Arczi3

od roku kiedy juz moja monotonna codzienna praca sie zaczela cwiczylem od 3-5 dni w tygodniu od 2-4 miesiecy cwicze juz mniej,no i teraz wgl zaczalem sie oszczedzac, trening wygladal mniej wiecej w ten sposob: poniedzialek:klatka,barki wtorek:triceps biceps sroda:wolne czwartek: plecy przedramie piatek:nogi weekend wolny, okolo 3-5 cwiczen na kazda partie po 12,10,8,6 powtorzen...

Kardiolog powiedzial ze takie rzeczy moga sie dziac w moim wieku, na pierwszej wizycie zapytalem czy nie bedzie mi preszkadzala duza aktywnosc fizyczna to powiedzial ze nie...wizyte mam teraz na 17 lis ale najprawdopodobniej bedzie to ostatnia moja wizyta u niego i zmienie na jakiegos dobrego prywatnie lekarza chyba ze mi sie polepszy,,, badania jakie mialem robione to ekg,echo serca i krwi wszystko wyszlo dobrze.
a leki ktore mi przepisal to nebilet,kalms,oraz potazekmag
dziwne tez jest to bo juz od pierwszej wizyty czyli juz od okolo miesiaca biore ten potazekmag i dalej mam drganie miesni praktycznie juz hyba mi wszedzie drgaly moze nie codziennie ale napewno co drugi dzien

Sterydow ani zadnych odzywek dopalaczy nie bralem,jedynie co bralem to kreatyne i witaminy ponad rok . rok temu tez zakonczylem brac kreatyne i witaminy ze wzgledu na serce bo myslalem poczatkowo ze to przez nia mialem atak( kolatanie serca,oslabienie,sciskanie w klatce,trudnosci z oddychaniem,zawrot glowy, i to wszystko trwalo jakas minute) poniewaz w ten dzien zazylem nowa kreatyne(albo stara ktora lezala juz prawie rok napoczeta,nie pamietam) po 2 miesiacach przerwy od niej.
 

No właśnie się udalem i tak jak wyżej napisałem przepisal mi te leki...i Że będzie widać czy coś pomogą...tylko co,przez ten miesiąc dać sobie spokój z treningami ? Chociaż i tak terazcwicze raz na tydzień...czy może zacząć poprawiać swoja kondycję bieganie ..skoro tak się szybko mecze?

Witam od pewnego czasu podczas treningu silowego lub plywania mam bardzo mocne udrzenia serca,oraz szybkie kiedys tak nie mialem a jeszcze efektywniejsze byly treningi... odzywiam sie bardzo zdrowo nie biore zadnych odzywek,waze 74kg przy wzroscie 174, mam 21 lat cwicze ponad 4 lata nieregularnie,codzienie jestem aktywny fizycznie( praca na budowie 8-10h),czesto sie czyms stresuje choc nie mam zadnych powodow sie tym stresowac i serece rowniez zaczyna bic mocno,cisnienie dzisiaj u lekarza mialem 150-64 bodajze, lekarz przepisal mi nebilet,kalms oraz potazekmag,,,potazekmag bralem od poprzedniej wizyty przez miesiac...czesto miewam skurcze miesni...teraz pytanie do was jak zmniejszyc to"MOCNE" bicie serca,oraz cisnienie...nie mam z kim cwiczyc i podczas treningu mam lek ze moge zaslabnac i nikt mi nie pomoze i z tego powodu nie cwicze poki co,,,doradzcie co robic moze ktos mial/ma podobny przypadek?