Skocz do zawartości


Iks

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: Ponad rok temu
-----

Moje tematy

Pytanko o dietę :)

Ponad rok temu

Cześć wszystkim ;)
Właśnie się zarejestrowałem, od razu widać, że to forum jest porządne i stale aktualizowane, cieszy się dużym zainteresowaniem ;] Tego szukałem.
Pewnie były podobne tematy, jednak uważam, że w każdym przypadku, jeżeli chodzi o odżywianie, każdy ma coś indywidualnego, więc odważę się napisać nowy topic ;)

Ćwiczę: czwarty rok
Wiek: 17
Wzrost: 185
Waga: 83kg

Trening: masowy. Generalnie 4 serie po 10 powtórzeń, czasem zdarzy się 12, lub 8 po np. zwiększeniu ciężaru.
Ogólnie rozkład treningowy mam taki:
Poniedziałek: klata + biceps + przedramiona
Wtorek: barki + Triceps
Środa: plecy + nogi
Czwartek: klata + biceps + przedramiona
Piątek: barki + triceps
Sobota: plecy + nogi.
Siłownię mam w domu, dosyć dobrze wyposażoną.

Jak wspomniałem, ćwiczę 4 lata, ale zawsze albo są jakieś drobne kontuzje, albo dłuższa choroba, wypadało mi już więc kilka miesięcznych lub dwumiesięcznych przerw. Aktualnie też mam przerwę z powodu zapalenia kaletki po prawą łopatką. Ale mniejsza o to. Po tej przerwie chcę wrócić i wziąć się na poważnie do roboty, tak, aby było w końcu widać konkretne efekty, których brak też nieraz zraża mnie do spędzania 1-2h dziennie na siłce...

Myślę, że plan mam dobry.
W styczniu ważyłem jeszcze 90 kg. Postanowiłem coś z tym zrobić, więc po prostu: przestałem jeść zwykły chleb, przeszedłem na razowy. Zero słodyczy oczywiście. Nic nie obliczałem, nie sugerowałem się żadnymi tabelami itd. Po prostu nie jadłem słodyczy ani nic "ciężkiego", i po godzinie 16 nic już nie jadłem. Były to po prostu codzienne wieczorne głodówki. Pozwoliło mi to schudnąć 7 kg.

Jednak czy taki sposób odchudzania jest dobry? Po co mam się aż tak głodzić?
W tym momencie moje pytanie: jak jeść? Ćwiczę dla siebie, nie mam zamiaru być kulturystą, ale chcę, żeby czas przeznaczony na trening jakoś się opłacił...

Próbowałem wyliczyć zapotrzebowanie kaloryczne i wszystko po kolei ułożyć, jednak nie mogę tego zebrać w jedną całość i ułożyć konkretnego menu. Może 83kg przy 185 wzrostu to odpowiednia waga (?), ale nie wyglądam tak jak tego chcę i nie czuję się tak, jakbym chciał. Chcę więc schudnąć, tylko jak to robić? Czy mam jednak starać się układać dokładną dietę wg tych wszystkich zamieszczonych tutaj porad? Czy ktoś potrafi doradzić, jak to zrobić "bezboleśnie" (czego po prostu nie jeść, a co jeść, i jakimi zasadami się kierować w codziennym odżywianiu?) ?

Mam nadzieję, że powyższe bzdury nie zniechęcą Was do ich przeczytania i odpowiedzi ;)
Z góry dzięki!

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024 : 2025