Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika budo_kubuś puchatek

Odnotowano 384 pozycji dodanych przez budo_kubuś puchatek (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: Rok temu )


Według typu zawartości

Filtruj


Sortuj według                Sortuj  

#1295504 Limit wytrzymałości kości piszczelowej ?

Napisano przez w Ponad rok temu w Inne sporty

ruido:

"Co do utwardzania, faktycznie robią się zmiany przez ciagłe urazy, ale sa to zmiany patologiczne. Niszczy się też okostna, która jest silnie unerwiona i przez to własnie mniej boli... Ale okostna odżywia kość wiec nie wiem czy uszkodzanie jej może być pozytywne".

No wlasnie.

K_P



#1295454 Limit wytrzymałości kości piszczelowej ?

Napisano przez w Ponad rok temu w Inne sporty

Kosci sie nie utwardzaja (ani nic innego), tylko troche "znieczulaja" (tzw. obicie). jakies tam komorki odpowiedzialne za odczuwanie bolu, przestaja czesciowo dzialac, co nie oznacza, ze jak bolu nie odczuwamy, to mamy mocniejsze kosci. Nie mamy.
A od uzywania niektorych specyfikow zmniejsza sie ich gestosc.

Mozna zrobic sobie badania na gestosc.

K_P



#1295448 kettle - zacząć przygodę

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

mam w tym momencie - dwa 17.5 kg i pare 25 kg.
jak przeczytasz to zreferuj ksiazke Pavla, chcialem ja kupic, ale nie bylo w moim empiku... (mam dwie inne jego ksiazki i jestem ciekawy jak one koresponduja z uwagami o treningu z kettlami).
K_P



#1294994 Walka nożem elektrycznym - sparing Johna Fitcha

Napisano przez w Ponad rok temu w WALKA NOŻEM, BROŃ

Ciecie, czy pchniecie nozem nie boli. palka elektryczna ma uswiadomic tylko realne zagrozenie i zmusza do "pilnowania sie", bo brak koncentracji karany jest bolem, czego nie ma przy sparingu na normalne atrapy.

K_P



#1294894 Dopakowanie ud...

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

przemcio podziwiam za wytrzymalosc silowa". Nie "przepal sie". :wink:

Sztanga z przodu... Nigdy nie mialem zaufania do tego cwiczenia... Znam oczywiscie argumenty "za". Ale mnie sie zawsze wydawalo, ze przy wiekszym ciezarze, kontrola jest zbyt kiepska. Jakos zawsze mi sie nienaturalne to cwiczenie widzialo. I w sumie wiecej sie ryzykuje niz zyskuje.
Rob bulgarskie sa wyzwaniem.... Nie tylko sila, ale i rownowaga.

Ale ja nie jestem zadnym ekspertem w budowaniu i sile nog. Wiele lat - ze wzgledu na kontuzje kregoslupa i kolana - nie robilem przysiadow. Wiec nogi mam jak patyki. Teraz zaczalem. Ale w zwiazku, ze unikam wielkich ciezarow generalnie (ze wzgledu na zuzycie organizmu:), kombinuje z cwiczeniami trudnymi - dotyczy to nie tylko nog.
Np. robie przysiady, ale tylko z ciezarem, ktory sam jestem w stanie wziac z ziemi, a nie ze stojakow. I ciezarem, ktory pozniej wycisne wiele razy dobrze technicznie, wiec to ogranicza ilosc kolek na sztandze. Ale o dziwo czuje sie silniejszy, niz wtedy kiedy podnosilem dwa razy tyle, czy wiecej ze stojakow, nie mowiac juz o hak maszynie.


K_P



#1294839 Dopakowanie ud...

