budo_eskrima

Hej!

Szukam opinii na temat jaki wybrać nóż nie z ostrzem po jednej stronie ale po dwóch. Jaki nóż byście polecili?

Wymagania:
- Ostrze wytrzymałe, nie tępiące się łatwo
- Z dwóch stron ostrze (najważniejsze)
- Lekki
- Jakiś jelec czy cuś żeby podczas prac ręka się nie ześlizgnęła na ostrze

Dziękuję z góry za porady i opinie.

Na treningu kolega mi zrobił balachę i podczas sparingów samo weszło z dociągnięciem. Coś lekko chrupło w łokciu. Dzień po nie mam opuchlizny ani żadnych sińców. Ale trochę boli przy wyproście łokcia.

1) Co to mogło chrupnąć? Kość o kość się przesuwała czy jaki diabeł?
2) Co mogło się nadwyrężyć? Ścięgno jakieś czy inny diabeł?
3) Jeżeli chciałbym ćwiczyć to zalecane by było usztywnianie na treningu jakąś opaską uciskową czy bandażem? Smarować przed treningiem maścią rozgrzewającą?

Ostatnio oglądałem walkę Murilo Ninja Rua. Zaciekawiło mnie to co mówił komentator. Że w klubie w którym ćwiczy Ninja uprawiają bardziej brutalną odmianę Muay Thai. Mówił, że ćwiczą tam dewastujące uderzenia kolanem. Oczywiście na filmiku podpatrzyłem trening z gumami, ale moje pytanie jest następujące: Czym się różni ta bardziej brutalna odmiana od normalnej odmiany?

Dla ułatwienia filmik z treningu:
http://clips.team-an...te-boxe-academy

Witam!

Mam takie pytanie:
Czy grdyka tzw. "jabłko Adama" wyrabia się w BJJ tak jak przegroda nosowa u boksera?

Na BJJ zapisałem się od niedawna i na sparingu mi się trafił kulturysta z 11 letnim stażem. Jak mi założył gilotynę to wepchnął mi do środka "jabłko Adama" i teraz lata jak opętane, a ja przez drugi dzień mam problemy z przełykaniem. Czy grdyka się wyrabia po jakimś czasie (rok, dwa...) ćwiczeń BJJ?

Proszę o opinię bardziej doświadczonych kolegów co się zetknęli z takim przypadkiem. Jeżeli były podobne tematy to poproszę o linki, gdyż nie znalazłem takowego.

Dziękuję za podzielenie się swoimi uwagami.