Aylo

Ok, w sumie proste. Czekam jeszcze tylko aż ktoś odniesie się do mojego pierwszego pytania i już wszystko wiem.

Wyczerpując temat, przyszło mi do głowy jeszcze jedno, choć to szczegół. Skoro sztangielki powszechnie uważane są za lepsze na rozbudowę mięśni od sztangi, to czy dobrym rozwiązaniem będzie wykonywanie wyciskania sztangielek na skose ujemnym zamiast sztangi która została zaproponowana w moim planie? Czy to będzie już za dużo? Bo to w końcu 3 oddzielne ćwiczenia polegające tylko na wyciskaniu hantli, czyli 3/4 mojego treningu na klatkę piersiową.

I jeszcze jedno, czy po ok. 8-10 tygodniach posługiwania się tym samym planem (nie licząc małych zmian jak dodadnie wyciskania na skosie dodatnim tydzień temu, włączenie martwego ciągu, wykroków i spięć łydek do mojego planu miesiąc temu) powinienem myśleć o jakiejś zmianie żeby dostarczyć mięśniom nowych bodźców, czy jako początkujący splitowiec nie powinienem się tym martwić i robić swoje bez zmian na wyżej opisanych ćwiczeniach wielostawowych?

Jeszcze jedna sprawa, dlaczego wyciskanie hantli zamiast sztangi? Nie ukrywam że to jedna z moich ulubionych części treningu i jeżeli mam z niej zrezygnować

 

 

Nieważne, dopiero doczytałem się, że po prostu zmieniłeś kolejność i sztanga jest, ale na ławce ujemnej.

Rozumiem. Chciałbym jednak wiedzieć dlaczego tak i czym grozi moja aktualna objętość treningowa na biceps i triceps, czy zmniejszając ją będę w stanie osiągnąć lepsze efekty? Jeszcze jedna sprawa, dlaczego wyciskanie hantli zamiast sztangi? Nie ukrywam że to jedna z moich ulubionych części treningu i jeżeli mam z niej zrezygnować to oczywiście zrobię to ale chciałbym wiedzieć jakie są ku temu powody. Czy możesz odpowiedzieć mi na te pytania?

Jeszcze jedno pytanie. Katowanie brzucha 3 razy w tygodniu, czyli zawsze na koniec treningu, będzie w porządku czy jednak zostać przy dwukrotnym treningu?