stngr

hello

Szybko i konkretnie - chce sie pozbyc w optymalny sposob brzucha i boczkow ;-)

Na silownie i basen chodzilem w PL, efekty byly umiarkowane. Teraz w Kanadzie z uwagi na brak przezajedwabistego multisportu mam do dyspozycji tylko silownie + strefa cardio (sprzet raczej marny w porownaniu z Technogym do ktorego przywyklem).

Obecnie staram sie byc na silowni codziennie/co drugi dzien. Dojezdzam rowerem w sniegu ok 30min w jedna strone, wiec to samo w sobie jest rozgrzewka, zwlaszcza, ze jest zimno (-20)

Na gym staram sie robic jeden dzien brzuszki, cwiczenia na brzuch na sprzecie dostepnym, potem cardio conajmniej 60min z pulsometrem (puls w okolicach 140). Glownie na czyms takim:

lub takim:

czyli ogolnie orbitreki

Drugi dzien silowe na rece/klate, ale to ma nizszy priorytet, tak zeby cos robic jak brzuch odpoczywa

Dieta zredukowana do owocow, warzyw, ryby/kurczaka, mleka i platkow, czasami jajka i ciemne pieczywo

Obecna waga 191lbs (jakies 86kg), chcialym docelowo doleciec do 80 kilo, ale glownie z brzucha i boczkow wywalic pare cm. Wzrodt 183, wiek 32

Po polecacie zmienic/poprawic/wyrzucic/dodac, zeby to bylo bardziej optymalne?