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

Od takiego jak Ty przemcio treningu, to sie odstepuje - czasochlonny, wyniszczajacy z uplywem czasu stawy, wyniki takie sobie, jesli chodzi o sile i do sztuk walk.
Ostatnio jest debata w swiecie sportow, a zwlaszcza dotyczaca przygotowania atletycznego zawodnikow sztuk walk - krytyce sa poddane klasyczne przysiady. Wg niektorych owszem rozwijaja sile nog, ale bardziej... dol plecow, ktoe biora najwiecej etc.
Dawno to zauwazyli Bulgarzy i wymyslili cos tak jakiego przysiad bulgarski.
http://www.youtube.c...player_embedded

Ja doszedlem do podobnych wnioskow - ze nogi trenowane osobno, pod roznymi katami, sa silniejsze do sztuk walk, w stosunku do tego gdy sie ograniczamy tylko do klasycznych przysiadow.
A po co masa nog, jak nie idzie za tym sila i moc? (W MMA czolowka to parwie same pajaki). To nie wiem... ja teraz swiadomie hamuje rozwoj masy nog - kupilem dwie pary jeansow (waskich, nie znosze zadnych workow na nogach), a ja nabywam bardzo drogie jeansy wiec nie chce, zeby byly z a ciasne za miesiac. :)

K_P



#1294373 Kobieta jako ofiara napaści

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona Kobiet

Przeczytalem pobieznie. Ale wkur.... mnie jeden kawalek o zgwalconej kobiecie, ktora sie uzaleznila od gwaltu i szuka nowego, niczym wojak, szukajacy znowu adrenaliny. Autorowi takiej tezy proponuje, zeby go ktos skatowal jak przyslowiowego psa, a pozniej pogadamy, czy chce powtorki.

K_P



#1293686 Oyama - prawda i mity.

Napisano przez w Ponad rok temu w KARATE

ja tez... masakrowalem sobie rece, walac koscmi w co popadlo. myslalem, ze uczyni mnie to lepszym fajterem. bagatelizowalem kontuzje i cwiczylem dalej (trzeba bylo byc twardym), dzisiaj mam powazne zwyrodnienia. przyjmowalem mase ciosow na siebie, nie probujac nawet ich unikac, decydujac sie na szalencze, chore wymiany. szczycilem sie tym, ze choc przegralem mnostwo pojedynkow, nikt mnie nie znakautowal. dopiero na boksie dowiedziallem sie co to unik i taktyka.
Moi koledzy maja jeszcze gorzej - wieloletni przyjaciel i trener (3 dan, imponowal szpagatem tureckim), wlasnie dzis na stare lata, przechodzi wymiane stawow biodrowych na protezy. bez kul sie nie moze obejsc. drugi, medalista w przeszlosci mistrzostw Polski, trener kadry narodowej, chyba piaty dan (nie jest moim bliskim, wiec nie utrzymuje kontaktow, wiec dokladnie nie wiem) - czeka na swoja kolejke (jedno biodro do wymiany (tez sie fascynowal "turkiem"). W wakacje trenowalem (robilismy MMA) z jednym z najwybitniejszych zawodnikow karate w historii tej dyscypliny w Polsce, juz emerytem (piaty, albo szosty dan) - bez specjalnych tasm trzymajacych nadgarstki na swoim miejscu, nie jest w stanie ruszyc dlonia, a z uderzen zostalo mu uderzenie lokciem (to slad jego wyczynow w rozbijaniu piescia desek).
Znam jeszcze wiecej takich przypadkow. Jak na moj gust wystarczy juz ofiar legendy Oyamy.

K_P



#1293672 Oyama - prawda i mity.

Napisano przez w Ponad rok temu w KARATE

Mialem okazje tez widziec Oyame. A moj przyjaciel u schylku jego zycia - ten pol Japonczyl, cale zycie udajacy calego, byl schorowana ofiara, wlasnego systemu. Zwlaszcza mozna bylo zauwazyc jego zmasakrowane, zdeformowane niewladne dlonie.

Szkoda tego byka nawet po latach. A caly ten projekt budzi obrzydzenie.

I precz juz z mitami o Oyamie.

Bylo w tamtym czasie mnostwo swietnych fajterow, a on nawet nie zuawazyl, badz nie chcial zauwazyc ich wyzwan.

K_P



#1293168 Przetrenowanie - Wasze doświadczenia

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

radzili przerwe 2-3 tygodnie? Tak... jesli to tzw. krotkotrwale.
Z prawdziwego przetrenowania wychodzi sie rok, albo dluzej, niekiedy nie wychodzi sie nigdy. Czasami konczy sie smiercia.
Objawy przetrenowania mozna znalezc w necie wiec w skrocie przytaczam.

