Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Napisano Ponad rok temu
Macie jakies opisy,pomysly zdjecia na temat domowej produkcji szlifierki tasmowej ?
Ja mam kilka pomyslow ale mam dziwne wrazenie ze czegos w nich brakuje
Kiedys gdzies w necie widzialem opisy jakiegos kolesia ktory taka szlifierke zrobil...
Aiuto! Jak zwykl mawiac Yataman czy tam inna 3 Drombo
Napisano Ponad rok temu
To znaczy ile checsz wydac , ja np. jestem chory na szlifierke KMG ,ale to 1400 $ ( co nie znaczy ze nie moge sobie o niej marzyc).
Rozwiazan konstrukcyjnych jest duzo , jednak konstrukcja Badera to standart dla knife makerow.
Temat na pewno duzo ciekawszy niz wyzszosc lokcia nad energia elektryczna , i chetnie podyskutuje jezeli znajda sie chetni ( ale tylko na ten temat)
Napisano Ponad rok temu
jesli byłby topic na te własnie tematy to chetnie wrzuce jakies rysunki czy zdjęcia.
mogły by tez byc porady jak np samodzielnie kleic tasmy, bo wiem ze niektórzy kupuja a to duzo drozej wychodzi. i takie tam. tylko zeby ktos to moderował z sensem.
Napisano Ponad rok temu
konstrukcja prosta, od jakiegos czasu kombinuje jak to zrobic... to znaczy szukam silnika (myslalem o jakims starym odkurzaczu)
potem kolka (nie wiem jakies lozyska by sie zdalo) i troche grubej sklejki.. ;-)
myslalem jeszcze o szlifierce tasmowej - takiej recznej - zamocowac do gory rolkami i tez powinno dzialac ... na allegro z 200 zl.
a sam silnik jakies 80 zl i dla tego czekam az ktos powie - "wiesz mam dzialajacy silnik elektryczny - moze chcesz"
moze ktos podobnego zbudowal i napisal by jakas instrukcje
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
http://www.forum-kul...showtopic=68879
:roll: :roll: :roll:
Napisano Ponad rok temu
Pozwolicie ze sie porzadze troche
Tutaj piszmy o tej cholernej szlifierce...
A ten temat : http://www.forum-kul...showtopic=68879 niech zostanie na inne narzedzia. Chyba ze komus bedzie sie chcialo je polaczyc zeby wszystko bylo na kupie.
Wracajac do szlifierek:
szpila napisał:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
konstrukcja prosta, od jakiegos czasu kombinuje jak to zrobic... to znaczy szukam silnika (myslalem o jakims starym odkurzaczu)
potem kolka (nie wiem jakies lozyska by sie zdalo) i troche grubej sklejki.. Wink
myslalem jeszcze o szlifierce tasmowej - takiej recznej - zamocowac do gory rolkami i tez powinno dzialac ... na allegro z 200 zl.
a sam silnik jakies 80 zl i dla tego czekam az ktos powie - "wiesz mam dzialajacy silnik elektryczny - moze chcesz" Smile
moze ktos podobnego zbudowal i napisal by jakas instrukcje
pozdrawiam
Mysle, ze wiekszym problemem bedzie znalezienie odpowiednich rolek.
Silnik od odkurzacza moim zdniem bedzie zdecydowanie za slaby.
Konstrukcja jest w sumie prosta ale zastanawiam sie nad 2 problemami:
-trakcja na rolkach
1 . Mozna ta rolke na silniku posmarowac silikonem [cienko] jak zaschnie powinna ciagnac jak dziki mustang.
2. Zrobic na niej obrecz [mozno zacisnieta] z papieru sciernego. Powinno dzialac.
-napinanie tasmy [bo chyba powinna byc napieta prawda ?]
- Zrobic 1 rolke suwana i po zalozeniu tasmy poprostu ja przesunac do odpowiedniej pozycji i przymocowac [prowadnica i sruba ?]
- Zrobic 1 rolke suwana z przymocowanymi ekspandorami gumowymi ktore 'automatycznie' beda ja napinaly.
Macie jakies pomysly, opisy wykonania innych narzedzi ?
Piszta ludzie!
Trzeba zaczac gadac o konkretach.
Napisano Ponad rok temu
Przede wszytkim , nie ma co zaczynac z czykolwiek mniejszym niz 1/3 HP , po przostu zajedziez to w 15 minut , sa noze tez nie bedzie wygladal najlepiej , jezeli bedzie szlifowany przy roznym obrotach.
Obroty tu bez przekladni polacam 1750 - 2200 , wiecej to juz problem cieplny dla stali ktora obrabiamy.Polecam zastosowanie przekladni zarowno na osi silnika jak i na kole napedowym szlifierki , 2 -3 kolka o roznej wielkosci daja nam prosta mozliwosc regulacji obrotow.
Mowie o tym zeby nie bylo niejasnosci:
Koszt nie jest duzy 20 -30 $ , oczywiscie w stosunku do calosci.
Stosujac przekladnie mamy latwiejsze zadanie z silnikeim bo mozemy zaadoptowac latwo osiagalny 3450 obrotowy popularny silnik od szlifierki.
Ieal to oczywiscie regulator obrotow , ale to naprawde duze koszty.
Zeswojego doswiadczenia polecam ( nawet za exkra koszty) ,szukac czegos powyzej 1.5 HP , przy takiej mocy nie bedzio to mialo znaczenia ze bedzie to slink jedno czy 3 fazowy , to juz kon roboczy , mogacy pracowac caly dzien.
