budo_vortalbudo

Witam serdecznie,
Od pewnego czasu próbuję posegregować swoją wiedzę, ugruntować ja w kontekście wiedzy treningu motorycznego. Z tego powodu chciałbym zaprosić Was do dyskusji merytorycznej, która – wierzę – stać się może pomocna dla nas wszystkich. Temat z całą pewnością może się rozwinąć, gdyż poniższe pytania są raczej tylko wstępem.

Czy trening plyometrzyczny można połączyć w jednej jednostce treningowej z treninngiem wytrzymałości siłowej? Wiadomo, może tu być rozbieżność w procentowym, czy też odpowiednim dobieraniem ciężaru, ilością powtórzeń, przerwą wypoczynkową itd. Jeśli tych dwóch treningów nie można łączyć, to jak je rozmieszczacie w kontekście mikrocyklu treningowego? Oba treningi powinny znaleźć się w końcowej fazie przygotowań, w celu uzyskania odpowiedniej mocy siłowej jak i wytrzymałości siłowej.

W którym etapie przygotowań włączacie trening wytrzymałości szybkościowej? Odpowiedź niby prosta. Po cyklu szybkościowym w końcowej fazie przygotowań. Pytanie pozostaje jednak otwarte.

Interwały (biegowe) jak wiadomo robimy pnąc się na szczyt formy, czyli gdy już baza przygotowawcza w postaci wysiłków tlenowych, mieszanych, siły mięśniowej została ukształtowana. Jak łączycie interwałowy trening biegowy z treningiem specjalistycznym motoryki pod kątem waszego sportu walki? Tzn., czy wydzielacie odrębną jednostkę treningową na interwały (czyli przykładowy trening do 30 minut), czy też po interwałach dalszy trening, lecz ze zmniejszoną intensywnością?

Przygotowując się do walki, turnieju, dobrze jest również ciężko pracować np.. z przeciwnikiem, lub przykładowo z tarczami. Może być wiele odmian tego treningu specjalistycznego, czyli zmieniający się partnerzy w formach zadaniowych lub sparingach, ciężka praca na tarczach w określonym czasie itd. To jednak również obciąża strasznie organizm. Zatem jak w mikrocyklu „upchnąć” interwałowy trening biegowy z pracą typowo pod kątem danego sportu walki, przykładowo boksu, jednocześnie się nie zajeżdżając? Czy też może w pewnym momencie zaniechać interwałów biegowych na okres około 3 tygodni ostatnich przygotowań, i ćwiczyć głównie w specyfice treningowej nastawionej głównie pod to, co będzie działo się w walce, a bieganie stosować jako formę regeneracyjną po cięższych jednostkach treningowych? Czyli na bazie interwałów biegowych kończę cykl przygotowań treningiem interwałowym na tarczach, workach, lub treningiem o wysokiej intensywności w formie różnego rodzaju sparingów i walk zadaniowych.

Jedno z ostatnich pytań, to pytanie porządkujące. Które typy treningów mających na celu poprawienie naszych parametrów wydolnościowo – siłowych się wykluczają, lub jaka kolejność ich rozmieszczenia w makrocyklu przybiera formę alogiczną? Czyli pytanie tyczy oczywiście odpowiedniej periodyzacji treningowej.

Pozdrawiam