bazylia

Witam wszystkich, po półrocznej przerwie... zajrzałam na forum po raz pierwszy, bo chciałam schudnąć- nie czułam się dobrze z 10 kg które niegdyś przybrałam. Nie chciałam tylko pozbyć się zbędnego tłuszczu, ale poprawić jednocześnie sylwetkę, stąd decyzja o wejście na to właśnie forum. Dziękuję za całą waszą wiedzę, którą się tu podzieliliście. Zarzuciłam 8 kg i nie wiem co dalej, stąd ten temat. Jest lepiej, ale chcę żeby było jeszcze lepiej....
Naczytałam się sporo, że budowanie masy mięśniowej i jednoczesna redukcja tłuszczu jest nie możliwa.... a szkoda
Nie wiem na jaki plan treningowy powinnam się zdecydować... masa? siła? Zależy mi na obu z nich.
Podam trochę informacji o mnie:

Wiek 27 l
Płeć kobieta
Wzrost 167
Waga 55 kg (wcześniej 63)
Staż marny. Od pół roku ćwiczę w domu, zrzuciłam 8 kg, a zajęło mi to tyle czasu, bo przy okazji wypracowałam trochę mięśni. Wiem, wiem, że masa i redukcja w jednym jest nie możliwa, ale powoli, powoli, przy zbilansowanej diecie taki otrzymałam efekt, z czego jestem super zadowolona. Tylko co teraz? Ktoś fachowo doradzi? Jestem kompletnie zielona... bardzo chciałabym mieć piękna fit sylwetkę, tylko jak ją zrobić?.... od czego zacząć?

Cześć wszystkim!
Jakiś czas temu szukałam informacji w internecie na temat diet, zapotrzebowania kalorycznego itd. i tak trafiłam na to forum. Zarejestrowałam się i zapomniałam, że tu byłam...
Teraz dziwny zbieg okoliczności jeszcze raz mnie tu pokierował i postanowiłam zostać na dłużej
Tym razem szukałam konkretnych informacji jak zacząć, jak ułożyć dietę, czym jest redukcja... jestem żółtodziobem i nawet oczywiste wydawałoby się rzeczy są dla mnie nowością. Forum jest przejrzyste, czytelne, informacje łatwo przyswajalne, napisane po ludzku a nie chińszczyzną nie do ogarnięcia. Wszystko jest dobrze posegregowane i można się tu swobodnie poruszać, bez błądzenia.
Brawo WY!
Teraz może coś o mnie...
Mam 27 lat, nigdy nie prowadziłam sportowego trybu życia i nigdy mi to nie przeszkadzało. Nie miałam problemów z utrzymaniem wagi, byłam nawet za chuda.... do czasu...
Przez ostatni rok-dwa przytyłam 10 kg co przy mojej drobnej budowie jest bardzo widoczne- uda, pośladki, brzuch....
Pomyśli ktoś co ja tu robię- przecież są inne fora dla odchudzających się pań. Tylko, że ja nie chce się odchudzać, nie chcę wrócić do stanu sprzed 2 lat, bo byłam patyczakiem sylwetka fit- to jest to czego pragnę. Zawsze podziwiałam kobiety z ładnie umięśnionymi ramionami, zarysem sześciopaku na brzuchu, jędrną pupą. Stąd się tu wzięłam.
Jako że sama wiem mniej niż zero będę zaglądać, dokształcać się, czerpać co się da z Waszej wiedzy i Waszych doświadczeń. Jak na razie jestem na etapie organizowania się od strony teoretycznej, 2 tygodnie chcę poświęcić na rozruszanie mięśni, których zbyt często nie używam, żeby nie mówić że wcale, natomiast za 2 tygodnie chcę zacząć z siłownią. Jak na razie odnalazłam tu wszystko czego potrzebowałam, ale na pewno, z biegiem czasu, będę pytać, pytać i pytać, i liczę na Waszą pomoc
Pozdrawiam i życzę Nam wszystkim powodzenia.