zacząłem stosunkowo niedawno parę tygodni temu. Trenuję w domu, pompki, brzuszki, ćwiczenia z hantelkami, ogółem 3-4 ćwiczenia dziennie nie więcej. Moją jedyną przerwą jest niedziela (nie zawsze). Jedyny plan to ten co przedstawiłem nic bardziej konkretnego. Trenuję na masę sposobem iż w ostatniej serii daję z siebie wszystko.
Po treningu brak już siły i innego ćwiczenia na tą samą partię nie zrobię. Większej uwagi co do regeneracji mięśni nie przykładam chodź myślę że jednak się całkiem szybko regenerują lecz w zależności od tego sam opracować dni regeneracji powinienem bo możliwe iż mam ich za mało i treningi wielkich efektów nie przynoszą.
Także czy przy zrobieniu po jednym treningu na daną partię dziennie, 2 dni w tygodniu przerwy powinno być wystarczająco dużo ?