Skocz do zawartości


budo_fraguul

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: ból nóg, od kostek w górę

Ponad rok temu

"Shin splints" - te 2 słowa otworzyły przedemna wrota internetu na temat mojego problemu więc dzięki novoicane : )

Podsumowujac to co pisaliście i to co wyczytałem jako środki zaradcze:

- poprawić technikę biegania (to mogło być problemem u mnie, glownie skupialem sie na tym zeby dobiec a nie jak biegne)
- nie biegać po betonie i asfalcie (zdarzało się)
- lepsze rozciąganie przed i po ćwiczeniach (jako typowy newb niedoceniłem jak istotna jest dobra rozgrzewka i rozciąganie)
- nalezy pracowac nad wzmocnieniem tych partii nóg np w domu
- jezeli boli to nie ma sily i nalezy zrobic przerwe i ćwiczyć inaczej (rower etc) po paru dniach powinno ustapic.

W ramach uśmieżania bólu zastosowałem lodowaty prysznic na te rejony (zamiast polecanych okładów lodu) - niesamowita ulga.

fajny artykuł na ten temat Shin Splints: click

Co do obwiązywania to nie wiem czy bedę tego probował bo jeszcze zrobie sobie krzywde ;) (z moją wiedzą na ten temat).

Rozumiem, że dietę już masz. ;)


Po lekturze tematu "Chudniemy!!" doszedłem do wniosku, że na początek zastostuje dietę NŻT :) + postaram się jeść mniej i częściej + warzywa i owoce. Może być cięzko z tym. Niestety ale od dziecka byłem intesywnie tuczony w polskim stylu - 2 daniowy obiadek 0.5kg ziemniaczków itd. Podejrzewam, że mam mocno rozepchany żołądek. No ale zobaczymy.
Jak mi przejdzie Shin Splints ;) to postaram się dorzucić trening internwałowy tak jak polecano w podczepionym temacie.

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024