa 5.3 kosztuje ok 100 zł, kiedy PM mogę mieć dwa za 120 zł ^^

są jeszcze inne godne polecenia sklepy oprócz hotspray.pl i bron.pl / kiedy są dostawy do hotspray?

i co oznacza Flip-top i Cop-top, jedno ma klapkę, a drugie kołnierz, a jak jest w praktyce, kiedy trzeba szybko go użyć?

dzięki i pozdrawiam

[budo_peterjw1990]

jeśli chodzi o piankę to istotna jest też data przydatności, bo cizzia kiedyś pisał, że FOXy mają datę ważności do dwóch lat, później przez rozpuszczalnik uszczelka przestaje trzymać, więc może SABRE RED, który polecaliście? mama do tej pory nie miała wielu niebezpiecznych sytuacji, więc pewnie szybko tej pianki nie użyje, chodzi tylko o to, żeby czuła się bezpieczna w pracy [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] to wydaje się sensowne i jedynie 45 zł za 78 ml, jednak czy ma wystarczająco szeroki strumień, żeby nie musiała za bardzo celować? aha i WAŻNA UWAGA, mama ma astmę, więc sami rozumiecie, że nie mogę wziąć pierwszej lepszej pianki czy żelu....

[budo_cizzia]

Ho ho ho to się kolega napracował z tym czytaniem

Na początek słówko na temat gaśniczek i GAŚNIC tak więc :

Do gaśnic zaliczam miotacze o pojemności powyżej 450 ml netto , wszystko co ma mniej to gaśniczki

Pojemności które stosuję jako podręczne i ogólnie polecam tzn. 120 ml / 4 oz. określić można jako wersje Magnum ponieważ ilość środka i ciśnienie jest w nich idealnie dobrane , dzięki temu takie miotacze są w stanie nie tylko pozwolić nam podjąć walkę z grupą kilku napastników ale również z dalszej odległości – choć odległość jest sprawą dyskusyjną a ja osobiście lubię stosunkowo krótki dystans.

Mniejsze pojemności również dają radę jednak nie pozwalają na komfort psychiczny w przypadku konieczności wielokrotnego użycia i innych czynników które się z tym łączą ew. mogą wystąpić. Co do samego FOXa 59 ml to można go śmiało polecić jednak ze względów choćby czysto finansowych warto wziąść 89 lub 120 ml wraz z wszelkimi walorami które dają większe pojemności. Na temat Pro Secura marki Walther to się nie wypowiadam bo nie używam , jest tyle innego dobra że mam na co pieniążki wydawać tym bardziej że choć nie wątpię iż działa to jednak mam go za droższą podróbkę orginalnego SABRE i w tym wypadku stawiam na Sabre

Co da samego Police Magnum to coś Ci się poderdało z tym gazowaniem wagonu ponieważ to zależy od wersji samego gazu , jak kupisz strumień czy pianę to taka sytuacja nie wystąpi - za to przy stożku czy chmurze pozamiatasz cały wagon

Co do samych zakupów które planujesz to polecam zacząć swoją przygodę od Police Magnum 120 ml , jak się rozsmakujesz to wtedy powoli zaczniesz inwestować w droższe środki , przynajmniej takie jest moje zdanie – jednak nie myśl że polecam ci coś słabego co to to nie będziesz miło zaskoczony skutecznością PM

Co do sprzętu dla mamy to sobie daruj – bo przy astmie jeszcze się kobiecina sama niechcący zagazuje i dopiero będzie – tak na marginesie nawet strumień czy piana – w każdym miotaczu – pod koniec psikania kiedy to ilość samego środka w stosunku do substancji transportowej zaczyna drastycznie spadać ZACZYNA CHMURZYĆ i nie ma na to bata !

I na koniec słówko na temat głowic - Cop Topa – jak sama nazwa wskazuje wymyślono dla policji więc jedynym SŁUSZNYM rozwiązaniem jest zakup Flip Top

cizzia

[budo_megasmig]

Cóż Cizza odpisał na większość pytań szczegółowo .Pro Secur ma w pomieszczeniach bardzo mocny efekt inchalacyjny , ale temat był parę razy poruszany w razie co użyłbym go , choć obecnie nie mam zagrożeń w żadnych pomieszczeniach .Co do Foxa i PM to małe pojemności cone mają słabe ciśnienie . Trochę różnie się z Cizzą w kwestii doboru wielkości , oczywiście im większy gaz tym lepszy , ale jeśli nie masz wielkich zagrożeń co codziennego noszenia lepsza jest pojemność 89 /90 ml , chociaż teraz do kurtki , jeśli ma sporą kieszeń także 118 /120 ml pasuje bez problemu , gorzej w lato.Oczywiście ja sam nosiłem i gaśniczke , ale to przy wyjątkowych okazjach , jak są duże zagrożenia to i sposób się znajdzie .Gaz dla astmatyka w pomieszczeniach sobie daruj tu cizza miał racje , co prawda mój dziadek mający 78 lat , mający astme , używał gazów na psy parę razy , ale co kluczowe na dworze .

[budo_pan kazio]

Wracając do Predatora CS+OC, wysłałem do tego sklepu maila (na wszystkie 3 adresy) z pytaniem o dokładne wymiary puszek 50 i 75ml i terminy ważności. Minęły 3 dni robocze nie dostałem odpowiedzi, niefajnie

Dla porównania, w Hotspray.pl dostałem odp następnego dnia, jak w każdym przyzwoitym sklepie internetowym

[budo_robekbis]

Ja 3 dni temu po rozmowie telefonicznej zamówiłem mejlowo Predatora , uzgodniłem wysyłkę , i do dzisiaj zero odpowiedzi. Jutro zadzwonię i dostaną parę ch...w za takie podejście do klijenta.