- Zwiększone zmęczenie w okresie odpoczynku i podczas pracy
- Zwiększenie zuzycia energii i tlenu
- Zwiększenie koncentracji mleczanu we krwi przy zakresie pracy mniejszym niż maksymalny
- Obniżenie koncentracji mleczanu we krwi przy maksymalnym obciążeniu treningowym
- Obniżenie koncentracji węglowodanów w wątrobie i mięśniach
- Wydłużenie czasu powrotu do normalnego tempa uderzeń serca po treningu
- Podniesienie się poziomu adrenaliny podczas treningu
- Nienormalny elektrodiagram
- Spadek liczby czerwonych ciałek krwi
- Spadek hemoglobiny
- Spadek hematokrytu
- Spadek koncentracji testosteronu we krwi
- Wzrost koncentracji kortyzolu we krwi
- Spadek stosunku testosteronu do kortyzolu.

Trzeba isc do lekarza i zrobic sobie badania.
Niestety tak konczy sie "dociskanie" samego siebie, bez jakiegos planu i odnowy biologicznej!
Skad znam to? Z autopsji.... Po przetrenownaiu juz nigdy nie wrocilem do formy sprzed.

K_P



#1292595 Odporność świra/ćpuna

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

A siebie zaliczylbys do "typow" czy kogos innego?
Wybierz sie na trening, kup gi i sie dowiesz. Dobrze poznac dwie strony medalu tego zjawiska.

K_P



#1292591 Odporność świra/ćpuna

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Nie da sie symulowac "odejscia". Pare razy "udusilem" i zapewniam Ci, ze sie nie da. Po prostu przeciwnik "plynie bezwladnie" i to czuje od razu duszacy.
Nie jestem lekarzem, ale wiem, ze po prostu jak Ci ktos odplynie, nie mozna przedluzac duszenia.
I tak naprawde, jak sie slyszy - o przypadkach smiertelnych "od duszenia", to ich zrodlem nie sa czyste duszenia, ale pomiazdzenie, czy polamanie kregow szyjnych, uszkodzenie krtani etc. O to nie jest az tak trudno, jak zakladajacy duszenie, nie ma o tym pojecia, tylko operuje sila i ma znaczna przewage silowa i masy.
Czesto jak walcza poczatkujacy, zwlaszcza silni fizycznie, to ich cecha jest wlasnie zakladanie silowych duszen i z reguly oponent nie poddaje sie dlatego, ze "odplywa", tylko dlatego, ze za chwile przeciwnik mu uszkodzi szczeke, albo kark.
Slowem - trzeba sie nauczyc duszen.
Acha... Poczatkujacy spodziewaja sie, ze duszenie bedzie dzialac natychmiast, widzac, ze nie dziala, popuszczaja i dodaja sily (miazdza, cisna, miotaja sie - wtedy moga powstac obrazenia, o ktorych wspominalem), zaawansowny, utrwala pozycje, wie, ze "popuszczanie" pozwala trwac w swiadomosci, wiec cierpliwie czeka chwile, nie zmieniajac uchwytu mimo, ze czasami nie jest 100 proc.
Rzadko zdarza sie zalozyc duszenie, ze ktos odplywa natychmiast.

K_P



#1292552 Odporność świra/ćpuna

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Tu nie chodzi, o to co jest "zajebiste".
Duszenie w zasadzie nie powoduje obrazen, stwarza iluzje, ze bylo to przypadkowe wydarzenie, ze nie ma sie czego bac - wiec facet moze "wrocic".
A uderzenie powoduja obrazenia - cos krwawi, cos puchnie, cos zaczyna bolec - wiec niekiedy ciezko "wrocic".

K_P



#1292040 kettle - zacząć przygodę

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

Dobor ciezaru.... To zalezy - co i ile ruchow sie robi, i jaki program aktualnie sie realizuje. Obowiazuja takie same zasady: trening wytrzymalosciowo-silowy, zawierajacy wiele sekwencji ruchowych, cwiczen wielostawowych, cwiczenia trudne technicznie - ciezar mniejszy, sila maksymalna - ciezar wiekszy, mniej powtorzen.

Niestety po ostatnim treningu z kettlem (robilem Maxvella)... Bolala mnie szyja i mialem niedowlad reki - czyli ja zwykle, gdy robie rwania, wyciskanie itp. jedna reka. Wiec asymetryczne cwiczenia z kettlem nie dla mnie. Szkoda. Bo mysle, ze spokojnie moglym robic nawet z 32 kg zestaw Maxvella. Musze zatem robic cwiczenia symetryczne, gdzie obie rece wykonuja taki sam ruch.

