Nożem operuje się w miarę dobrze, jest sensownie wyważony, do ścinania konarów nadaję się ok. Ręce się nie męczą. Ostrze po około 4 dniach ostrego użytkownia nadal jest w mairę ostre. Nie jest to ta sama ostrość co na początku ale potrzeby naostrzenia jeszcze nie ma.
Jeżeli jednak chodzi o rękojeść to jest ona tragiczna. Guma którą zastosowano na pokrycie rękojeści wyklucza użytkowanie noża bez solidnych rękawic. Obecnie wymieniam rękojeść na coś co się będzie bardziej nadawało (poza tym chce ją lekko wyprofilować).
Reasumując: ostrze dobre ale trzymanie do dupy
