forxst

NIe ma sprawy. 

 

Powiedz jaki dokładnie sprzęt posiadasz w domu 

 

ewentualnie co możesz dokupić ?

Sprzętu brak, na ten moment raczej nie moge sobie pozwolić na większy wydatek

Ludzie litości z tym bieganiem, zwyczajnie zniszczy sobie stawy bieganiem. 

 

Słuchaj sam nie jednokrotnie przekonałem się, że najlepszym sposobem na zbicie wagi jest dieta i trening 

 

siłowy. Tak, nie możesz podciągać się normalnie ale myślę,że tzn australijskie podciągania możesz robić, dodatkowo  pompki na kolanach, przysiady, 2 hantle i dochodzą kolejne ćwiczenia. Jak chłopaki pisali - basen.

 

Chyba że po prostu wybierzesz siłownie i po sprawie. 

 

napisałeś 550g węgli , jesteś tego pewny ? To strasznie dużo, to jest w prawie 8 worków ryżu. 

Mogłem coś pomylić, a w sumie nie tyle ja, co dietetyk wypisując mi dane nt. tego co tam sobie jem xD Jakbyście jeszcze mi dali link lub jakikolwiek plan z konkretnymi ćwiczeniami i opisem jak je wykonać to będe spełniony i będe mógł w końcu zacząć treningi

Jak wygląda dieta (jaki rozkład makroskładników)?

Jak wyglądał trening do tej pory od początku redukcji?

 

Ogólnie z aerobów najefektywniejsze jest bieganie. Jeśli tego nie lubisz może być rower choć na to już koniec sezonu. Dobre jest też rowerek lub taniej i lepiej skakanka. Jak lubisz basen też jest świetną formą aero.

 

Chcesz zrzucić pare kilo siłownia szczerze zbędna bo i spokojjnie jesteś w stanie to w domu zrobić. Poświęć pare złotych na drążek dzięki któremu zbudujesz bicepsy i plecy, z kolei pompkami klatkę, barki i tricepsy. Warto by było również dokupić sztangielki dzięki którym  dojdzie Ci sporo ćwiczeń na każdą partię.

Napisz jak dieta i trening wyglądał do tej pory byśmy byli w stanie pomóc.

Do tej pory w sumie to była tylko siatkówka 2x2h w tygodniu ze znajomymi + od czasu do czasu basen, co do diety to dużo białka (~200g) i błonnika (~35g) no i węglowodany (~550g) + 2l wody na dzień. Co do drążka to sie zwyczajnie boje że sie spierdoli na ziemie razem ze mną przy tej wadze xD pomijając już fakt że za bardzo nie dam rady sie na nim podciągnąć na ten moment.

Witam! Gratulacje tych zrzuconych 20 kg! Powiedz jak ze sprawnością stoisz na ten moment? Poleciłbym ci aeroby na czczo (przed jedynie coś lekkiego, i tutaj polecam cos jednak lekkiego przekosic) mozesz takze jesli masz mozliwosc chodzic na basen, chodzic na spacery i ogolnie prowadzic aktywne zycie

Ze sprawnością chyba nie jest najgorzej na ten moment, myślę że poradziłbym sobie na starcie z godzinnym treningiem zamiast zalecanym "pół godziny na start" Problem leży w tym, że potrzebuję konkretnego planu tzn. co robić, kiedy i w miare możliwości ile razy