martinesS

??

dodalem ze "na przyklad" za obiad.
No bo skoro sniadanie zjem w domu(7.30), drugie sniadanie (czyli te kanapki) zjem w szkole(10.30), to ten obiad bedzie mi sie srednio widzial w szkole...no ale nie wiem, bo wypadnie wtedy okolo 13.00.
Bo jak skoncze szkole np. o 15. to na silownie ide na 16.30okolo.
Wiec jak skoncze o tej 15, pedze do domu, praktycznie zjem piers i ryz, pozniej trening. Okolo 18 banany, lub gainer. I najwyzej okolo 18.30 znowu ten ryz z piersia bym wrzucil skoro nie wyrabiam?, pozniej najwyzej okolo 21 twarog i jajka (ile tych jajek? Najlepiej pewnie gotowane?

Sorry...pomylilem

Klata triceps
Bary przedramie
Plecy biceps.

A dlaczego bary z tricepsem?
I plecy same?

Myslalem, ze samymi barkam nie zmecze sie az tak bardzo i ze odrazu na nastepny dizen dam rade zrobic plecy bic, no i pozniej kalta tric

PS.

A nie lepiej na poniedzialek zostawic klatke triceps
W piatek na przyklad bary tylko
A w sobote sie zmeczyc troszke: plecy, biceps, przedramie.
W niedziele big rest.

hmmm:>:>:>:>??????

Czy mogę zostac przy klacie z seriami 15,12,10,6-7? Bo ostatnio wlasnie tak robilem(12,10,8,6)
Dlaczego rozpietki bez progresji? I dlaczego na plaskiej? Dol wtedy tez pracuje?
Tric dlaczego bez progresji? I il powtórzeń ?
Bic, młotkowo ile powtórzeń? Z progresja czy bez?
No dobra skoro z martwym ciagiem to co odrzucic? Zostawic tak jak jest? Tzn. te 4 cwiczenia?

I w ktore dni co? No bo wychodzi na to ze 'tak czy siak' bede musial cwiczyc cos z dnia na dzien, tzn.np wtorek bary, sroda klata tric, sobota plecy bic. Jak to rozlozyc? Zeby jak najlepiej wchodzilo.

Wtorek lub sroda klata tric, piatek bary, sobota plecy bic...moze byc?