A wiec trochę ogarnąłem treningi i stwierdziłem:
poniedziałek, środa, piątek:
Brzuch + skośne mięśnie brzucha + klatka + piceps + plecy wszystko po 8 powtórzeń po 2 serie
wtorek, czwartek:
basen + sauna
codziennie:
bieżnia + sauna
weekendy wolne
Diete będę stosował za tydzień lub dwa
i moje pytanie jest czy to nie za dużo i czy nie spale mięśni?