Xplode

białka w diecie nie pamietam ile mi wynioslo kalorii aczkolwiek dziennie jem bialko w sniadaniu tj: 5 bialek jajka, mieso w ciagu dnia lacznie 560g plus na noc kazeina czubata miarka to okolo 40g wychodzi,

ok, postaram sie tak robic ze bede powoli odrzucal wegle z posilkow a reszte zostawie bez zmian (mieso i warzywa)

Czyli mam znowu zmniejszyc kalorie i zabrac z 1-2 posilkow wegle??

P.S pije tez codziennie po 1-2 puszki coli zero ale to chyba z tego co wiem nie przeszkadza przy redukcji.

Teraz obliczylem zapotrzebowanie kaloryczne....

Moja przemiana materii to 1867kcal  (chociaz za bardzo nie rozumiem tej definicji jak to ma sie w praktyce ta przemiana materii)

Moje calkowite zapotrzebowanie kaloryczne to 2873kcal...

Czyli podsumowujac jesli ja obecnie jem okolo 1950kcal + cardio 4x45min co daje mi okolo 450kcal spalania = 1500kcal dziennie, to jest zle tyle??

(juz 3 razy w tygodniu silowni nie wliczalem, choc tez dodatkowe kalorie sie przy nich zrzuci)

Towarzyszyla mi przez jakies 5 tyg, pozniej wyrzucilem powoli z jednego dania weglowodany i tak 3 tyg robilem, nastepnie przez kolejne 3 tygodnie juz w 3 posilkach mialem samo mieso i warzywa a tylko w dwoch weglowodany(sniadanie i jeden posilek w ciagu dnia),  ogolnie to moj okolo 13 tydzien diety, i wrocilem do poczatku diety poniewaz pomyslalem ze moze zrobilem jakis blad bo 10 kg w dol zdawalo mi sie ze powinno byc juz prawie idealnie, a jednak to tylko zarysy miesni mimo ze poszlo 10kg w dol, od tygodnia dopiero wrocilem do poczatkowych ustawien, i nie ukrywam ze jak dzis sie wazylem to poszlo lekko w gore(78.3kg tydzien temu a dzis 79kg