budo_boloyang

Ciekawi mnie z jakich stali wytwarzane są noże.. Bynajmniej nie kuchenne . Czy są to zwykłe węglówki, stale stopowe (szczególnie wysokochromowe - nierdzewne), a może stale narzędziowe? Poza tym zastanawia mnie jak wygląda ich obróbka cieplna po wytworzeniu.. Wiadomo że samo hartowanie nie wystarczy, ponieważ uzyskana struktura po hartowaniu (martenzyt) jest krucha, przez co noże mogłyby się łamać po przekroczeniu pewnych obciążeń.. Czyżby więc było stosowane ulepszanie cieplne (hartowanie + wysokie odpuszczanie)? Może ktoś wie coś na ten temat i podyskutuje? Bo bardzo mnie trapi ten temat

Na KSW 15 wg pierwotnej wersji miał walczyć Matt Lindland... To doskonale znana, wręcz legendarna postać na ringach MMA... teraz jednak okazuje się iż nie przyjedzie z powodu urazu... Hmmm a może od początku było wiadomo że nie przyjedzie a jego nazwisko było użyte tylko do tego by ludzie zakupili bilety? Kiedy ja zobaczyłem jego nazwisko w rozpisce to naprawdę było to dla mnie szokiem...

Z drugiej strony mogę się mylić bo w końcu jest jeszcze Sokoudjou (który swojego czasu zszokował wszystkich pokonując Aronę i małego Noga - zawodników wówczas bardzo liczących się w swoich kategoriach), będzie Różal i Słowiński (co prawda sa to stójkowicze a nie zawodnicy MMA ale jednak mimo to wielcy wojownicy których nazwiska obiegły już dawno cały świat sportów walki)...

A może Mat bał się przegranej w jakiejś zaściankowej organizacji z lokalnym mistrzem lub uznał że złotówka ma za małą wartość?

Pobajcujmy trochę jak stare baby na straganie

Eh przypominają mi się młode lata kiedy było się jeszcze awanturnikiem tzn. nie unikało się konfrontacji w przypadku kiedy zostało się zaczepionym, kiedy widziało się że komuś dzieje się krzywda itp.

Teraz mam już swoje lata i jakoś nie napotykam na żadne "sporne sytuacje". Czyżby wiek robił swoje i takie sytuacje omijały osoby po 30stce? Nie żebym narzekał, po prostu chciałem podyskutować . Jakie są wasze spostrzeżenia dotyczące zależności wieku od ilości ewentualnych ulicznych konfrontacji? Czy was też już się wszyscy boją i mówią "proszę pana" widząc że facet jest "grzybem"?