Pozdrawiam
K_P



#1291987 Odporność świra/ćpuna

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Ze wdalem sie w rozmowe, ktora z rzeczowej przeradza sie zupelnie w cos innego.

K_P



#1291827 Odporność świra/ćpuna

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Ja tez zaluje.

K_P



#1291726 kettle - zacząć przygodę

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

wstawania tureckiego?

K_P



#1291428 Odporność świra/ćpuna

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Technika wykluczajaca dziala na kazdego.
A naprawde wiekszosc ciosow, ktore sie obrywa, to nie sa ciosy wykluczajace. Wiekszosc ludzi na jakims etapie starcia, ocenia swoje mozliwosci, pekaja ich morale i wycofuja sie, nie chca ryzykowac wiecej obrazen. Wiekszosc poddaje sie majac naprawde duze mozliwosci dalszej walki, wielu mysli - zbiore jeszcze ze trzy kopy i sobie pojda, nie bede ich wkurwial bardziej oporem.
Tzw. swir etc. - nie mysli w ten sposob i trzeba go naprawde wykluczyc, a czlowieka jest statystycznie ciezko wykluczyc. Bardzo trudno jest trafic kogos idealnie na szczeke. I trafia sie w inne miejsca, ktore nie powoduja natychmiastowego szoku.
Duszenie dziala na wszystkich. Tak wynika z moich doswiadczen. Nie da sie trwac bez tlenu. A cios na watrobe, czy nerki - bardzo ostudza zapal bojowy.

Ochroniarze nie mieli, ani wiedzy, ani umiejetnosci. Policjanci tez z reguly nie maja. Widzialem nie raz jak probowali kogos obezwladnic chwytajac za rece oponenta i... fruwali po scianach. Wbrew pozorom nie potrzeba sily furiata, zeby tak zrobic. Sprobujcie na treningu.
Pozdrawiam

K_P



#1291421 Siłownia tylko pod SW

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

Tomasz ja uzywam sztangi, ale nie robie (zreszta ze wzgledu juz na wiek i kontuzje - robie niezbedne minimum), tego, zeby pakowac, nigdy mnie to nie intresowalo, interesowala mnie sila na kg masy. Uwazam, ze piec podstawowych cwiczen ze sztanga, kettlami, czy sztangielkami, ja rozwijaja i... nie sadze, ze zaszkodza piesciarzowi, zapasnikowi, czy komukolwiek innemu. Pisze o tym obszernie Tsatsouline w "Nagim wojowniku".
Na mate zaczeli chodzic ostatnio u nas panowie, ktorzy pakuja, szybko ucza sie techniki i naprawde czuc ich sile w sparingu. Bo oni robia nie tylko miesnie plazowe, ale takze i wioslowanie sztanga, przysiady i martwy ciag.
Oczywiscie czlowiek sportow walki musi wykonywac ruchy, w tym z oporem, zwiazane z uprawiana dyscyplina. Absurdem byloby myslenie, ze kilka serii na biceps, czy triceps - zwiekszy sile, czy szybkosc ciosu, nie wspominajac o technice, czy timingu, na wyzszym poziomie. Skoro takich uderzen jak lewy prosty wykonuje sie w czasie walki setki razy, to trzeba tez, te setki, wykonac na treningu i przygotowac grupy miesniowe odpowiedzialne za to, do ich wykonania. Piec, czy 10 serii na klate tego nie zalatwi.
Juz Pudzian, "najsilniejszy czlowiek swiata", mial zawojowac z marszu scene MMA, a powstrzymal go obtluszczony emeryt MMA. W boksie jego porazka bylaby jeszcze bardziej dotkliwa, nawet z Najmanem, ktory wielkim pisciarzem nie jest.
Oczywiscie masa ma znaczenie np. w starciu ulicznym, kiedy oponent nic nie umie, a na dodatek jest lzejszy.
K_P



#1291406 Siłownia tylko pod SW

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

Ok. Nie chce wchodzic w polemiki. :) Fajnie rzucaja.
I uzywaja ciekawego sprzetu - cos na ksztalt kettli i worek, przypominajacy worek bulgarski. Coraz czesciej mysle nad zrobieniem sobie takiego.
Zna ktos (moze Tomasz?) wymiary, ciezar, czym jest wypelniony chinski. Jak sie dobiera ciezar do masy ciala? Jakie przykladowe cwiczenia?
Chetnie wlacze go do mojego programu, widze tutaj ogromna potencje dla "chwytaczy".

