Cześć, planuje wrócić na siłownie po 2 latach wiec to nie jest takie proste, cwiczenia mam opanowane. Mam 18 lat warze 100kg +/- mam ponad 193cm wzrostu ale niestety biore leki które zwiekszaja apetyt przez ten czas troche sie zalałem niestety brzuszek głównie ale nie jest jeszcze tak źle.
Chce wziąść sie za siebie i wyrwać sie na siłownie wczesniej cwiczyłem dosyć długo.
Kiedyś mój rekort na martwym 97kg wiec nie jest źle.
1.A teraz do rzeczy jak trening zaproponujecie myślałem żeby nie robić go na mase ani siłe
tylko myślałem o jakiejś ogólny rozwój może ktoś napisze lub pokieruje bo myśle że to dobry pomyśl czy nie?
2.Chce się oczywiście rozruszać na siłowni i dopiero kupić jakieś suple.
Wcześniej jadłem gainera nie jednego, ale z tego co wiem z doświadczenia to może mi iść na początku głownie w brzuszek którego trzeba się pozbyć, jadłem też monohydrat,bcaa wiadomo ale w tedy byłem szkieletem przed tym jak zachorowałem. Wiec wiadomo dieta i jakieś dobre 2kg białka na początek myśle że bedzie git chyba że ktoś coś zaproponuje coś lepszego z supli?
O diecie mam pojecie o ćwiczeniach też jutro skocze zapisać się na siłke oczywiście nie jedno wejście tylko już karnecik na miesiac zeby była motywacja.
Co chce uzyskać na siłowni to zgubić brzuszek, odzyskać stara dobra forme albo i lepsza.