Kamilkrl

heh. Dzięki Kurosaki Widzę, dzień w dzień zmieniasz avatar, aż, zobaczyłem co oznacza Twój nick, "profesjonalisto"

Wracając, zakwasów żadnych nie miałem po tych FBW ćwiczeniach, co mi jako pierwsze zasugerowałeś, więc przy nich zostaje, na nogi na razie odpuszczam, przez kontuzję, czekam, aż się konkretnie zrośnie, ale rowerkiem dalej jeżdżę 10-15 co, 2-3 dni robię + 1 jeszcze do pracy i po mieście nie raz, ale to pomijam  

Robię co 2 dni te ćwiczenia, plus jeszcze parę ćwiczeń z hantlami z tego, nielubianego przez Ciebie "pisemka"

Fretka, życzę progresu

Pozdrawiam.

 

Aby podnieść ogólną sprawność możesz wykonać sobie obwody, a także możesz wykorzystać plan z książki "Skazany na trening", gdzie wszystko jest opisane, ilość powtórzeń serii.. idealne wyjście dla początkującego. 

Jeśli jednak wolisz nie, to może coś takiego:

pajacyki

pompki zwykłe

wskoki na skrzynie

burpees

przysiady

pompki z ramionami do tyłu

wznosy nóg (proste/ugięte, zależy jak możesz)

podciąganie nachwytem, lub australijskie

x2-3

spoko, ale zostanę jednak przy tej Twojej pierwszej sugestii, tym FBW .

Pech chciał, że wczoraj grając w nogę na hali, nadciągnąłem mięsień pachwiny...Za słabo się rozgrzałem pewnie, nigdy czegoś takiego nie miałem z tego co pamiętam, jestem dość gibki, może dlatego  

Teraz mam zwolnienie do 20 grudnia, to ćwiczenia na nogi na razie sobie odpuszczę, na jakiś czas.

Zaczną się długie wieczory przy filmach... Chyba, że jakąś grę znajdę

A te ćwiczenia od pasa w górę, będę regularnie powtarzał, plus, może chociaż trochę z hantlami, nie na darmo je kupiłem!.

Pozdrawiam. 

 

To są różne rzeczy, może i błahe, ale każdy zaczynał kiedyś od początku. To o czym Ty mówisz to są obwody, czyli

(każde ćwiczenie oznaczone jako litera) np.: abcdefg, abcdefg, abcdefg, a to o czym ja mówię to trening fbw - full body workout i wykonujesz je np. tak aaaabbbbccccddddeeeeffffgggg.
Uważam, że proste obwody są bardzo dobre jako przygotowanie ciała to wzmożonej aktywności, szczególnie jeśli nie było się w jakimś tam ruchu.

A na chwyt, tak jak napisałem, zwis i pompki na palcach, później także elementy dynamiczne, ale one później.

Okej, kumam, dzięki. Dziś w pracy miałem niezły zapierdziel, może dlatego, a może i nie, ale zrobiłem, 15km rowerem, po czym zabrałem się właśnie, za te ćwiczenia co mi podpowiedziałeś, i zdołałem zrobić tylko połowę zamierzonych, zamiast 6 powtórzeń 3 i tak w każdym ćwiczeniu, po połowie, i szczerze coś czuję, że jutro bez zakwasów się nie obejdzie, a tego nie cierpię. . Może zacznę od tych obwodów właśnie? Ale nie wiem, jeszcze raz spróbuję to FBW.

 I co, teraz ogólnie,takie coś właśnie powtarzać co 2-3 dni tak? 

 Pozdrawiam.

 

Nie, do upadku w życiu. Możesz na początek zacząć ćwiczyć jakimś fbw. Osobiście nie rozpoczynałbym treningów od najcięższych ćwiczeń jakie jesteś w stanie wykonać tylko coś w stylu, taki przykład:

 

6x6-10 pompek zwykłych

6x6-10 pompek z ramionami do tyłu

nie wiem jak jest z podciąganiem, ale wystarczy australijskie 6x6+

5x15 przysiadów

5x15 wykroków

3x10 wznosów nóg prostych

3x10 wznosów nóg zgiętych

i jakieś mostki

Sorki, że zapytam pewnie dla Ciebie o błahą sprawę, ale to, 6x6-10 pompek, co to znaczy konkretnie, że 6 razy w ciągu całego treningu mam zrobić 6-10 powtórzeń tego ćwiczenia, a jeśli tak jest, to na przemian z następnymi ćwiczeniami, czyli na przykład, 10 pompek zwykłych, 10 pompek z ramionami do tyłu itp., a potem od nowa, i tak 6 razy?

 Czyli, ćwiczenia z hantlami na razie sobie odpuścić?

 Pozdrawiam.

 

Drażni mnie to kolorowe pisemko, bzdet jak dla mnie. W ogóle od razu wyskakuje newsletter.. 

 

Po co Ci hantle w przysiadzie dla obciążenia? Zrób pistolety. Użyj ich mądrze. Ściskacze w większości to śmieci, jak chcesz wzmaciać chwyt to pompki na palcach, zwis. Są jeszcze techniki dynamiczne, ale to nie na teraz.

Spoko, wpisałem w google, "trening z hantlami", to wyskoczyło, kliknąłem i mnie zainteresowało, dlatego to jako przykład dałem Co do "pisemka" to się nie wypowiem, bo nie znam może raz widziałem, czekając w kolejce u fryzjera na strzyżenie

 Wracając do tematu, spoko, pistolety, ile powtórzeń na jedną nogę? Aż, nie będę mógł dać rady więcej, czy konkretna liczba? 

 No, te ściskacze, nic nie warte, to był tylko dodatek, raczej nie zależy mi szczególnie na konkretnym chwycie, przyszłoby, myślę samo z czasem

Pozdrawiam