Skocz do zawartości


budo_maclapko

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: shitagi...zasadność używania

Ponad rok temu

Jeśli nie śmierdzisz, przynajmniej w drugiej części treningu to znaczy, że się nie spociłeś, czyli opieprzałeś się. A to nie jest w porządku.


Jeśli nie śmierdzisz znaczy, że się umyłeś przed treningiem i użyłeś odpowiednich środków, żeby zaoszczędzić innym i sobie przykrych wrażeń zapachowych. :roll: Można przecież zasuwać na treningu, spocić się, a nie śmierdzieć. I to nie żaden nadludzki wyczyn, tylko higiena osobista.


Zgoda, mycie przed treningiem to podstawa, szacunek dla nosów pertnerek i partnerów :-)
Co do czyszczenia maty, nie mam informacji, jednak moja skóra to inna przyczyna (zdiagnozowana przez lekarza, który mi zalecił przerwanie zajęć, więc chcę być na macie jaknajdłużej).

W temacie: shitagi...zasadność używania

Ponad rok temu

(...)Na początek spróbuję chyba zamiast shitagi, użyć bawełnianego tshirta, ale one wyglądają kijowo i do tego się przyznaję, że jakbym miał ćwiczyć z jakąś podkładką pod plecionkę, to wolę shitagi,... :wink:

Ależ Maclapko, nie przejmuj się moim gadaniem, chociaż tak se myślę, ponad trzy lata się kulasz i nie próbowałeś nigdy włożyć pod gi koszulki…? :roll: :-)
Ale okej, chcesz ćwiczyć w shitagi – ćwicz w shitagi, nic mnie do tego. Jedni sprowadzają z Japonii klapki to czemu Ty nie miałbyś zakładać shitagi :wink:
Egzemy to niefajne historie i rozumiem, że niekiedy potrzebna jest podkładka, t-shirt możesz uatrakcyjnić np. ideogramem Aikido albo inną wprasowanką z Bruce Lee :wink:
A poważnie, to widziałem kiedyś w sklepiku na Gwardii w Wawie świetne judogi z dodatkowym, mientkim materiałem wszytym od spodu, tylko, że były baaardzo poza moim zasięgiem, jeżeli chodzi o dinero... :(
Trzym się! :-)
h-k


klapki z Japonii, ja mam klapki ze słomą za 15zeta z geanta i są świetne, bluzy z wyściółką nie widziałem...może być to ciekawe rozwiązanie.
ideogramy na tshircie - ciekawe jak długo bym to miał, zanim bym wyleciał z dojo...

W temacie: shitagi...zasadność używania

Ponad rok temu

Maclapko: w życiu nie widziałem na treningu Aikido nikogo w shitagi… Jeżeli faktycznie nie chodzi Ci o bajeranckość stroju :wink: a o ochronę skóry to zdradź proszę, jak chronisz nogi? Jakieś japonckie rajtuzy, czy cuś...? :roll:
Pozdrawiam, h-k :-)


Witam. nóg nie ochraniam, bo akurat pewnego rodzaju egzema na skórze występuje także na moich nogach ale nie w miejscach kontaktu z matą, znaczy podczas suwari-waza, natomiast że podczas padów to nie przeszkadza tak mocno. Kłopotem są otarcia od bluzy, bo jest ona znacznie sztywniejsza niz płócienne spodnie. Na początek spróbuję chyba zamiast shitagi, użyć bawełnianego tshirta, ale one wyglądają kijowo i do tego się przyznaję, że jakbym miał ćwiczyć z jakąś podkładką pod plecionkę, to wolę shitagi,... :wink:

W temacie: shitagi...zasadność używania

Ponad rok temu

Serdecznie dziekuję doświadczonym przedmówcom za zdradzenie pewnych detali i zachowań, jednak odbiegliscie od tematu.
Człowiek sie zapytuje grzecznie, szukając odpowiedzi "seniorów" w tej dyscyplinie, a musi czytać o adminie w stringach w węgierskiej łaźni...ludzie!
nie mniej, dziękuję
chyba na temat który założyłem muszę sobie sam odpowiedzieć...metodą prób i błędów

pozdrówka

W temacie: Bokken

Ponad rok temu

dobra,to zrobię tak:
wosk pszczewli, ale ze świecy....kompromis? tylko nie wiem co zrobić z olejem lnianym..?

a tak serio, to faktycznie robi się z tego "żartobliwy" temat...a ja potrzrbuję wskazówek.
no chyba, że kupie nowy bokken i topik będzie zamknięty

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024