Acha... I niech mi nie mowi, ze nia maja treningu silowego - "kettle", worek, a cwiczenie ruchu a'la uchimata z uzyciem sztangi, to majstersztyk. Widac, ze ci goscie maja duza sile, mase miesniowa i ogromna sprawnosc.

K_P
PS. Zgadzam sie Tomasz. Noz ma wieksze mozliwosci, a bron palna jeszcze wieksze.



#1291369 Siłownia tylko pod SW

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

Takkk... A glupi ludzie m.in. w Japonii, nie wiedzieli, ze przewroconego napastnika mozna z buta potraktowac i wymyslili parter. W slumsach Brazylii, tez go kultywowali, pewnie dlatego, ze chodza boso.

K_P



#1291351 Siłownia tylko pod SW

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

tak kulanka luzna wychodzi tylko z kims naprawde dobrym technicznie. Strasznie rozwija wyobraznie, technike i taktyke.

To Ty Tomasz "chinski" jestes zupelnie, bo to podobno wlasnie Chinczycy nie znosili nigdy parteru, z powodu dyskomfortu bliskiego kontaktu. Ale Ty wiesz pewnie lepiej, dlaczego sie nie rozwinal parter w chinskich systemach.

K_P



#1291319 Siłownia tylko pod SW

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

acha... :wink:
A ja nie moge przekonac u mnie ludzi, zeby nie na... z calej sily... tak samo z kulaniem na macie - mowie pelen luzik, no i... zaczyna sie na 110 proc. sily :)
Trenerzy bjj w Londynie to sie nawet z nas z Polakow, smiali, z tego "polskiego luziku".

Jak odwiedze kiedys Chiny to sie pokulamy, oczywiscie na luziku.

K_P



#1291318 kettle - zacząć przygodę

Napisano przez w Ponad rok temu w Trening dla początkujących

Zrobilem wlasnie zestaw Maxvella 17.5 kg kettlem. Moze tempo nie bylo imponujace, ale ani razu nie czulem, ze mam za ciezkki kettl. Pare cwiczen wyrzucilem ze wzgledu na kontuzje szyji. No czekam teraz na reakcje organizmu, zobaczymy, czy bedzie mrowienie w palcach i raczka bedzie bolala.

K_P



#1291307 Bezpieczne narzędzia do samoobrony

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Oczywiscie mozna zlamac sobie reke, przy technikach bokserskich, ale boks to takze precyzja, a co najwazniejsze przemieszczanie sie. Ja np. "lubie" takze tajski lokiec, ale w korpus w zwarciu i zwyczajne uderzenie, jak serw przy siatkowce, trajektoria jak przy piesci-mlocie. Co do trzymania rak przez bokserow, wielu ma opuszczone na dol i nie ma problemu z inicjowaniem uderzenie z tej pozycji.

Dlaczego? Sparing pod MMA, przypominajacy starcie uliczne, jest w miare bezpeczniejszy, nawet niz w boksie, gdzie sie glownie wali w glowe. Pod MMA szybko przechodzi sie do zwarcia, gdzie nie ma az tylu ciezkich ciosow. W ogole systemy graplingowe sa w miare bezpieczne, a przydatne takze w samoobronie.


Zetknalem sie z rozwiazaniami Morrisona. To sa takie techniki, szybko inicjujace odpor i przejscie do kontrofensywy. Rownie dobrze zadziala wejscie w nogi i obalenie przeciwnika na glebe.

No i stara sentencja, co do zmiany stylu w czasie walki - tak walczysz jak trenujesz.

A w ogole, to ja teraz prowadze spokojne zycie. I nie widze pwowodow, dla ktorych mialbym zyc w amtmosferze nieustannego zagrozenia. Prawde powiedziawszy biorac statystyke moich walk na ulicy, to mi sie zupelnie nie oplaca tego cwiczyc. Na jakiegos natreta pojedynczego, wystarczy prawy prosty, a na grupe agresorow, bedzie tzw. "dupa blada".

K_P




Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024