Powarzny koszt przy budowie to rolki , tu zalenie od konstrukcji bedziemy potrzebowac jedna napedowa ( mogaca byc jednoczesnie rolka kontaktowa , a przy innych konstrukcjach extra 2 rolki dodatkowo.
Nie mowie to o czesciach roboczych gdzie roleczek moze byc jeszcze wiecej.
Koszt tego cholersta kreci sie w granicach 200 $ , co nie jest mala suma.
Licze jadnak ze ktos w Polsce moze to zrrobic taniej , precyzja jednak jest tu b.wazna , najmniejsza wibracja , spieprzy nam noz w pol minuty.
To tak na poczatek , pozniej napisze o roznych kostrukacja szlifierek , pokazem najlepszych w branzy i wrzoce to co mam na temat zrob to sam.
Musze tylko pogrzebac w swoim archiwum za zdjeciami
Napisano Ponad rok temu
Seiken - to ma byc poprostu walec z otworem odpowiedniej srednicy?
Z tego co widzialem to wiekszosc ludzi robi je z aluminium ?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Acha tu jest możliwość naciągu pasa na ktorymś zdjęciu widać śrubę do suwania całym panelem gdzie osdzony jest wałek z łożyskiem
Napisano Ponad rok temu
Pamietam kiedys jeden z forumowiczow cos takie oferowal , ale nicka juz nie kumam.
Wiem tez ze moj kolega i jednoczesnie jeden z forumowiczow, robi wlasnietakie rolki przenzaczone stricte do szlifierek dla nozorobow , ale musze sie go spytac zanim napisze nick.
Postaram sie dac dokladne zdjacia na dniach
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie wiem co to warte ale wygląda sensownie.
s.
Napisano Ponad rok temu
Co prawda nie tasmowa, tylko tarczowa, ale zawsze - a samo wykonanie super-banalne.
Oni tam zreszta w kazdym numerze cos maja z "narzedzi/urzadzen wlasnej roboty".
Jak jest zainteresowanie i takim czyms, to potlumacze.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mam silnik od pralki. Z tego co widze w necie zapewne ok 3k obrotow.
Do kumpla poszlo info z takim obrazkiem: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
jutro kolo 21 bede wiedzial czy moze mi cos takiego zrobic. Jezeli tak, to bardzo mozliwe ze bedzie dalo sie tego zrobic troche wiecej.
Napisano Ponad rok temu
Nie spac! Zwiedzac! Kontrolowac!
Moj kontakt nic nie zrobi - zaczely sie prawdziwe konsekwencje za produkcje rzeczy nei zwiazanych z praca.
Bylem dzis w sklepie metalowym:
10cm walca z aluminium 15cm srednicy kosztuje 111 zl.
22zl za kilogram. Na duza tulejke byloby nawet niezle ale 100zl to sporo za kawalek metalu.
Macie jakies pomysly ?
Chyba przejde sie an zlom poprostu moze cos wytrzasne.
Seiken mysl Znasz sie na tym pomoz cos
Nie widziales moze gdizes w necie jak ludzie rozwiazuja ten problem ?
Kupuja gotowce? Robia z czegos ?
Napisano Ponad rok temu
1, przykleić do walka dętkę samochodową,
2, pokryć wałek (pomalować pędzlem) rozcięczonym chlorokauczukiem,
3, jw tylko rozcięczonym silikonem
co o tym sądzicie a moze ktoś juz próbował coś takiego?
Napisano Ponad rok temu
1. detka
2. klej silikonowy
3. silikon SANITARNY [!] - jest bardziej "gumowy' od akrylowego, posmarowac cieniutka warstwe wysuszyc.
4. gumowa rura z metra [moj wujek twierdzi ze wie gdzie taka kupic], naciagamy i gotowe
Kolejny pomysl:
- walki moznaby zrobic z jakiegos tworzywa i obciagnac ta guma, moze beda tansze niz metal ?
Myslcie ludzie !!
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Pirwsz rzecz to jednak musicie pamietac ze to ise bedzie krecilo i to dosyc szybko, nie wywarzony walem moze na rozpieprzyc cala maszyne.
Ceno tego jest tak wysoka , bo i obrobka jest bardzo precyzyjna.
Tak ze bez dobrego tokarza raczej sie nie obejdzie.
To samo z pokrcie walka guma , jezeli ma to byc walek kontaktowy , jakakolwike nierownos natychmiast spieprzy powierznie szlifowana.
Napisano Ponad rok temu
Jakiej srednicy i jakiej szerokosci powinien byc walek kontaktowy ?
15cm ? 20 ? 10 cm ? 100 milionow ? Czy moze wystarczy skromne 7cm ?
Chodzi mi o jakosc pracy jak z hmmm nowym polonezem, a nie 1 rocznym mercem okularem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Narzedzia domowej roboty
- Ponad rok temu
-
Pytanie - hartowanie w Warszawie
- Ponad rok temu
-
Szlifierka taśmowa
- Ponad rok temu
-
mój pierworodny;-)))
- Ponad rok temu
-
do knifemakerów
- Ponad rok temu
-
Polscy płatnerze wykonujący katany
- Ponad rok temu
-
Piny itp..
- Ponad rok temu
-
Hartowanie- Świdnik
- Ponad rok temu
-
Brzydal - Damastowy obcinacz palców :)
- Ponad rok temu
-
Nature Companion 7"
- Ponad rok temu